Ruthless People recenzja

Książka ciekawa, choć czegoś mi w niej zabrakło. Może po przeczytaniu tak wielu pozytywnych opinii moje oczekiwania urosły do horrendalnych rozmiarów... Jednak patrząc przez pryzmat następnych tomów widać, że autorka bardzo sprawnie rozłożyła wydarzenia na całą historię. Wracając do tej części.
Miała być romansem mafijnym, a wyszła powieść z gatunku sensacyjno-erotycznego.
Zaczynając od pozytywów. Melody była twardą babką od początku do końca, wypraną z empatii i wszelkich uczuć szefową włoskiej mafii. Liam właśnie staje się Ceann na Conairte irlandzkiej rodziny mafijnej. Po zaaranżowanym małżeństwie zaczynają walczyć, początkowo ze sobą, ale wkrótce obierają wspólny front, postępując według indiańskiej złotej myśli, że jeśli nie możesz kogoś pokonać, przyłącz się do niego. Oboje egzystują w brutalnych światach, są aroganccy, zarozumiali, nieokrzesani i rządni krwi.
Fabuła jest napisana lekkim stylem, nieprzewidywalna, ciekawa i dynamiczna. Pędzi z prędkością światła i nawet na trochę nie zwalnia.

Z minusów: opisane wydarzenia dzieją się zbyt szybko, zbyt pobieżnie oraz jest ich zbyt dużo. To po prostu opis wydarzeń, nie pozostawiający czytelnikowi miejsca na wyobraźnię. Połowa ze zdarzeń, opisane solidniej bardziej by ukontentowały.
Realacje pary nowożeńców opierały się jedynie na seksie i obmyślaniu kolejnych planów na zniszczenie wrogów.
Cała historia jest praktycznie odarta z głębszych uczuć. Ciężko było wyczuć emocje nie tylko między Liamem a Melody, ale również w relacjach ojciec-córka, brat-brat, syn-matka.
Kolejnym negatywnym aspektem było tłumaczenie. W języku angielskim nie ma tak zróżnicowanych wulgaryzmów jak w polskim, dlatego OMFG nie trzeba było tłumaczyć dosłownie, ale niestety zabrakło kreatywności i błyskotliwości przy tłumaczeniu. W kolejnych tomach jest już znacznie lepiej.

Ogólnie książka nie jest zła, ale trochę męcząca swoją monotematycznością. Naszpikowana brutalnością i seksem, a strona emocjonalna praktycznie nie istnieje. Ciągła próba dominacji zdążyła mnie po prostu zmęczyć i znużyć.