Równonoc recenzja

Równonoc

Autor: @Olga_Majerska ·1 minuta
2024-09-03
Skomentuj
1 Polubienie
wtedy dzień z nocą się zrównał
i ciemność z jasnością walczyła
wtedy i wiatr na chwilę struchlał
i dusza człowiecza zbłądziła
dotyku mrok tak pięknie ją muskał
a ona lęki swoje w nim zostawiła

tak los człowieczy krzywdą otula
tak strach rodzi się w sercu wezbrany
równonoc ciemnością w jasność się wtula
śmierci niesie oddech złem utkany
serce wspomnienia do siebie przytula
tam tylko bólu cień i lęk nieopisany

Powidoki zdarzeń tragicznych.
Wspomnienia słów, które bolą.
Strach krzywdy narodzony.
Zwiastun powrotu przeszłości.
Głęboko wciśnięty w duszy zakamarki najgłębsze.
Umysł zniewala.
Serce murem otacza.
Jest ucieczką umysłu,
głębokim zatraceniem,
tęsknoty westchnieniem.

Na kawałki małe dusza się rozkruszyła.
Rozpadła.
Pogruchotane dziecięce serce się potłukło.
W pustkę obróciło.
Od ścian umysłu echem żalu odbijają się tamte momenty.
Zasłyszanych złych słów nic cofnąć nie zdoła.
Kształtów bolesnych wspomnień nic nie wymarze.
Ratunek stał się koszmarem.
W terapii eksperymentalnej tkwiła ich nadzieja,
ta odeszła wraz z równonocą.
Z jej blasku wyłoniła się śmierć.
Z czasem, kiedy światło z ciemnością negocjuje.
Jedno mrokiem dusze przykrywa,
drugie światłością próbuje się przebić.

Fobia narodzona z krzywdy.
W dotyku kryje się koszmar największy.
W głosie stłuczonego szkła dziecka cierpienie.
Dyscypliny muśnięcia jak sznur na ciele zaciśnięty.
Lęk wysokości wspomnienie utraty niesie.
Faktura wody największym jego przerażeniem.
Bać się można też strachu
i słów, które niosą pogardy brzmienie.

Mocą tej opowieści jej wrażliwość, a siłą bohaterowie. Ich słowa i czyny nasycone znaczeniami. Każda z tych pokiereszowanych osób to historia. Niełatwa. Trudna. Wyjątkowa. Pełna mrocznych ścieżek. Ich traumy ukryte za zamkniętymi drzwiami serc. Płynie z nich siła, esencja niezmierzonych emocji. Dusze natchnione smutkiem i cierpieniem z mroku się wyłaniają. O lepszy czas walczą. Bez krzywd.

Książki Ewy Przydrygi zawsze mocno ze mną rezonują, gdyż niosą ze sobą wrażliwość. Tutaj zalała one moje serce strumieniem niezmierzonym. Dlatego całym tym moim wrażliwym sercem i duszą polecam tę książkę.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Równonoc
Równonoc
Ewa Przydryga
8.6/10

Światło czy ciemność – co wybierzesz w obliczu moralnego dylematu? Tragedia wydarzyła się w tę właśnie noc. W równonoc. Jeden nierozważny krok wystarczył, by Justyna straciła swoją ukochaną siostr...

Komentarze
Równonoc
Równonoc
Ewa Przydryga
8.6/10
Światło czy ciemność – co wybierzesz w obliczu moralnego dylematu? Tragedia wydarzyła się w tę właśnie noc. W równonoc. Jeden nierozważny krok wystarczył, by Justyna straciła swoją ukochaną siostr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Justyna, główna bohaterka, kilkanaście lat temu straciła ukochaną siostrę. Tragedia, która wydarzyła się w równonoc na zawsze odmieniła jej życie. Po latach, jako dorosła kobieta, przyłącza się do gr...

@something.about.books @something.about.books

Równonoc. Zrównanie dnia z nocą. Co miała na myśli autorka, nadając taki tytuł swojej najnowszej powieści? Przyznam, że dla mnie jest zaskakujący, ale po skończonej lekturze mam już swoje zdanie na t...

@malgosialegn @malgosialegn

Pozostałe recenzje @Olga_Majerska

Ona i dom, który tańczy
Ten dom.

Ten dom. On tańczył. W nich. W ich życiach. On widział. On czuł. Miłość głęboką. Największą. Ona taka żarliwa. Była. I pachniała nimi. Jego dotykiem, a jej miękkością. K...

Recenzja książki Ona i dom, który tańczy
Mosty na Wiśle
Mosty na Wiśle

Skłębione chmury wojny, przesłoniły radość. Co znaczy słowo „ wolny ”, gdy odeszła życia jasność? Po okruszynę chleba, po ciepła blask maleńki. Tak mało było trzeba, ten...

Recenzja książki Mosty na Wiśle

Nowe recenzje

Wszyscy jesteśmy martwi.
Wszyscy jesteśmy martwi - finał
@Malwi:

„Wszyscy jesteśmy martwi” to ostatnia, czwarta część serii „Krwawe Święta” autorstwa Sary Önnebo. Akcja nabiera tempa, ...

Recenzja książki Wszyscy jesteśmy martwi.
Klub Dzikiej Róży
Dzika róża
@patrycja.lu...:

"Klub Dzikiej Róży" zaprasza w progi podupadłego pensjonatu w czasach powojennych, w którym policja odkrywa zwłoki. Mie...

Recenzja książki Klub Dzikiej Róży
1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
Tetbeszka
@patrycja.lu...:

"1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy" to debiut Aleksandry Maciejowskiej, w którym przenosimy się kilkadziesiąt lat wstecz...

Recenzja książki 1.3.1.4. Śmierć nas nie rozłączy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl