Biały tygrys recenzja

Azjatycki tygrys straszy i zniewala ...

Autor: @malgosialegn ·3 minuty
2021-03-07
Skomentuj
1 Polubienie
INDIE. Jeden z najliczniejszych i największych krajów na świecie. Świątynia Tadż Mahal, barwne i kolorowe stroje, święta rzeka i festiwal światła Diwali. To również Niebieskie Miasto, barwne musicale Bollywood i niespotykane nigdzie indziej mieszanki przypraw. Bombaj, Agra, Jodhpur czy Nowe Delhi. Czy to już wszystko? To piękne i pozytywne aspekty podróży do odległego kraju. Ale to jedna strona tego azjatyckiego kolosa. A czy ten kraj na drugie oblicze, drugą twarz? Czy słynie również z innych walorów, być może niechlubnych?
Aravind Adiga pokazuje nam dwa oblicza Indii. Widzimy świat ludzi bogatych i zadowolonych z życia, robiących ogromne interesy, nie zawsze uczciwie. Ale też nie oszczędza czytelnika i pokazuje to drugie, mniej chlubne oblicze. Ogromną biedę, wyzysk biednych przez bogatych, upokarzanie na każdym kroku, zepsucie moralne, bród, ubóstwo i wszechobecną korupcję. Czy tak wyobrażamy sobie tego azjatyckiego tygrysa? Jestem przekonana, że wiele osób nie dopuszcza do siebie takiego widoku i obrazu. Ale on jest bardzo prawdziwy i obdarty z upiększeń i złudzeń. Takie są te prawdziwe, nam nieznane, Indie.
Wiele osób żyjących na skraju ubóstwa ma za cel wyrwanie się z marazmu i biedy, chwyta się różnych prac, aby tylko zarobić na utrzymanie. Często godząc się po drodze na poniżanie i zmuszanie do upokarzających czynności. Prawa bogatych, zepsutych biznesmenów. Jak wiele w stanie jest przyjąć na siebie przeciętny mieszkaniec Indii, aby zapewnić minimum egzystencji swojej rodzinie? Powiem szczerze, bardzo wiele, nawet nie jesteśmy w stanie sobie wyobrazić, jak wiele. Smutny i tragiczny obraz, kruszący nasze serca.
Oczami bohatera, Balrama Halwai, poznajemy wiele twarzy mieszkańca Indii. Bohater jest służącym, kierowcą, przedsiębiorcą, a nawet … mordercą. Przez lata przeobraża się, zmienia swoje podejście do życia, z czasem przestaje się godzić na niesprawiedliwości. Buntuje się wewnętrznie. Widzi różnice między klasami społecznymi, między biednymi a bogatymi i stara się zbliżyć do tego nieosiągalnego świata zamożnych. Demaskuje i pokazuje wszechobecne zło, ukazuje zepsutą twarz swojego kraju. Jest odważny i przedsiębiorczy i spróbuje zmienić swoje życie na lepsze. Tylko czy wystarczy mu sił i odwagi na walkę z systemem? Nauczył się być cwany i sprytny, był bacznym i uważnym obserwatorem. I później będzie starał się wykorzystać swoje atuty. Czy to w ogóle jest możliwe i realne w takim kraju?
Cała historia opowiedziana jest z humorem i szczyptą ironii, nie brakuje chwil, w których nasze usta się radują. Takie spojrzenie z boku, odkrywanie przed nami powoli tajemnych kart o życiu w Indiach z każdą chwilą wzmaga w nas ciekawość. Mnożą się pytania i wątpliwości. Czym jeszcze autor nas zaskoczy? Czego nie spodziewaliśmy się po tak dużym kraju? Przyznam, że ukazany obraz jest szczery i obdarty ze złudzeń, maska fałszu została brutalnie zdjęta i widzimy przerażoną i smutną twarz azjatyckiego tygrysa.
Ale cała relacja napawa też optymizmem, wyraźnie pokazuje, że warto mieć marzenia i trzeba mieć w sobie odwagę, aby dążyć do ich realizacji. Nie wszystko jest stracone, zawsze jest wyjście z sytuacji, nawet tej beznadziejnej. Zmusza do głębokich refleksji, takie sytuacje, jak opisane w książce, mają miejsce również w innych krajach. Bolesne jest to, że nie zawsze rządzący widzą to co powinni i nie reagują odpowiednio na zło i przemoc.
Historia ciekawa, pełna emocji, od smutku i bólu do radości i spełnienia. Cieszę się, że dzięki Białemu Tygrysowi miałam możliwość i szansę na wycieczkę po dużym kraju, tak diametralnie zróżnicowanym i intrygującym.
Zachęcam do satysfakcjonującej podróży z Białym Tygrysem do odległego i bardzo różnorodnego świata. Czy warto? Na pytanie odpowiedzcie sami ...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-03-06
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Biały tygrys
6 wydań
Biały tygrys
Aravind Adiga
8.6/10

