Wredne dziewczyny idą do piekła recenzja

Do pobliskiej szkoły w Sierton trafia nowa uczennica - Dawn Foster. Jako też nowa cheerleaderka poznaję tutejszych uczniów - w tym najpopularniejsze dziewczyny w szkole. Niebawem dochodzi do zabójstwa, a ofiarą jest najbardziej znana, ale też znienawidzona w szkole - Ella. W świetle podejrzeń staję Dawn - to ona, jako ostatnia rozmawiała z Ell i to ona podała jej drinka. Jednak czy ty ona zabiła? Dawn powstawania przeprowadzić własne śledztwo. Musi odkryć prawdę, która kryje że sobą tajemnice miasteczka... Co ma z tym wspólnego Ella? I dlaczego każdy z przyjaciół zamordowanej dziewczyny miał powód, aby ją zabić? Jaką mroczne sekrety kryła dziewczyna?

"Wredne dziewczyny idą do piekła" to powieść o młodzieży, dedykowana głównie też młodzieży, chociaż i starsi odbiorcy mogą znaleźć w niej dobrą rozrywkę. Mamy tu do czynienia z thrillerem - jest zagadkowa śmierć, śledztwo i całe tło, kryjące się za tym głównym wydarzeniem. Jest też Dawn - nowa osoba w małomiasteczkowej społeczności, która tak jak i czytelnik, odkrywa po kolei skrety mieszkańców Sierton. Atmosfera mroku, tajemniczości i pewnego napięcia, którą autorka zbudowała wokół głównego wydarzenia, daje do odczuć już od pierwszej strony. Dochodzi do tego śledztwo, w którym czytelnik uczestniczy - razem z Dawn, chcemy odkryć prawdę o śmierci Elli. Sama Ella, choć martwa, jawi się nam jako osoba o dwóch twarzach. Poznajemy jej życie już po jej śmieci - te prawdziwe, nie wykreowane przez nią. Na uwagę zwraca również fakt skomplikowanych relacji między bohaterami, którzy mają swoje sekrety - podobnie jak Ella. Autorka umiejętnie operuje słowem tak, aby czytelnika wciągnąć.i wywołać u niego emocje. Mamy dosyć niespodziewane zwroty akcji, dynamiczną narrację i dająca się odczuć atmosferę pewnego niebezpieczeństwa i zagrożenia. Pod warstwą fabularną kryją się wątki, które dotyczyć mogą nastolatków, takie jak - szkolna hierarchia: tych najbardziej popularnych i lubianych i tych, będących "na marginesie" oraz życie małej społeczności, w której wszyscy się znają, lubią albo też nienawidza. W tej warstwie da się wyczuć pewne napięcie - i to dodaję smaczku całej fabule. Jak się okazuje - zarówno dzieci, jak i dorośli mają swoje problemy, nawet ci, którzy sprawiają wrażenie idealnych. Zakończenie, choć nie tak bardzo zaskakujące to i tak satysfakcjonuje. Książka zapewniła mi dobrą rozrywkę, nie zabrakło też emocji - tak do poczytania na jeden wieczór. I choć ta historia nie zostanie w mojej głowie na dłużej - to i tak polecam, z oceną 7/10. Zainteresowani? Miłego dnia