Ponieważ wierzę w ciebie recenzja

Romans na majówkę lub lato

Autor: @meryluczytelniczka ·2 minuty
2024-05-04
Skomentuj
4 Polubienia
Rebecca Yarros wyspecjalizowała się w pisaniu romansów, które chwytają za serce i są napisane tak, że chce się je czytać jednym ciągiem. Jednak po przeczytaniu kilku, mniej więcej można przewidzieć, jak potoczy się akcja w następnym. Tak było w przypadku "Ponieważ wierzę w ciebie" - w którymś momencie zaczęłam się domyślać, co może zdarzyć się w kopalni i jakie tajemnice wyjdą na jaw przy tej okazji. I nie myliłam się. To jednak nie zabrało mi radości czytania, a nawet utwierdziło w przekonaniu, że im więcej się czyta, tym łatwiej przewidzieć, co autor nam zaserwuje. Sztuką jest obecnie zaskoczyć oczytanych czytelników.

"Ponieważ wierzę w ciebie" to romans dobry na majówkę, na lato. Raczej nie ma w nim okazji do lania łez, ale jest sporo tematów, nad którymi warto się pochylić. Przede wszystkim są to relacje rodzinne. Autorka pokazuje, że tajemnice i ukrywanie prawdy mogą negatywnie wpłynąć na ocenę drugiego człowieka. Pokazuje, że uprzedzenia również mogą się do tego przyczynić i czasem nie warto w zaślepieniu trwać przy swoich przekonaniach, ale uważnie wysłuchać obu stron. Powieść jest romansem, a więc miłość gra tutaj istotną rolę. Willow i Camden to dwójka, która kocha się w sobie od najmłodszych lat, ale o spełnienie tej miłości muszą walczyć z rodziną, społecznością, w której mieszkają i... ze sobą. Z tej dwójki silniejszą wydaje się być kobieta, która nie poddaje się i walczy o zwycięstwo. Czy się uda? Jeśli czytaliście powieści Rebeccy Yarros pewnie się domyślacie, jeśli nie - polecam książkę, jako coś lżejszego, co ma sprawić czytelnikowi przyjemność. Jednak pamiętajcie, że w powieści nie znajdziecie samego lukru. Jest problem nieuleczalnej choroby, jest też próba pogodzenia się ze śmiercią bliskiej osoby.

Mimo, że ta powieść podobała mi się najmniej spośród przeczytanych autorki, to sposób w jaki przedstawiła społeczność małego miasteczka, m. in. zebrania członków towarzystwa historycznego czy posiedzenia sądu, najbardziej przypadły mi do gustu. Najchętniej czytałam te wątki, w których Camden walczył z opinią publiczną na swój temat, gdzie wszyscy wiedzieli lepiej niż on sam, a przekonania grupy stawały się ważniejsze niż prawda. Oczywiście Rebecca Yarros zadbała o to, żeby wszystko wyjaśniło się spektakularnie. I chyba w tym tkwi popularność powieści autorki, że potrafi grać na uczuciach, a pomiędzy słowami przemyca sporą dawkę optymizmu.

"Ponieważ wierzę w ciebie" nie zdeklasowały "Rzeczy, których nie dokończyliśmy", które uważam za najbardziej udaną powieść Rebeccy Yarros.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-05-03
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Ponieważ wierzę w ciebie
Ponieważ wierzę w ciebie
Rebecca Yarros
8.1/10

Jakim mianem się określisz, skoro inni zdecydowali już, kim tak naprawdę jesteś? Sześć lat temu, gdy Camden Daniels wrócił z wojny z młodszym bratem w trumnie, nikt w niewielkiej Albie w stanie Kolo...

Komentarze
Ponieważ wierzę w ciebie
Ponieważ wierzę w ciebie
Rebecca Yarros
8.1/10
Jakim mianem się określisz, skoro inni zdecydowali już, kim tak naprawdę jesteś? Sześć lat temu, gdy Camden Daniels wrócił z wojny z młodszym bratem w trumnie, nikt w niewielkiej Albie w stanie Kolo...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Powieści obyczajowe z wątkiem romantycznym to jeden z tych gatunków, które bardzo rzadko goszczą na moim profilu. Jednak w ostatnim czasie nabrałam ochoty na takie historie, a poza tym Rebecca Yarros...

@ksiazka_w_kwiatach @ksiazka_w_kwiatach

Pozostałe recenzje @meryluczytelniczka

Sunkissed. Melodia lata
Już nie dzieci, jeszcze nie dorośli

„Sunkissed” Kasie West od pierwszych stron kojarzyła mi się z kultowym filmem „Dirty Dancing”, którym autorka prawdopodobnie inspirowała się podczas pisania swojej powie...

Recenzja książki Sunkissed. Melodia lata
Mniszkówna
Najpierw powieść, potem autorka

Helena Mniszkówna większości czytelników kojarzy się z powieścią „Trędowata”. Nawet jeśli ktoś nie czytał, to na pewno obejrzał jedną z ekranizacji lub przynajmniej słys...

Recenzja książki Mniszkówna

Nowe recenzje

Stres. Jak zrozumieć swoje reakcje i odzyskać równowagę
Stres, jako przenikające się procesy fizjologic...
@roksana.rok523:

Ciało człowieka można porównać do niezwykle zaawansowanej technologicznie maszyny, z wbudowanym systemem zarządzania, k...

Recenzja książki Stres. Jak zrozumieć swoje reakcje i odzyskać równowagę
Zamek po drugiej stronie lustra
Czytajcie
@Radosna:

Wilk w kulturze i popkulturze przedstawiany jest jako, inteligentne i bezwzględne ucieleśnienie zła. Przekaz ten spopul...

Recenzja książki Zamek po drugiej stronie lustra
Wiosna w Zapomnianym Schronisku
Wiosna w Zapomnianym Schronisku
@kasiasowa1:

„Wiosna w Zapomnianym Schronisku” – opowieść o nowych początkach „Wiosna w Zapomnianym Schronisku” Julii Furmaniak to ...

Recenzja książki Wiosna w Zapomnianym Schronisku