Balram Halwai to człowiek o wielu twarzach. Służący. Filozof. Przedsiębiorca. Morderca. Przez siedem nocy opowiada hipnotyzującą, a jednocześnie mroczną historię swojego sukcesu, który osiągnął wyłąc...

Komentarze
Biały tygrys
6 wydań
Biały tygrys
Aravind Adiga
8.6/10
Balram Halwai to człowiek o wielu twarzach. Służący. Filozof. Przedsiębiorca. Morderca. Przez siedem nocy opowiada hipnotyzującą, a jednocześnie mroczną historię swojego sukcesu, który osiągnął wyłąc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka ma oryginalną formę: listów pisanych przez indyjskiego biznesmena, tytułującego się jako Biały Tygrys, do chińskiego premiera, który ma właśnie odwiedzić Indie, nasz bohater próbuje Chińczyko...

@almos @almos

Indie - jeden z największych i najludniejszych krajów świata. Ich malownicze położenie (od południa Indie otoczone są Oceanem Indyjskim a od północy Himalajami i Karakorum), historia sięgająca trzeci...

@Jezynka @Jezynka

Pozostałe recenzje @malgosialegn

Londyn po mojemu. Spacerem po mieście i historii
Londyn od kuchni, czyli co o nim jeszcze nie wiecie ...

Maciej Woroch dla wielu z nas to osoba znana ze szklanego ekranu. Jest korespondentem Faktów TVN w Londynie. Od lat mieszka w mieście, do którego zaprosił nas w swoim re...

Recenzja książki Londyn po mojemu. Spacerem po mieście i historii
Nikt nie może wiedzieć
Prawda nas wyzwoli...

Jak silne są więzi rodzinne można się przekonać na przykładzie sióstr, bohaterek powieści Kate Alice Marshall Nikt nie może wiedzieć. Łącząca je siła jest nierozerwalna ...

Recenzja książki Nikt nie może wiedzieć

Nowe recenzje

Miłość mojego (nie)życia
Urocza, ciepła i nietypowa komedia romantyczna ...
@burgundowez...:

„Miłość mojego (nie)życia” to pełna humoru, a jednocześnie poruszająca historia o drugich szansach, której akcja zaczyn...

Recenzja książki Miłość mojego (nie)życia
Dzieci mroku
Dzieci mroku - początek rewelacyjnej serii
@klaudiaciep...:

Dzień dobry, moje kochane Moliki w ten słoneczny, październikowy dzień 🤎 Po przeczytaniu książki „Dzieci mroku” mam o...

Recenzja książki Dzieci mroku
Efekt Grahama
Następne pokolenie BriarU
@Mirka:

@Obrazek "Ty upadasz, ja cię podnoszę. Zawsze." Biorąc jakąkolwiek książkę autorstwa Elle Kennedy wiem, że się...

Recenzja książki Efekt Grahama
© 2007 - 2024 nakanapie.pl