Biały tygrys recenzja

Robienie biznesu w Indiach

Autor: @almos ·2 minuty
2021-11-18
2 komentarze
16 Polubień
Książka ma oryginalną formę: listów pisanych przez indyjskiego biznesmena, tytułującego się jako Biały Tygrys, do chińskiego premiera, który ma właśnie odwiedzić Indie, nasz bohater próbuje Chińczykowi objaśnić istotę indyjskiej przedsiębiorczości.

Pokazuje autor, że przedsiębiorczość to nie edukacja, tytuł MBA czy inne tytuły, to stan ducha, to charakter. Nasz bohater pochodzi z ubogiej rodziny i niskiej kasty – cukierników, jest bardzo słabo wyedukowany, bo w Indiach szkoły dla biedaków są naprawdę kiepskie. Wcześnie umiera mu matka, zaś ojciec – rykszarz, zapada na gruźlicę – chorobę zawodową i też szybko odchodzi. NB., opis pobytu ojca Białego Tygrysa w szpitalu jest po prostu porażający.

Rodzina zmusza Tygrysa go do pracy w nędznej herbaciarni, ale nasz bohater dzięki uporowi zdobywa prawo jazdy, a potem wytrwale czepiając się każdej okazji, zostaje kierowcą bogaczy ze swojej okolicy, ale nie tylko: „tak naprawdę traktowali mnie nie jak kierowcę, tylko jak służącego, który czasem prowadzi samochód.” Porusza tu autor problem olbrzymiej nierówności w Indiach, gdzie biedacy masowo służą bogaczom: „Codziennie miliony ludzi budzą się o świcie – stoją w brudnych, zatłoczonych autobusach, żeby wysiąść koło eleganckich domów swoich panów – a potem odkurzają podłogi, zmywają naczynia, plewią ogród, masują panom stopy, karmią ich dzieci – wszystko za psie pieniądze.” Ci biedacy nie są w stanie się zbuntować: „W tym kraju garstka ludzi nauczyła pozostałe 99,9 procent – pod każdym względem równie silnych, równie utalentowanych, równie inteligentnych – egzystować w stanie permanentnej służebności. Służebności tak głębokiej, że może Pan włożyć człowiekowi do ręki klucz do jego emancypacji, a on go z przekleństwem na ustach odrzuci.” Na szczęście Biały Tygrys taki nie jest, on chce się wybić, więc nadstawia ucha, uczy się, jest cierpliwy i inteligentny. Wreszcie osiąga sukces, ale płaci za niego wysoką cenę: wyrzeka się rodziny, która prawdopodobnie narażona jest na krwawą zemstę ze strony jego wrogów, ma też krew na rękach.

Dla mnie największa wartość książki tkwi w pokazaniu rzeczywistości indyjskiej bez turystycznego lukru. Przede wszystkim uderza wciąż trwała struktura kastowa, wielka nędza, korupcja, feudalizm w stosunkach społecznych. I jeszcze brud, chaos, hałas, zanieczyszczenie środowiska, w opowieści Adigi Indie to naprawdę trudne miejsce do życia.

Dla mnie to też opowieść pokazująca w jak dobrym europejskim świecie żyjemy, w świecie spokoju, przewidywalności, braku codziennej zwierzęcej walki o przeżycie, ale jak długo?

Bardzo dobra literatura.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-11-05
× 16 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Biały tygrys
6 wydań
Biały tygrys
Aravind Adiga
8.6/10

Żadnej bajkowej egzotyki rodem z Bollywood, żadnego pachnącego szafranu, ani powiewnego sari, żadnych złudzeń. Biały Tygrys ? kipiąca gniewem i zuchwale prześmiewcza powieść Aravinda Adigi pokazuje sz...

Komentarze
@LiterAnka
@LiterAnka · prawie 3 lata temu
Jak my ciągle mało wiemy o świecie...
× 6
@OutLet
@OutLet · prawie 3 lata temu
Ale przynajmniej dzięki @almosowi wiemy, jakie książki o tym świecie czytać. :)
× 3
@almos
@almos · prawie 3 lata temu
Tak jest 😄!
× 1
@LiterAnka
@LiterAnka · prawie 3 lata temu
Mnie to przygnębia, nie zdążę przeczytać wszystkiego ciekawego.
× 2
@almos
@almos · prawie 3 lata temu
Don't worry, nie jesteś sama ☹️
@jatymyoni
@jatymyoni · prawie 3 lata temu
Świetna recenzja i książka.
× 1
@almos
@almos · prawie 3 lata temu
Dzięki 😁
× 1
Biały tygrys
6 wydań
Biały tygrys
Aravind Adiga
8.6/10
Żadnej bajkowej egzotyki rodem z Bollywood, żadnego pachnącego szafranu, ani powiewnego sari, żadnych złudzeń. Biały Tygrys ? kipiąca gniewem i zuchwale prześmiewcza powieść Aravinda Adigi pokazuje sz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

INDIE. Jeden z najliczniejszych i największych krajów na świecie. Świątynia Tadż Mahal, barwne i kolorowe stroje, święta rzeka i festiwal światła Diwali. To również Niebieskie Miasto, barwne musicale...

@malgosialegn @malgosialegn

Indie - jeden z największych i najludniejszych krajów świata. Ich malownicze położenie (od południa Indie otoczone są Oceanem Indyjskim a od północy Himalajami i Karakorum), historia sięgająca trzeci...

@Jezynka @Jezynka

Pozostałe recenzje @almos

Alfabet polifoniczny
Spotkanie z myślącym człowiekiem

Napisał Tomasz Jastrun wspomnienia w formie hasłowej, przy czym nie opowiada tylko o ludziach, także o zdarzeniach czy ideach. A ma o czym pisać, ten syn pary poetów był...

Recenzja książki Alfabet polifoniczny
Bóg nie jest wielki
Powstawanie nowej religii

Powróciłem po latach do książki jednego z apostołów Nowego Ateizmu i muszę powiedzieć, że jest to trudna lektura. Rzecz jest chaotyczna, a praca redakcyjna woła o pomstę...

Recenzja książki Bóg nie jest wielki

Nowe recenzje

Van Dewar
Fantastyka na poziomie
@Aleksandra_99:

„Nie wyruszam, by umrzeć. Pragnę żyć, lecz nie mogę zrezygnować z mojego marzenia”. Kolejna książka, która mi pokazuje...

Recenzja książki Van Dewar
Ostatni Pan i Władca
Przyszłość ludzkości nie rysuje się różowo
@Airain:

Zbiór piętnastu opowiadań Dicka, nierówny, jak to bywa ze zbiorami, ale i tak niezwykle interesujący, zarówno ze względ...

Recenzja książki Ostatni Pan i Władca
Agla. Alef
Sofja w wielkim świecie
@asiaczytasia:

To, że kocham czytać to nie sekret. Czytam dużo i praktycznie każdą wolną chwilę spędzam z książką. Natomiast im więcej...

Recenzja książki Agla. Alef
© 2007 - 2024 nakanapie.pl