Rio, noc recenzja

Rio jest wspaniałe, ale potrafi też być piekłem

Autor: @WioletaSadowska ·2 minuty
2024-01-02
Skomentuj
8 Polubień
"Hazard. Emocje i pieniądze… Odwieczna ludzka pasja".


Nocą wszystko nabiera zupełnie innego wymiaru. Podobnie jest z tym zbiorem reportaży, po lekturze którego, Rio de Janeiro, miejsce najbardziej znanego karnawału na świecie, zmienia swoje oblicze. W informacji turystycznej i folderach reklamowych z pewnością nie znajdziecie ukazanego w tej książce, niebezpiecznego kolorytu tego wielomilionowego miasta. I tylko jedno was nie zdziwi – potwierdzenie, że życie nie jest wyłącznie czarne ani białe.

Łukasz Czeszumski od wielu lat jako reporter, spotyka się z ludźmi i opowiada ich historie. Zadebiutował w 2015 r. książką pt. "Biały szlak. Reportaże ze świata wojny kokainowej". Mieszkał w wielu miejscach obu Ameryk, swoje teksty publikował w "Polityce", "Angorze" oraz magazynie "Focus". Najbardziej fascynuje go Rio de Janeiro.

"Rio, noc" to zbiór czternastu reportaży, do jakich materiały autor zbierał w listopadzie i grudniu 2022 roku. Teksty pokazują życie mieszkańców Rio de Janeiro, począwszy od dilera dostarczającego narkotyki różnej maści odbiorcom, a skończywszy na byłym oficerze BOPU, który stał się płatnym zabójcą. Nie brakuje także przekroczenia granic faweli, w której zginąć można na wiele sposobów i z najróżniejszych powodów.

Rio de Janeiro to pierwszoplanowy bohater najnowszej książki Łukasza Czeszumskiego, ale to właśnie ludzie ukazani na jej łamach, tworzą niepodrabialny klimat tego miejsca. Ludzie, z którymi reporter osobiście rozmawiał, o których słyszał i którzy stali się już legendami tego miasta. A trzeba przyznać, że poczet tych postaci jest niezwykle ciekawy i gdyby nie Łukasz Czeszumski, chyba nikt z nas nie miałby okazji poznania ich osobliwych losów. Jest Valmir, były policjant, który prowadził największe śledztwa i nigdy nie dał się skorumpować. Jest Luan, którego muzyka o zabijaniu policjantów zaprowadziła do więzienia. Jest Vanessa, dla której randka z pewnym profesorem stała się początkiem koszmaru. Jest jeszcze kilku innych bohaterów i perspektywa każdego z nich uczy polskiego czytelnika czegoś nowego, nie tylko o Rio, ale także o sobie, o wielowymiarowej ludzkiej naturze.

Cały zbiór "Rio, noc" to kopalnia mało znanych informacji o tej części świata, ale kilka reportaży zasługuje na szczególną uwagę. Dzięki "Zakazanym rytmom" dowiecie się, że w fawelach zwalcza się zakazaną muzykę, bo brazylijskie prawo zabrania rozpowszechniania utworów gloryfikujących zbrodnie. "Niezłomny" to historia kariery byłego policjanta, która przedstawia dość zatrważający wniosek mówiący o tym, że wśród przestępców jest o wiele więcej etyki, niż w wymiarze sprawiedliwości. "Ostatnia noc w Chapadao" wprowadza natomiast pewien dreszczyk zagrożenia, zabierając czytelnika do świata narkotykowych interesów i strzelanin z policją.

"Rio jest wspaniałe, ale potrafi też być piekłem". To zdanie jest idealnym podsumowaniem tego unikalnego zbioru reportaży, gdyż historie opisane na łamach tej książki pokazują polskiemu czytelnikowi dwoistą naturę miasta. Łukasz Czeszumski swoim najnowszym dziełem serwuje nam podróż na drugi kontynent, do świata i ludzi, którzy budzą wiele ambiwalentnych emocji. Warto skusić się na tę wycieczkę i zrozumieć dzięki niej, że "Życie pełne jest absurdów i okrucieństw, lecz wypełnia je przede wszystkim radość".

Moja ocena:

× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rio, noc
Rio, noc
Łukasz Czeszumski
9/10

To reportaże, które czyta się jak thriller. Castor był szefem wszystkich szefów. Stworzył na nielegalnym hazardzie miliardowe imperium. A gdy w wyniku nieszczęśliwej miłości umarł, jego potomkowie za...

Komentarze
Rio, noc
Rio, noc
Łukasz Czeszumski
9/10
To reportaże, które czyta się jak thriller. Castor był szefem wszystkich szefów. Stworzył na nielegalnym hazardzie miliardowe imperium. A gdy w wyniku nieszczęśliwej miłości umarł, jego potomkowie za...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek "To miasto magiczne, którego nie sposób nie kochać. Choć tak trudno jest wyrazić dlaczego.” Ze szczytu góry Corcovado w Rio de Janeiro w Brazylii patrzy na miasto Chrystus Zbawiciel z r...

@Mirka @Mirka

Rio de Janeiro to miasto, które w naszej wyobraźni wyświetla się w blasku karnawałowych świateł i kolorowych przebrań, niczym wielka scenografia spektaklu pełnego życia i radości. To wyjątkowy czas, ...

@Mania.ksiazkowaniaa @Mania.ksiazkowaniaa

Pozostałe recenzje @WioletaSadowska

Tylko spróbuj!
Jakaż to pyszna książka!

"Miłość zjawia się wtedy, gdy jej nie szukamy, ale podświadomie się na nią otwieramy". Niektóre debiuty literacko nie smakują, stając się książkowym zakalcem. I...

Recenzja książki Tylko spróbuj!
Biedna Mała C.
Być może wszyscy jesteśmy spleceni jakimś potajemnym węzłem

"Nikt nie jest w stanie powiedzieć czegoś ostatecznego, czegoś rozsądnego o tak zwanym życiu". Taka gorzka wiwisekcja współczesnej rzeczywistości, jaką staje się "Bie...

Recenzja książki Biedna Mała C.

Nowe recenzje

Stan nieważności
Stan nieważności: Między pozorem normalności a ...
@sylwiacegiela:

Katarzyna Kołczewska, znana z umiejętności subtelnego, a zarazem bezkompromisowego portretowania relacji międzyludzkich...

Recenzja książki Stan nieważności
Kolekcjoner lalek
Nocny Łowca
@Spizarnia_k...:

"Chce, żeby mówili o nim cały czas. Żeby gazety pełne były zdjęć jego lalek, które sobie przywłaszcza. Żeby opisywano g...

Recenzja książki Kolekcjoner lalek
Portret Lucrezii
Renesansowe piękno XVI wiecznych Włoch połączon...
@burgundowez...:

„Portret Lucrezii” to książka, która przenosi nas w sam środek XVI-wiecznych Włoch, splatając piękno renesansowych scen...

Recenzja książki Portret Lucrezii
© 2007 - 2025 nakanapie.pl