Pustułka recenzja

Rodzinne sekrety

Autor: @bookoralina ·1 minuta
około 2 godziny temu
Skomentuj
1 Polubienie
Katarzyna Berenika Miszczuk należy do moich ulubionych polskich autorek. Jeśli nie jest tą „najulubieńszą”!

Wszystko zaczęło się od „Szeptuchy” i serii anielsko – diabelskej (którą koniecznie muszę przeczytać jeszcze raz). Autorka pisze absolutnie genialne książki fantastyczne czerpiące z mitologii i ludowych wierzeń.

Nie sądziłam, że sięgając po jej książki z zupełnie innych gatunków, również będę oczarowana. Pani Kasia ma to coś w swoim piórze! Potrafi oczarować czytelnika nawet wtedy, kiedy nie pisze o magii (choć może jej używa?).

„Pustułka” to debiut kryminalny autorki. Nie jestem co prawda pewna, czy wprawieni smakosze tego gatunku podzieliliby opinię amatora, takiego jak ja, ale książka jest po prostu świetna.

Członkowie bogatej i szanowanej rodziny Spyropoulosów odpoczywają na odciętej od świata rajskiej wyspie. Niestety znajdują się w śmiertelnym niebezpieczeństwie. Wśród jedenastu mieszkańców znajduje się morderca...

Pogoda nad Wyspą Ptaków psuje się, niebo zasnuwają ciemne chmury, rozpoczyna się seria morderstw, śmiertelna wyliczanka. Kto będzie następny?

Każdy dzień ukazuje kolejne sekrety i kłamstwa. Czy winna śmierci jest tylko jedna osoba, a może morderców jest kilku?

Książka mocno trzymała mnie w napięciu. Pomimo obecności wielu postaci, nie miałam problemu z zapamiętaniem ich imion oraz relacji, w jakich się znajdowali względem siebie.

Sposób narracji sprawiał, że czułam, jakbym sama była rezydentką willi bogaczy. Podejrzewałam każdą osobę przebywającą na wyspie, a jednocześnie zupełnie nie byłam w stanie przewidzieć zakończenia. Wprawiło mnie w osłupienie.

Autorka ma niezwykły dar tworzenia historii, od których nie można się oderwać, postaci jak żywe, do których szybko się przywiązujemy. Wydarzenia natomiast, choć bywają nierealne, mają sens i trzymają się kupy.

Formuła książki przypominała mi trochę film z 1985 r. pt. Trop, a także książki z klasyki gatunku, gdzie grupa ludzi poszukuje mordercy wśród swojego małego grona.

Pozostaję ogromną fanką twórczości pani Kasi. Do tej pory mnie nie zawiodła i myślę, że już to raczej nie nastąpi. Cieszę się, że przede mną wciąż kilka pozycji, których dotychczas nie przeczytałam.
Słyszeliście o „Pustułce”? Jeśli nie, ogromnie Wam polecam.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pustułka
2 wydania
Pustułka
Katarzyna Berenika Miszczuk
7.2/10

KRYMINALNY DEBIUT BESTSELLEROWEJ AUTORKI! Na odciętej od świata rajskiej wyspie rozpoczyna się krwawa wyliczanka. Wśród jedenastu mieszkańców znajduje się morderca… Członkowie bogatej i szanowanej rod...

Komentarze
Pustułka
2 wydania
Pustułka
Katarzyna Berenika Miszczuk
7.2/10
KRYMINALNY DEBIUT BESTSELLEROWEJ AUTORKI! Na odciętej od świata rajskiej wyspie rozpoczyna się krwawa wyliczanka. Wśród jedenastu mieszkańców znajduje się morderca… Członkowie bogatej i szanowanej rod...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Katarzynę Berenikę Miszczuk kojarzyłam z serii „Ja diablica”. Romas fantasy z dawką humoru całkiem przyjemnie się czytało. Bez namysłu sięgnęłam więc po inny tytuł tejże autorki. „Pustułka” jest krym...

@roxana93 @roxana93

Władza, prestiż, pieniądze i kłamstwa- same w sobie już wydają się być niebezpieczne. Ale tylko w połączeniu mogą stanowić śmiertelną broń. Początkowo pojawia się jedynie zła myśl, n...

@Wiejska_biblioteczka @Wiejska_biblioteczka

Pozostałe recenzje @bookoralina

Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek
Z miłości do książek

Czytaliście kiedyś powieść epistolarną? Mnie poza „Love, Rosie” żadna nie przychodzi do głowy. Zatem jeśli macie coś godnego polecenia, chętnie skorzystam! Książki skon...

Recenzja książki Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka z Kartoflanych Obierek
Dom z liści
Inna niż wszystkie

[Współpraca reklamowa z wydawnictwem Znak] „To nie jest dla Ciebie” ... To pierwsze zdanie widniejące w książce. Powinno dać mi do myślenia, ponieważ to, co w niej znal...

Recenzja książki Dom z liści

Nowe recenzje

Zadzwoń, jak dojedziesz
Komu potrzebni są starzy ludzie?
@anna117:

Co za emocjonalna historia! Temat bliski każdemu z nas. Rodzice i dzieci. Rodzeństwo. Wzajemne relacje w rodzinach bywa...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz
Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Staruszkowie, morderstwa i żółw
@anna117:

Akcja tej rewelacyjnej komediowo – kryminalnej powieści toczy się w domu o pięknej nazwie Sunset Hall. Od razu na samym...

Recenzja książki Agnes Sharp i morderstwo w Sunset Hall
Ile trzeba zarabiać, żeby być szczęśliwym?
Czy w Polsce żyje się dobrze?
@anna117:

Czy pieniądze dają szczęście? Niektórym ludziom wydaje się, że dobrze znają odpowiedź na to pytanie, ale czy to na p...

Recenzja książki Ile trzeba zarabiać, żeby być szczęśliwym?
© 2007 - 2024 nakanapie.pl