Sfora recenzja

Sfora

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Natalia_Swietonowska ·2 minuty
2020-10-07
Skomentuj
6 Polubień
Po rewelacyjnym Piętnie nie mogłam doczekać się momentu, kiedy będę mogła ponownie spotkać się z piórem pana Piotrowskiego. Kiedy więc Sfora znalazła się już w moich rękach, trochę nie dowierzałam, że ją już mam, a trochę też zwlekałam z przeczytaniem tej pozycji. Dlaczego? Otóż nie chciałam od razu zabierać się za książkę, która z pewnością będzie bardzo dobra, bo tę przyjemność mogę zostawić sobie na później. No ale w końcu przeczytałam tę książkę i za chwilę zdradzę Wam, co o niej sądzę.

Jest zima, dookoła biały puch. Nikt nie spodziewa się, że w okolicach Zielonej Góry czai się prawdziwa bestia, która gotowa jest w każdej chwili wyruszyć na łowy. W lesie znaleziono rękę - pozostawioną samą sobie. Wszystko wskazuje na to, że została ona odgryziona przez... człowieka. Niepokój narasta, mieszkańcy boją się coraz bardziej. Niedługo później policjanci odnajdują zmasakrowane zwłoki zakonnicy, która została zamordowana i rozszarpana przez wilki. Inspektor Czarnecki powołuje specjalną grupę dochodzeniową, w skład której wchodzi i Igor Brudny. Nikt nie spodziewa się, z czym przyjdzie im się zmierzyć oraz że przeszłość Brudnego ponownie okaże się bardzo pomocna.

Nie będę oryginalna i w zasadzie powtórzę swoje słowa na temat głównego bohatera. Igor Brudny to bardzo charakterystyczna, ciekawa i nawet całkiem sympatyczna postać. Jako komisarz musi być silny, odważny i gotowy do działania - taki właśnie jest. Jego przeszłość nie jest kolorowa i ponownie wzbudziła we mnie smutek, żal i przygnębienie. Autor jednak pokazuje, że Igor mimo tych przykrych sytuacji, jakie go spotkały, potrafił wyjść na prostą i odbudować swoje życie tak, by było one dla niego dobre.

W Sforze po raz kolejny autor przytacza wątek sióstr Hieronimek, które pod pretekstem wypełniania woli Boga, znęcały się nad swoimi podopiecznymi. Nadal jest on ciekawie prowadzony, nadal wzbudza on przerażenie i obrzydzenie takim zachowaniem. Przemysław Piotrowski zdecydowanie zasługuje tutaj na dużego plusa.

Jeśli chodzi o atmosferę, która towarzyszy tej historii, jest ona idealna wręcz na długie i ciemne wieczory. Dlaczego? Pomyślcie sami – ciemny, mroczny las, wycie do księżyca, a dookoła niemalże pustka. Tworzy to niesamowity klimat, który sprawia, że włoski na ciele stają dęba. Przyznaję się bez bicia, że również i ja miewałam momenty, kiedy historia przedstawiona w Sforze zbyt mocno działała na moją wyobraźnię. No ale cóż, nie będę mówić, że to wada – jest to wręcz ogromna zaleta tej powieści.

Jednakże nie mogłoby być tak kolorowo do samego końca. Przyznam szczerze, że choć nie mogłam doczekać się lektury tej pozycji, a początek wbił mnie w fotel, to przez pierwszą połowę książki ciężko mi się ją czytało. Nie dlatego, że autor źle coś napisał lub historia była nudna. Prawdopodobnie wynika to raczej z tego, że po tę pozycję sięgnęłam nie w porę. Gdybym może zaczęła czytać ją chwilę później, to weszłabym w tę historię całą sobą i mogłabym całkowicie się w niej pochłonąć. W tym przypadku jednak niestety tak nie było, choć nadal nie mogę napisać, że Sfora to bubel.

Jeżeli poszukujecie dobrej, ciekawej i świetnie napisanej powieści, w której nie zabraknie miejsca dla strachu, niepewności oraz najciemniejszego mroku – Sfora musi znaleźć się na Waszej półce. Ja z kolei czekam teraz na tom trzeci, który mam wrażenie, że pochłonie mnie już w stu procentach.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-10-03
× 6 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sfora
4 wydania
Sfora
Przemysław Piotrowski
8.2/10
Cykl: Komisarz Igor Brudny, tom 2

Zima. W lesie nieopodal Zielonej Góry odnaleziona zostaje ręka. Wstępne oględziny wskazują, że została ona… odgryziona przez człowieka. Atmosfera niepokoju w mieście narasta. W mediach pojawiają...

Komentarze
Sfora
4 wydania
Sfora
Przemysław Piotrowski
8.2/10
Cykl: Komisarz Igor Brudny, tom 2
Zima. W lesie nieopodal Zielonej Góry odnaleziona zostaje ręka. Wstępne oględziny wskazują, że została ona… odgryziona przez człowieka. Atmosfera niepokoju w mieście narasta. W mediach pojawiają...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W szeroko pojętych internetach kilkakrotnie trafiłam na informację, że „Sfora” jest słabszą/najsłabszą częścią cyklu… nie powiedziałabym… Owszem, wątek wilkołactwa można uznać za nieco bajkowy, ale j...

@landrynkowa @landrynkowa

„Sfora” okazała się być świetną kontynuacją serii kryminalnej z komisarzem Igorem Brudnym. Z miejsca należy się duży plus dla autora – Przemysława Piotrowskiego za pociągnięcie wątków osobistych głów...

@maniek @maniek

Pozostałe recenzje @Natalia_Swietono...

Desire or Defense
Desire or defense

Po tylu powieściach kryminalnych, jakie mam za sobą w ostatnim czasie, potrzebowałam odskoczni. Potrzebowałam czegoś, co być może rozgrzeje moje serce, sprawi, że nie bę...

Recenzja książki Desire or Defense
25 grudnia
25 grudnia

Nadszedł grudzień, czyli najbardziej urokliwy miesiąc roku. Za pasem święta, sylwester, a w każdym z okien nieśmiało zaczynają rozświetlać się lampki. Mój czytelniczy wy...

Recenzja książki 25 grudnia

Nowe recenzje

Bagno Zgnilizny
Współczesne wampiry
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Katarzyną Jankowiak i Wydawnictwem Papierowy Smok* Książka jest debiutancką powieścią autorki,...

Recenzja książki Bagno Zgnilizny
Życie i myśli JW Pana Tristrama Shandy
"Dlaczego najnaturalniejsze funkcje w życiu lud...
@maslowskima...:

Jakakolwiek próba oddania zachwytu nad książką Laurence’a Sterne’a jest z góry skazana na porażkę. Niemożliwym staje si...

Recenzja książki Życie i myśli JW Pana Tristrama Shandy
Serce w grze
Serce w grze
@zaczytana.a...:

„W tym meczu stawką będzie... miłość...” W swojej najnowszej książce „Serce w grze” Justyna Wnuk przedstawia pełną e...

Recenzja książki Serce w grze
© 2007 - 2024 nakanapie.pl