Sekrety nigdy nie umierają recenzja

Trzymająca w napięciu

Autor: @przyrodazksiazka ·1 minuta
około 6 godzin temu
Skomentuj
2 Polubienia
Nie wiem jak wy, ale ja czasami czuję, że jakaś książka będzie niesamowita i wtedy zawsze biorę ją poza kolejnością. Już samo trzymanie w dłoniach jej wywołuje pewnego rodzaju i ciężar i ekscytację jednocześnie. Zapewniam was, że wciąga od pierwszej strony i pomimo rzucanych podpowiedzi, trudno jest się domyślić kto ponosi winę za wiele spraw, które są tu roztrząsane. Niby głównym wątkiem jest pewna chata, do której co roku w porze Halloween przybywają młodzi ludzie, by wyszeptać swoje przewinienia. Jednak mamy też wiele spraw pobocznych zgranych z tym z nim, więc nie ma czegoś takiego jak nuda. Jesteśmy trzymani w napięciu do ostatniej chwili. Wyszło bowiem na to, że ktoś poznał sekrety paczki przyjaciół. Ktoś z nich w połowie domyśla się kim ta osoba może być, tylko jest pewien problem, ona nigdy nie istniała naprawdę. Szybko grupka dzieciaków przekonuje się, że są obserwowani. Osoba z telefonu zaczyna ich szantażować uwieczniając ich w dziwnych sytuacjach. Oprócz tego, główny bohater wciąż zadręcza się tym, co zrobił bardzo dawno temu. Te sytuacje wracają do niego jak bumerang, a sam przekonuje nas, że nikomu nie może powiedzieć, co się wtedy wydarzyło. Inną problematyką jest bycie sławnym i jak to wpływa na całą rodzinę. Mamy również zazdrość, że komuś się wiedzie, podczas gdy ktoś inny marzy o zwyczajnym domu. Wątków zazdrosnych osób będzie więcej. Jak widać nie ma bezpiecznego miejsca na świecie, gdzie można by ukryć wstydliwe sekrety. Każdy z nich prędzej czy później zostanie ujawniony. W tej historii wciąż coś nie pasuje, zawsze poszukujemy gdzieś tego jednego puzzla. Miałam wrażenie, że nikt tu nie odpoczywał. Jeśli już dochodziło do ważnej rozmowy, to albo ktoś dzwonił, albo wchodził, więc temat zostawał ucinany. Każdy z nich jest inny, ma inne priorytety i nie zawsze mówią wszystko, co wiedzą. Uważają, że kłamstwa dla dobra innych są rzeczą dobrą. Podobało mi się to, że akceptowali ludzi takich jakimi byli. Potrafili uczyć się na swoich błędach i wyciągać wnioski. Uważam, że to niesamowity thriller psychologiczny, który powinien przeczytać każdy, kto lubi tą tematykę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2025-02-22
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Sekrety nigdy nie umierają
Sekrety nigdy nie umierają
Vincent Ralph
10/10

Vincent Ralph, bestsellerowy autor „New York Timesa”, napisał kolejny elektryzujący thriller YA. Niektórych sekretów nie należy ukrywać… Co roku Sam Hall i jego przyjaciele urządzają symboliczn...

Komentarze
Sekrety nigdy nie umierają
Sekrety nigdy nie umierają
Vincent Ralph
10/10
Vincent Ralph, bestsellerowy autor „New York Timesa”, napisał kolejny elektryzujący thriller YA. Niektórych sekretów nie należy ukrywać… Co roku Sam Hall i jego przyjaciele urządzają symboliczn...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @przyrodazksiazka

Piąty akt
Godna uwagi:-)

Autor swoim schematem przekazywania historii bardzo przypomina mi serię koła czasu od Wydawnictwa Zysk i S-ka. W obydwu przypadkach mamy dłuższe opisy, lawirowanie pomię...

Recenzja książki Piąty akt
Jak adoptowałem Antona
Niesamowicie szczera.

Cała książka jest napisana jako jedno wielkie oczekiwanie. Przedstawia historię pewnego mężczyzny, który wpierw adoptował jedno dziecko, a później drugie z zupełnie inne...

Recenzja książki Jak adoptowałem Antona

Nowe recenzje

Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
Sen o okapi
Okapi = śmierć
@Moncia_Pocz...:

Książka "Sen o okapi" niemieckiej pisarki Mariany Leky przyciągnęła moją uwagę Interesującą szatą graficzną oraz opisem...

Recenzja książki Sen o okapi
© 2007 - 2025 nakanapie.pl