Chłopaki Anansiego recenzja

Rodziny się nie wybiera...

Autor: @Betsy ·2 minuty
2014-06-11
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Moje pierwsze spotkanie z twórczości Neila Gaimana nie należał do udanych. Zbiór opowiadań pt. „Dym i lustra” był zbyt zróżnicowany jak na mój gust. Trochę nudnawy, z lekka niedopracowany. Kolejne lektury tego pana okazały się jednak całkiem niezłym zaskoczeniem. Powieść „Chłopaki Anansiego” to jedna z tych książek, które sprawiły całkiem miłą niespodziankę. Fantastyczna historia z ciekawym wątkiem mitologicznej opowieści i sporą dozą poczucia humoru to, jak się okazuje, recepta na sukces. Fani tegoż właśnie gatunku nie powinni czuć się rozczarowani.

Gdy umiera ojciec Grubego Charliego, Pan Nancy, który w bardzo oryginalny sposób żył (takowo również zmarł), pozostawia synowi wiele różnych rzeczy w spadku. Nie spodziewał się jednak, że jedną z nich będzie szczupły i przystojny mężczyzna, który stanie na progu jego drzwi. Kim jest? Twierdzi, że jego utraconym bratem. To zdarzenie zmienia życie Grubego Charliego w… koszmar? Być może. Tak różny od niego brat zamierza zmienić wszystko, co dotychczas działo się w jego życiu. I to dosłownie. Z nudnej i szarej egzystencji zostaje wyrwany w aż nazbyt rozrywkowy szał. Bo w końcu jego ojciec był bogiem-oszustem. A on za wszelką cenę chce upodobnić go do pana Nancy’ego…

Trudno zmieścić się w kilku zdaniach, aby opisać, o czym jest powieść. „Chłopaki Anansiego” to złożona historia, gdzie dzieje się wiele i na różnych płaszczyznach. Przede wszystkim jednak jest to dość obszernie kraszona humorem powieść, gdzie nic nie jest takie, jakim się wydaje. Ale po pierwsze: postaci. Tutaj autorowi należą się brawa. Dwaj skrajnie różni bohaterowie dominują powieść. Nie w sposób nachalny, skądże znowu. Dwie różne osobowości przełamują każdy wątek i charakteryzują całą historię. W pewnym sensie są oni filarem całej fabuły. I chociaż wiele innych aspektów zasługuje na centralną uwagę, to właśnie ci dwaj bracia wysuwają się na pierwsze miejsce. Dlaczego? Bo właśnie ich życiorysy przewijają się od początku do końca, ich dialogi nieustannie bawią do łez oraz kreują pewnego rodzaju obraz sytuacji. A także są tak oryginalni, że nie sposób ich przeoczyć.

Druga sprawa: humor i wątek fantastyczny. To dwie cechy, które również są ważne, ale i splatają się ze sobą. Humoru tutaj jest gruntowną cechą, co dodaje powieści dobrego tempa. Zaś wątek fantastyczny po prostu oczarowuje. Autor potraktował magię bardzo szczególnie. Do opowieści o magicznych zdolnościach dodał nieco elementów mitologicznych (opowieści o Anansim – pająku), co dało efekt naprawdę intrygujący. Jest tu tak wiele mieszanek wszelakiej maści, że nie sposób ich wszystkich wymienić. Ale uwierzcie na słowo – naprawdę wygląda to efektywnie. I jakże zabawnie…

Po ułożeniu wszystkiego w całość powstaje nam powieść niebanalna i nader ciekawa. „Chłopaki Anansiego” taka właśnie jest – oryginalna i mocno intrygująca. Chociaż za piórem tego autora osobiście nie przepadam, to ten tytuł z miejsca przypadł mi do gustu. W tej powieści udowodnił, że potrafi pisać dobrze, z werwą i humorem. I ma naprawdę niezłe pomysły. Oby więcej podobnych historii. Polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2014-06-11
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Chłopaki Anansiego
10 wydań
Chłopaki Anansiego
Neil Gaiman
7.9/10

"»Chłopaki Anansiego« to wzorcowy przykład tego, jak może wyglądać współczesna fantastyka dla inteligentnych czytelników. Mamy tu dobry wątek psychologiczno-obyczajowy, wartką sensacyjną akcję, sporo ...

Komentarze
Chłopaki Anansiego
10 wydań
Chłopaki Anansiego
Neil Gaiman
7.9/10
"»Chłopaki Anansiego« to wzorcowy przykład tego, jak może wyglądać współczesna fantastyka dla inteligentnych czytelników. Mamy tu dobry wątek psychologiczno-obyczajowy, wartką sensacyjną akcję, sporo ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Gruby Charlie, główny bohater „Chłopaków Anansiego” był skazany na życie w cieniu ojca. Ojca beztroskiego, radośnie nieodpowiedzialnego, jowialnego żartownisia, ponad wszystko przedkładającego zabawę...

@Beata_ @Beata_

Tym razem nie przytoczę okładkowego opisu jak to zwykle miewa miejsce, powód jest prosty – na okładce nie ma notki wydawniczej. Autorem powieści jest znany większości czytelników Neil Gaiman, „ojciec”...

@Maks @Maks

Pozostałe recenzje @Betsy

Druga runda
Warto dać sobie drugą szansę.

Stracić bliską osobę w najmniej oczekiwanym momencie to jedno. Ale jak poradzić sobie później? Czy żałoba ma trwać wiecznie? Jak zrobić krok do przodu, by znów żyć jak...

Recenzja książki Druga runda
Ostatnia prowokacja
Coś zawsze może pójść nie tak...

Powieść detektywistyczna i humor? Takie klimaty uwielbiam. Zwłaszcza, jeśli wątek detektywistyczny jest dobrze rozwinięty – za idealną zagadkę właśnie pokochałam czyta...

Recenzja książki Ostatnia prowokacja

Nowe recenzje

Maigret i sąd przysięgłych
Maigret ma wątpliwości
@almos:

Ta książka z serii z komisarzem Maigretem jest inna od pozostałych, bo nie rozpoczyna się od zbrodni a potem śledztwa. ...

Recenzja książki Maigret i sąd przysięgłych
Róże i fiołki
Róże i fiołki - pierwszy tom trylogii Rosenholm
@beatazet:

„Róże i fiołki” to pierwszy tom trylogii Rosenholm, w którym Gry Kappel Jensen wprowadza czytelników w fascynujący, peł...

Recenzja książki Róże i fiołki
Na prawo patrz
Prawo do miłości
@aniabruchal89:

„Są dwie rzeczy, które napełniają duszę podziwem i czcią, niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie. Są to d...

Recenzja książki Na prawo patrz
© 2007 - 2024 nakanapie.pl