Wildfire recenzja

Recenzja

Autor: @w_ksiazkowym_zaciszu ·1 minuta
2024-10-05
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

"Aurora Roberts i Russ Callagham poznają się na imprezie z okazji zakończenia roku akademickiego w Maple Hills. Zwykła pijacka gra kończy się dla nich namiętną nocą, po której Aurora wymyka się z pokoju Russa, pewna, że to była tylko jednorazowa przygoda. Oboje jednak są zaskoczeni, gdy ponownie spotykają się na obozie letnim, na którym pracują jako opiekunowie.

Russ wie, że złamanie surowego regulaminu obozu może sprawić, że wróci do Maple Hills o wiele wcześniej, niż zaplanował, ale na jego nieszczęście Aurora niegdy nie była dobra w przestrzeganiu zasad. Czy ta jedna wspólna noc wywoła pożar, którego nie będą w stanie ugasić?"

Tego było mi trzeba - dobrego romansu z wakacyjnym vibem - w sam raz na zakończenie lata. Aurora i Russ to bohaterowie, którym wszechświat postanowił pomóc, w ponownym spotkaniu się, a gorąca wspólna noc, stała się czymś więcej niż tylko jednorazową sytuacją. Tych postaci nie sposób nie polubić - a zwłaszcza Russa. To taki kandydat na książkowego męża, ciut nieśmiały, ale przesłodki, odważny, męski ...Ideał? Owszem, ale też ze swoim bagażem - podobnie jak Aurora. Oboje mają swoje doświadczenia i problemy, z którymi się borykają i temu dosyć sporo miejsca poświęciła autorka. Ich relacja się rozwija, czuć to rosnące napięcie między nimi, fajnie że autorka też nie umniejszyła w tej sferze takim wartościom jak przyjaźń, zaufanie. Rora i Russ, jako opiekunowie na obozie, wspólnie spędzają czas, poznając się coraz lepiej, co procentować będzie nie tylko uczuciem, ale też właśnie przyjaźnią... Fajnie, że cała fabuła nie była poświęcona jedynie romansowi w czystej swojej postaci. Chociaż nie ukrywam, niektóre spicy sceny były naprawdę spicy.... Co tylko dodawało smaczku. Autorka świetnie operuję słowem, sprawiając że czytelnik nie chce odejść od lektury. Książka licząca nieco ponad 400 stron, tak naprawdę czyta się sama... Są emocję, dialogi potrafią rozśmieszyć, są prawdziwe problemy, świetni bohaterowie , spicy sceny. Drugi tom "Icebreaker" poleca się na wrzesień!

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Wildfire
Wildfire
Hannah Grace
8.8/10
Cykl: Maple Hills, tom 2

Kolejna odsłona bestsellerowej serii Maple Hills opowiadająca o namiętnym romansie między dwójką opiekunów na obozie letnim. Aurora Roberts i Russ Callaghan poznają się na imprezie z okazji zakońc...

Komentarze
Wildfire
Wildfire
Hannah Grace
8.8/10
Cykl: Maple Hills, tom 2
Kolejna odsłona bestsellerowej serii Maple Hills opowiadająca o namiętnym romansie między dwójką opiekunów na obozie letnim. Aurora Roberts i Russ Callaghan poznają się na imprezie z okazji zakońc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Wildfire” autorstwa Hannah Grace to powieść, która od razu przyciągnęła moją uwagę dzięki swojemu świeżemu podejściu do romansu. Autorka ma lekkie pióro i umiejętność tworzenia prawdziwych, pełnokrw...

@nsapritonow @nsapritonow

"...kiedy się kogoś kocha, daje mu się możliwość zranienia nas, jednocześnie jednak wierząc, że tego nie zrobi". Co powiecie na odwrotność bohaterów, jakich zazwyczaj spotykacie w książkach? Co powi...

@czarno.czerwone.cc @czarno.czerwone.cc

Pozostałe recenzje @w_ksiazkowym_zac...

Pomsta
recenzja

Macie ochotę na dobry kryminał? Oto i on ... "Kto i dlaczego zabija pochodzące z bogatych domów nastolatki? Jaki udział ma w tym warszawska mafia, dilerzy narkotyków k ...

Recenzja książki Pomsta
Wenecja. Od Marco Polo do Casanovy
Wenecja

Paul Strathern "WENECJA. OD MARCO POLO DO CASANOVY" współpraca Z czym wam się kojarzy Wenecja? Marco Polo, Casanova - ale nie tylko: Colleoni, kobiety, architektura, m...

Recenzja książki Wenecja. Od Marco Polo do Casanovy

Nowe recenzje

Żerowisko
Żerowisko
@ksiazkimtre...:

Jaki gatunek literacki jest Waszym ulubionym? Bardzo lubię powieści z historią w tle, literaturę faktu i thrillery, al...

Recenzja książki Żerowisko
Taniec z diabłem
Jedno kłamstwo, a wywołało lawinę uczuć i wydar...
@historie_bu...:

„Pamiętaj, że nigdy nie wiadomo, co przyniesie życie. I nie wierz we wszystko, co o nim usłyszysz. Ludzie gadają głupot...

Recenzja książki Taniec z diabłem
Największa radość, jaka nas spotkała
Kopalnia wzruszeń
@mariola1995.95:

“Największa radość, jaka nas spotkała” jest debiutem literackim Claire Lombardo. Debiutem niezwykle obszernym (książka ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
© 2007 - 2024 nakanapie.pl