Po grudniu recenzja

"(...) szczęśliwe historie są piękne, z pewnością, ale zdarzają się też inne. Smutne historie również zasługują na to, by je opowiedzieć."
A jaką historię napisało życie dla Jenny Brown i Jacka Rossa - bohaterów mojej dzisiejszej książkowej polecajki?

Ten rok nie był dla Jenny łaskawy - bolesne rozstanie pozostawiło ślad w jej sercu i duszy. Do tego skompilowane relacje z rodzicami, przeszłość, która kładzie się cieniem na jej życiu.... Jednak dziewczynie udało się przezwyciężyć kryzys, a intensywna praca nad sobą przynosi rezultaty - ukończenie studiów. Taki cel przed sobą stawia. Jednak jego realizacja wiąże się z powrotem do miejsca, gdzie wszystko się zaczęło. Jenna, aby zrobić krok ma przód, musi zmierzyć się z przeszłością i konsekwencjami swoich decyzji. Czy uda jej się zamknąć przeszłość - to, co wydarzyło się "przed grudniem"? Co przyniesie jej nowe - co wydarzy się "po grudniu"?

Drugi tom cyklu. Powieść wyjątkowa, naładowana porządnym ładunkiem emocjonalnym. Na pięciuset stronach autorka zawarła historię Jenny - razem z nią przeżywaliśmy jej ból, lęki, radości, smutki, wzloty i upadki. Jej burzliwe relacje, nie tylko z Jackiem, ale też innymi bohaterami wywołują wiele uczuć - począwszy od złości, kończąc na śmiechu. Autorka kładzie tu nacisk właśnie na tą warstwę emocjonalną, która potrafi wzruszyć. Mamy tu poruszone takie kwestie, jak: nałóg, uzależnienie, walka z samym sobą, ciąża, skomplikowane relacje rodzinne- jak sami zatem widzicie zdrowie psychiczne jest tu postawione na pierwszym miejscu. Wątek miłosny został ukazany w swej dojrzałej odsłonie. Zarówno Jenna, jak Jack musieli przepracować swoje problemy, aby móc pójść dalej - czy razem? Musicie się dowiedzieć, ja zdradzać nie będę. Uwagę zwraca tu Jenna - silna, odważna, zdeterminowana. Nie była taka od samego początku. To życie i przykre doświadczenia tak ją ukształtowały. Uważam, że wiele kobiet może się z nią utożsamić i na jej przykładzie, dowiedzieć się, jaką drogę obrać, aby pomóc samej sobie w budowaniu nowej, lepszej przyszłości. Ta historia nie należy do słodko - cukierkowej miłosnej opowieści. Ta historia jest głęboka, trudna, emocjonalna - jednym słowem warta poznania! Polecam