Co by było, gdyby recenzja

Rozum mówi: "Zostań", ale serce krzyczy: "Jedź!"

Autor: @bookstagramowe.love ·2 minuty
2022-10-16
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
To moje pierwsze spotkanie z twórczością Holly Miller, jednak o jej poprzedniej książce wydanej w Polsce było tak głośno, że gdy zobaczyłam zapowiedź "Co by było, gdyby", wiedzialam, że muszę ją przeczytać. Oczywiście to była genialna decyzja i już wiem, że twórczość autorki jest zdecydowanie dla mnie i muszę nadrobić poprzednią historię.
Do tej pozycji najbardziej przyciągnęła mnie jej forma, gdyż jest ona dość nietypowa. Główna bohaterka - Lucy - rzuca dotychczasową pracę i staje przed wyborem, co dalej robić. Może zrealizować marzenie i zostać pisarką, albo wyjechać z miasta i spróbować kariery copywriterki. W dodatku w horoskopie czyta, że spotka miłość swojego życia i na jej drodze staje dwóch zupełnie różnych mężczyzn. Od tego momentu poznajemy tak naprawdę dwie odrębne historie. W jednej wersji Lucy zostaje w mieście i buduje relację z fotografem Calebem, a w drugiej wyjeżdża i wpada na swoją wielką miłość sprzed lat - Maxa.
Nigdy nie czytałam nic podobnego i jestem zakochana w tym jak autorka to nam przedstawia. Pokazuje jak nasze wybory potrafią zmienić nie tylko nasze życie, ale też ludzi wokół nas. Jedna, mogłoby się wydawać, że maleńka decyzja, prowadzi do ogromnych konsekwencji. Pięknie pokazuje nam czym jest przeznaczenie i że prawdziwa miłość potrafi spaść na nas w najmniej oczekiwanym momencie.
Na pewno ta historia podzieli czytelników na dwa obozy, ale od razu przyznaję, że ja jestem w drużynie Maxa i to tej relacji najbardziej kibicowałam. Była ona trudniejsza, bardziej bolesna i nie tak idealna, ale Max już od pierwszych stron z jakiegoś powodu skradł moje serce, choć wiedziałam, że Caleb byłby odpowiedniejszym wyborem.
Ta historia złamała moje romantyczne serce, dlatego wiem, że szybko o niej nie zapomnę. Nawet teraz, pisząc recenzję, mam łzy w oczach.
Co tu dużo mówić... Jestem zakochana w tej książce. Wzbudziła we mnie tyle emocji, że nie mogłam ich w sobie pomieścić i bez paczki chusteczek się nie obeszło. Autorka wiedziała, za które struny pociągnąć, żeby moje serce zabiło mocniej. Postacie, pomysł na formę, przedstawione historie, to wszysko dało nam coś wspaniałego i pięknego. Jest to przede wszystkim pozycja dla miłośników wielkiej miłości, motywu przeznaczenia i drugiej szansy i dla każdego, kto lubi sobie na książkach popłakać. Zdecydowanie znajdzie się w topce najlepszych książek jakie przeczytałam w tym roku. Polecam gorąco!
Rozum mówi: "Zostań", ale serce krzyczy: "Jedź!"
To jak? Team Max czy team Caleb?

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Co by było, gdyby
Co by było, gdyby
Holly Miller
8.3/10

Lucy znalazła się na rozdrozu. Tego dnia rzuciła frustrującą pracę w niewielkiej agencji reklamowej w Shoreley i nie ma pojęcia, jaki kolejny krok powinna zrobić: wykorzystać swoje oszczędności, by z...

Komentarze
Co by było, gdyby
Co by było, gdyby
Holly Miller
8.3/10
Lucy znalazła się na rozdrozu. Tego dnia rzuciła frustrującą pracę w niewielkiej agencji reklamowej w Shoreley i nie ma pojęcia, jaki kolejny krok powinna zrobić: wykorzystać swoje oszczędności, by z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Co by było, gdyby” – Holly Miller Lucy właśnie porzuca pracę w agencji reklamowej. Zastanawia się co nadal począć ze swoim życiem. Siedząc w barze poznaje intrygującego mężczyznę Caleba, ale spotyk...

@sylwia923 @sylwia923

Miłość to przeznaczenie czy wybór? Właśnie takie pytanie nasunęło mi się po lekturze książki Holly Miller "Co by było, gdyby". To moje już drugie spotkanie z autorką. Pisze ona niezwykłe obyczajówki,...

@pola841 @pola841

Pozostałe recenzje @bookstagramowe.love

Powiedz, żebym został
"Powiedz, żebym został"

Do sięgnięcia po „Powiedz, żebym został” Hannah Bonam-Young skusił mnie przede wszystkim ciekawy opis i motywy, które uwielbiam. Mamy tu bowiem: - delikatne od niechęci...

Recenzja książki Powiedz, żebym został
Gniew Halnego
"Gniew halnego"

"Gniew halnego" to debiut Marii Gąsienicy-Zawadzkiej, który skusił mnie przede wszystkim ciekawym opisem. Liczyłam na emocjonującą lekturę, od której nie będę mogła się ...

Recenzja książki Gniew Halnego

Nowe recenzje

10 grzechów głównych
Grzechy główne
@olilovesbooks2:

Gdy tylko przeczytałam tytuł tej książki wiedziałam, że znajdzie ona swoje miejsce w mojej biblioteczce. Z opisem zapoz...

Recenzja książki 10 grzechów głównych
Wielkie iluzje
Wielki narcyzm
@candyniunia:

Wielkie iluzje to druga książka autorki, jaką mam okazję czytać. Tym razem była to całkiem inna historia i chyba zrobi...

Recenzja książki Wielkie iluzje
Smugi
Smugi
@book_matula:

Pod hasłem „superprodukcja” z pewnością warto zwrócić uwagę na nowość Małgosi Starosty – „Smugi”. Nie przesadzam, a po ...

Recenzja książki Smugi
© 2007 - 2024 nakanapie.pl