Książka Emmy Southon pod tytułem "Wszystkie trupy prowadzą do Rzymu. Kryminalne zagadki starożytnych" zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Jeszcze nigdy nie czytałam książki o tylu morderstwach w starożytnym Rzymie. Po tej lekturze śmiało mogę stwierdzić, że Rzym powstał z przelanej krwi. Nie miałam pojęcia, że aż tyle spisków i knucia było w tamtych czasach. Jeden na drugiego polował, tylko po to, żeby przejąć władzę. Brat zabijał brata. Ojciec syna lub na odwrót. Kobiety nie były lepsze. Często używały czarów, czytaj trucizn. Co z takimi kobietami robiono? Jesteście ciekawi, jak mordowano w starożytnym Rzymie? Autorka Emma Southon w swoim dziele w idealny sposób to przedstawia. Powiem szczerze, że będziecie totalnie zaskoczeni.
Mordowanie w celu osiągnięcia władzy zaczęło się od dwóch braci. Pewnie z historii ich znacie. Romulus zabił Remusa i założył Rzym. Później nie było lepiej. Poznacie cesarzy, którzy w pełni zasłużyli na śmierć.
Czy ze śmierci można zrobić widowisko? Rzymianie udowodnili, że można. Im więcej krwi i cierpienia tym lepiej.
Poznajcie pełnokrwistą historię Rzymu. Jeżeli lubicie kryminalne zagadki, to tutaj je znajdziecie.
Emma Southon stworzyła niezapomniane dzieło. Nie mogłam uwierzyć w to co czytam. Za żadne skarby świata nie chciałabym żyć w tamtych czasach. Jedno słowo, jedno oskarżenie wyssane z palca i człowiek tracił swoje życie.
Poznałam perfidnych ludzi żądnych władzy, którzy dosłownie po trupach szli do celu.
Autorka w to dzieło włożyła mnóstwo pracy. Dzięki temu jej książka jest prawdziwą perełką, którą każdy miłośnik historii powinien przeczytać.
Taka mała uwaga — tutaj znajdziecie mnóstwo trupów zamordowanych na różne sposoby.
Dlaczego zgwałcone kobiety ginęły z rąk najbliższych? To wyjaśni wam sama autorka. Ja tego nie mogę pojąć. Te kobiety nie zasłużyły na śmierć. Nigdy nie zamordowałabym swojego dziecka. A tu w książce jest na odwrót. Rodzice mordują swoje dzieci i na odwrót.
Jeżeli kochacie Rzym, to powinniście poznać jego prawdziwą historię.
Czy morderstwa nie robią już na nas ogromnego wrażenia? Czy przywykliśmy do tego? Czy raczej nas to fascynuje? Czy uwielbiamy o tym czytać? Jak to tak naprawdę jest z nami?
Szczerze lubię czytać książki na ten temat. Lubię dowiadywać się, co skłoniło ludzi do tego, że zamordowali. Jak dla mnie "Wszystkie trupy prowadzą do Rzymu. Kryminalne zagadki starożytnych", to genialna perełka. Emma Southon w idealny sposób wyjaśnia, jak i dlaczego doszło do morderstw.
Przełomowe momenty Rzymu zaczynały się od przelania krwi. Jak już pisałam, wszystko zaczęło się od dwóch braci wykarmionych przez wilczycę.
Muszę przyznać, że z historii lubię tylko okres drugiej wojny światowej, ale autorka tak mnie zaciekawiła swoim dziełem, że nie mogłam oderwać się od czytania.
Ta książka jest idealna na prezent dla miłośników historii i kryminałów.
Emma Southon pisze językiem zrozumiałym dla każdego. Przy tej książce nie da się nudzić. Momentami możecie być przerażeni i z szokowani, no, chyba że przywykliście do morderstw.
Jestem ciekawa kolejnej książki tej autorki. Mam nadzieję, że będzie również krwista jak ta.
Z całego serca polecam.