Siedem minut po północy (okładka filmowa) recenzja

***

Autor: @apo ·1 minuta
2021-08-01
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Posiadam tą publikację na własność i chyba dlatego leżała na półce i czekała na dobry czas. Aż się doczekała.

Jest chwila po północy. Siedem minut. Conor budzi się. Czy to znowu przez koszmar, który nawiedza go prawie co noc...? Coś słyszał... Głos, który go woła. Głos, który nie należy do mamy. Głos, który słyszy w głowie. Chłopiec odkrywa, że za oknem sypialni stoi potwór. Wielki, wnerwiony "drzewiak". Poskręcane gałęzie przyjmują formę rąk i nóg. Jego ciało wydaje się mocne i sprężyste. Cis chwyta chłopca... Conor jednak głośno mówi, że nie takie potwory już spotkał i tego się nie boi. Nie przeraża go dzikość ani pradawność Cisu... Z każdą stroną dowiadujemy się dlaczego nie...
Widzimy chłopca, który musi radzić sobie sam w domu - robi śniadanie, pranie, wynosi śmieci... Jego mama źle się czuje, zaczęła kolejną terapię. Od momentu ujawnienia choroby relacje Conora z rówieśnikami są zaburzone. Kłóci się ze swoją przyjaciółką, jest ignorowany przez kolegów, a przez łobuzów bity. Nauczyciela traktują go ulgowo ze względu na sytuację w domu.
Chłopiec nie ma na kim polegać, nikt go nie odciąża w trudnej sytuacji. Ojciec jest w Ameryce z nową rodziną. Babcia traktuje go przedmiotowo. Ma koszmary... A teraz pojawia się do tego potwór. Potwór, który chce mu opowiedzieć trzy historie (jak w Opowieści wigilijnej Dickensa) a od niego wymaga czwartej. Czwartej historii, która zawiera prawdę.


Książka jest bardzo dobra. Porusza ważne tematy - chorobę, radzenie (a właściwie nie radzenie) sobie z nią przez dziecko. Dużo tu samotności, ale także czarnego humoru. Aha, no i magii z pogranicza snu i jawy. Publikacja trzyma w napięciu.


-----


Zaszalałam i obejrzałam też film. Dobrze, prawie obejrzałam... bo próbowałam robić to półleżąc i przysypiałam.
Już w pierwszych sekundach ujawniono koszmar chłopca, wycięto ważne kwestie ze spotkań z Cisem, obkrojono relacje chłopca z innymi ludźmi. Według mnie zubaża to przekaz jaki miała książka.
Ciekawiły mnie efekty specjalne, między innymi jak będzie wyglądał potwór. Troszkę się zawiodłam, miałam inny obraz w głowie. Bogatszy o szczegóły...


Film jest dobry. Obsada świetna. Ale w porównaniu z książką sporo traci.


Recenzja ukazała się na stronie https://pani-z-biblio.blogspot.com/?m=0

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Siedem minut po północy (okładka filmowa)
4 wydania
Siedem minut po północy (okładka filmowa)
Patrick Ness
8.3/10

Światowy bestseller już na ekranach kin! Książka, która stała się inspiracją dla filmu z udziałem gwiazd Hollywood. Wyjątkowa opowieść o miłości i stracie, o chłopcu, który musi stawić czoła prawdzie ...

Komentarze
Siedem minut po północy (okładka filmowa)
4 wydania
Siedem minut po północy (okładka filmowa)
Patrick Ness
8.3/10
Światowy bestseller już na ekranach kin! Książka, która stała się inspiracją dla filmu z udziałem gwiazd Hollywood. Wyjątkowa opowieść o miłości i stracie, o chłopcu, który musi stawić czoła prawdzie ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Wiedziałam, że lektura „Siedmiu minut po północy” to nie będzie bułka z masłem, mimo że minęło sporo czasu, od kiedy zainteresowałam się ekranizacją i obiecałam sobie „najpierw książka, potem film”. ...

@canis.luna @canis.luna

Zapewne nie przeczytalabym tej książki, gdybym nie dostala jej w prezencie. Bardzo się jednak cieszę, że przyszlo mi się zaglębić w tak piękną historię. Pólnoc, jak wiadomo jest porą mroczną, która ...

@read.my.heart @read.my.heart

Pozostałe recenzje @apo

Dziewczyna w mundurze
***

Gdy byłam dzieckiem chciałam zasilić szeregi wojska. Trochę pobiegać po lesie, strzelać do celu, chodzić w spodniach - nie cierpiałam spódnic i sukienek, bo przeszkadzał...

Recenzja książki Dziewczyna w mundurze
Niemiecka żona
***

Nie jestem wielką fanką historii. Mam słabość do II wojny światowej. Sporo czytałam literatury naukowej z tego zakresu i... odrobiny beletrystyki, do której mam mieszane...

Recenzja książki Niemiecka żona

Nowe recenzje

Harde Bestie
Harde
@guzemilia2:

Opowiadania! Lubicie? Reklama - wydawnictwo sqn Ja mam okropny problem z tą formą, ponieważ wielu autorów ewidentnie ...

Recenzja książki Harde Bestie
Śledztwo diabła
Śledztwo samego diabła
@gosia.zalew...:

Kiedy wzięłam książkę do ręki zdziwiłam się, że jest to już ósmy tom. A ja wcześniej nie przeczytałam ani jednego z tej...

Recenzja książki Śledztwo diabła
Żółty tulipan
Gdy przeszłość daje o sobie znać
@whitedove8:

Weronika ma kochającego męża, a na świat niedługo ma przyjść dziecko. Wydawać by się mogło, że nic nie brakuje parze do...

Recenzja książki Żółty tulipan
© 2007 - 2024 nakanapie.pl