Równonoc recenzja

Równonoc

Autor: @ladybird_czyta ·2 minuty
2024-10-28
Skomentuj
3 Polubienia
Co byś zrobił/a, gdyby przeszłość w najczarniejszej swej odsłonie nagle wdarła się w Twoje życie i wyciągnęła szpony po to, co dla Ciebie najważniejsze?

Dzieciństwo Justyny skończyło się, kiedy w wieku 7 lat była świadkiem tragicznego, śmiertelnego wypadku, jakiemu uległa jej siostra. Równonoc roku 2001. na zawsze odcisnęła piętno na jej psychice, zasiewając w niej ziarno poczucia winy, które przez lata, zamiast obumierać, zdaje się pęcznieć i wzrastać. Dlatego w innowacyjnej terapii, jaką kobieta rozpoczyna po wielu latach, upatruje szansy na ratunek i odzyskanie spokojnego życia. Okazuje się jednak, że ani w poznanych tam, innych poturbowanych przez los ludziach, ani tym bardziej w stosującym kontrowersyjne i bezkompromisowe metody terapeucie, Justyna nie odnajdzie tego, czego szuka. Podczas turnusu terapeutycznego, w kolejną równonoc, cień następnej śmierci pada na jej życie.

Na kolejnych stronach powieści autorka opowiada o współczesnych wydarzeniach z życia bohaterki, równolegle krok po kroku wtajemniczając nas w historię, jaka miała miejsce 3 lata wcześniej w położonym na odludziu ośrodku. Dzięki temu możemy z większą mocą odczuć tragedię jej życia. Pani Ewa w doskonały sposób potrafi rozpruć ludzką psychikę, by wystawić na pokaz dla czytelnika jej najsilniej unerwioną warstwę. Choć główną postacią jest Justyna, to smutek, poczucie odrzucenia, walkę z kłamstwem i obłudą i przede wszystkim nigdy nie przemijającą wewnętrzną batalię wszystkich bohaterów dostajemy tu jak na tacy. Ja czytałam tę książkę w ciągłym rozedrganiu, jednocześnie silnie przeżywając to, co współcześnie spotyka Justynę i zmagając się z rozrywającym duszę poczuciem bezradności wobec niesprawiedliwości, która z tak wielką mocą naznaczyła życie bohaterów. Ta książka boli, z niej się leją krwawe łzy smutku nad tymi, których los postanowił obarczyć doznaniami i emocjami na jakie nie byli gotowi. To nieprawda, że dostajemy na barki tyle, ile jesteśmy w stanie udźwignąć. Niekiedy życie zrzuca na nas ciężar niemożliwy do uniesienia. Jeśli szukasz książki, która w boleśnie realny sposób pokaże takie ludzkie zmagania, to sięgnij po "Równonoc". W bonusie otrzymasz świetnie wykreowane, tragiczne postaci, których emocje z pewnością Ci się udzielą, a niesione przez nie traumy przygniotą Cię swym ciężarem. Tu każde zdanie przywołuje mrok, czający się w zakamarkach ludzkich dusz. A autorka jak mało kto potrafi stworzyć nasycony lękiem i wewnętrznym bólem klimat, który pochłania bez reszty.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-28
× 3 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Równonoc
Równonoc
Ewa Przydryga
8.4/10

Światło czy ciemność – co wybierzesz w obliczu moralnego dylematu? Tragedia wydarzyła się w tę właśnie noc. W równonoc. Jeden nierozważny krok wystarczył, by Justyna straciła swoją ukochaną siostr...

Komentarze
Równonoc
Równonoc
Ewa Przydryga
8.4/10
Światło czy ciemność – co wybierzesz w obliczu moralnego dylematu? Tragedia wydarzyła się w tę właśnie noc. W równonoc. Jeden nierozważny krok wystarczył, by Justyna straciła swoją ukochaną siostr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Justyna, główna bohaterka, kilkanaście lat temu straciła ukochaną siostrę. Tragedia, która wydarzyła się w równonoc na zawsze odmieniła jej życie. Po latach, jako dorosła kobieta, przyłącza się do gr...

@something.about.books @something.about.books

Równonoc. Zrównanie dnia z nocą. Co miała na myśli autorka, nadając taki tytuł swojej najnowszej powieści? Przyznam, że dla mnie jest zaskakujący, ale po skończonej lekturze mam już swoje zdanie na t...

@malgosialegn @malgosialegn

Pozostałe recenzje @ladybird_czyta

Droga do piekła
Droga do piekła

Gdzie przebiega Twoja granica tolerancji dla brutalnych scen opisywanych w książkach? Jeżeli chcesz przeczytać tę pozycję, musisz wiedzieć, że tutaj te granice najlepiej...

Recenzja książki Droga do piekła
Wstyd
Wstyd

Czy kiedy wstyd wiąże nam usta, prawda powinna mimo wszystko za wszelką cenę ujrzeć światło dzienne? Karla od kilku lat jest wdową po policjancie, który zginął tragiczn...

Recenzja książki Wstyd

Nowe recenzje

Kyle
Nowy świat i stare problemy
@Oliwia_Anto...:

@ObrazekKyle - T.M. Piro Egzemplarz otrzymałam za pośrednictwem klubu recenzenta z serwisu nakanapie.pl Już od jaki...

Recenzja książki Kyle
Babel. Pocałunek śmierci
Warszawska "Babel"
@mag-tur:

W tym roku obchodzimy stulecie powstania kobiecej policji. Przedstawienie tego tematu podjęła się Monika Raspen, której...

Recenzja książki Babel. Pocałunek śmierci
Był sobie pies
Świat z psiej perspektywy
@jedz.czytaj...:

W książce "Był sobie pies" autor przedstawia nam nietypowe rozwiązanie stylistyczne. Poznajemy świat oczami psa, jego p...

Recenzja książki Był sobie pies
© 2007 - 2025 nakanapie.pl