Mikrotyki recenzja

Rewelacja sezonu?

Autor: @almos ·1 minuta
2023-04-06
2 komentarze
27 Polubień
Ten zbiór mikroopowiadań będący debiutem prozatorskim znanego wokalisty i tekściarza występującego pod pseudonimem Pablopavo (ale nie znam jego twórczości muzycznej), uznany został parę lat temu za rewelację sezonu. Mam do zachwytów nad książką Sołtysa sceptyczny stosunek i poniżej wyjaśnię dlaczego.

Na książeczkę składają się dwadzieścia trzy krótkie opowiadania o zwyczajnych Warszawiakach, są to głównie obrazki obyczajowe z gorszych dzielnic miasta: jakieś typki popijające piwko, drobni bandyci, chorzy ludzie itd., itp. Niektóre historie są całkiem sympatyczne, na przykład ta o starszym panu bijącym chuliganów w tramwaju książką, ale z większości niestety wieje nudą. No cóż, jeśli się pisze o codziennych sprawach i zwyczajnych ludziach, to trzeba być prawdziwym mistrzem, żeby przykuć uwagę czytelnika. Co znamienne, żaden cytat, żadne zdanie mnie nie zainteresowało, nie zapadło w pamięć.

W omówieniach książki Sołtysa pisze się o związkach z Bablem, Hrabalem, Płatonowem czy Czechowem, według mnie to duża przesada. Wymienieni pisarze byli prawdziwymi mistrzami słowa, każdy z nich wypracował swój własny, niepodrabialny styl. Sołtys pisze poprawnie, ale do klasy rosyjskich czy czeskich mistrzów jeszcze mu bardzo daleko. Po prostu nie dorobił się na razie własnego stylu, oryginalnego języka, czego mu życzę.

Przypomina mi proza Sołtysa innego pisarza, obecnie nieco zapomnianego: Marka Nowakowskiego, który pięknie opisywał warszawskie klimaty. Ostatnio wznowiono jego wybór opowiadań: „Książę nocy. Najlepsze opowiadania”, ale za mało tam opowiadań warszawskich. Niemniej to świetna literatura, warto do niego wrócić. Niestety, mamy takie czasy, że o starych pisarzach się nie pamięta, przecież co tydzień musimy wykreować nową gwiazdę literatury...

Powtarzam opowiadania Sołtysa to niezła literatura, ale według mnie żadna sensacja czy rewelacja. Niestety, na naszej dosyć jałowej scenie literackiej czasami na siłę promuje się pewnych autorów, wyrządzając im w sumie niedźwiedzią przysługę.


Moja ocena:

Data przeczytania: 2018-02-08
× 27 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Mikrotyki
2 wydania
Mikrotyki
Paweł "Pablopavo" Sołtys ...
6.7/10
Seria: Poza serią

(Wydanie I, Wydawnictwo Czarne, Sękowa, 2017) "Mikrotyki" - W pewnym mieście po prawej stronie rzeki wciąż stoi bar Stokrotka, w którym profesor Kruk opowiada, jak nokautować tomem Iwaszkiewicza. An...

Komentarze
@OutLet
@OutLet · ponad rok temu
Opowiadania Nowakowskiego wznowiono, bo jedno z nich weszło po reformie do kanonu lektur.
I chyba jeszcze jedno wybrane.
× 3
@Vernau
@Vernau · ponad rok temu
Bardzo dobra recenzja 😊
× 2
@almos
@almos · ponad rok temu
Dzięki -:)
× 1
Mikrotyki
2 wydania
Mikrotyki
Paweł "Pablopavo" Sołtys ...
6.7/10
Seria: Poza serią
(Wydanie I, Wydawnictwo Czarne, Sękowa, 2017) "Mikrotyki" - W pewnym mieście po prawej stronie rzeki wciąż stoi bar Stokrotka, w którym profesor Kruk opowiada, jak nokautować tomem Iwaszkiewicza. An...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nominowany niegdyś do Paszportu Polityki Paweł Sołtys, znany bardziej jako Pablopavo, muzyk, z którego twórczością nie miałam do tej pory możliwości się zaznajomić, napisał zbiór opowiadań o nazwie "...

@booksdeer @booksdeer

Jak dobre muszą być opowiadania, żeby zatrzymały mnie na stale? Nie na jedno, trzy, nie na dzień, może dwa, nie na kilka dziś a za rok reszta? Jak dobre muszą być, by nie drażniło mnie rozproszenie w...

@Pani_Ka @Pani_Ka

Pozostałe recenzje @almos

Tango
Inteligent szuka idei

'Tango' Mrożka uważam za jeden z trzech najważniejszych naszych powojennych dramatów. Pozostałe to 'Emigranci' tegoż Mrożka i 'Do piachu' Różewicza. Do legendy przeszła ...

Recenzja książki Tango
Jak płakać w miejscach publicznych
Zapiski z domu depresji

Oryginalny pamiętnik, dziennik, zbiór zapisków (niepotrzebne skreślić) osoby cierpiącej na depresję. Już pierwsze zdanie książki: „Każdej tragedii towarzyszy coś zabawne...

Recenzja książki Jak płakać w miejscach publicznych

Nowe recenzje

Nie ma kto pisać do pułkownika
Życie na zgliszczach rewolucji
@DZIKA_BESTIA:

Krótkie i bez ceregieli. Wprost do celu. Portret pułkownika i jego żony po klęsce rewolucji. Portret nędzarzy, choć dum...

Recenzja książki Nie ma kto pisać do pułkownika
Dziennik pokojówki
Jak daleko się posuniesz, aby chronić sekret, k...
@pannajagiel...:

Opis: Czy myślisz, że znasz tę idealną rodzinę z najbogatszego domu przy twojej ulicy? Nie próbuj im zazdrościć, bo za...

Recenzja książki Dziennik pokojówki
Zygmunt III Waza
Pisząc biografię w sytuacji, gdy nie ma się umi...
@Bartlox:

Ta książka ma bardzo źle zrobiony rytm. I nie mam tu na myśli faktu, że np. Zygmunta poznajemy już jako dorosłego fac...

Recenzja książki Zygmunt III Waza
© 2007 - 2024 nakanapie.pl