Szamanka od umarlaków recenzja

RECENZJA

Autor: @anitka170 ·1 minuta
2024-10-24
Skomentuj
1 Polubienie
„Już pierwsze słowa łowcy sprawiły, że Pech z radości klasnął w dłonie, a medium pożegnało się z nadzieją na to, że ten przeklęty horror dobiegł wreszcie końca”.

Idę poznajemy w momencie, gdy wybiera się na studia. Ma to dla niej być szansa na uwolnienie się od rodziców i całej tej krążącej wokół magii. Ma już dość wysłuchiwania i pretensji, gdyż nie posiada w sobie krzty magii. Nikt jednak nie wie, że od dzieciństwa nasza bohaterka ukrywa, że widzi zmarłych.

Po wyprowadzce z bezpiecznego gniazda Ida dopiero zobaczy, co to znaczy być medium. Dodatkowo odkryje pozostałe dodatkowe moce. Do tego ciągle prześladuje ją Pech, to nie może się dobrze skończyć.

Czy Ida zdoła przeżyć sama w wielkim świecie? Z umarłymi krążącymi za nią na każdym kroku. To się jeszcze okaże.

Książka przykuła moją uwagę piękną oprawą i tematyką. Dziewczyna, która widzi zmarłych, sami powiedzcie, że to brzmi intrygująco. Moja intuicja dobrze mi podpowiada, gdyż po lekturze książki jestem bardziej niż zadowolona.

Nie spodziewałam się, że oprócz duchów spotka mnie coś jeszcze. Demony, łowcy i czarownice to zaledwie początek postaci, które zagoszczą w całej historii. Nie mam wrażenia, że było tego za dużo. Całość idealnie się uzupełnia i tworzy opowieść, od której nie można było się oderwać.

„Zatonęła w bordowej chmurze i ostrej woni pieprzu i imbiru. Dym gryzł w oczy, zapierał dech skuteczniej niż zaciśnięte wokół krtani diabelskie palce”.

Ida jest specyficzną bohaterką, która nie jest zbytnio zadowolona z posiadanych mocy. Zazwyczaj jest wręcz odwrotnie, więc podobała mi się ta jej niechęć. W połączeniu z towarzyszącym jej Pechem tworzyły ciekawą mieszankę.

Wciągnęłam się w przygody bohaterów, więc oczywiste, że nie chciałam ich za szybko kończyć. Nie dało się jednak powstrzymać ciekawości, co będzie dalej.

Zakończenie zwiastuje kłopoty, z których Ida nie wyjdzie łatwo. Nie mogę się więc doczekać kontynuacji.

Piękna nowa wersja Szamanki od Umarlaków zawiera opowiadanie Maszkarada, dzięki któremu możemy poznać kilka wydarzeń z przeszłości.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-23
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Szamanka od umarlaków
5 wydań
Szamanka od umarlaków
Martyna Raduchowska
7.5/10
Cykl: Szamanka od umarlaków, tom 1

Kto by pomyślał, że potomkini wielkiego rodu czarodziejów, wróżbitów i telepatów zbuntuje się wobec rodzinnej tradycji… Ida Brzezińska ma osiemnaście lat i uważa magię za stek bzdur. Jak sama twierdz...

Komentarze
Szamanka od umarlaków
5 wydań
Szamanka od umarlaków
Martyna Raduchowska
7.5/10
Cykl: Szamanka od umarlaków, tom 1
Kto by pomyślał, że potomkini wielkiego rodu czarodziejów, wróżbitów i telepatów zbuntuje się wobec rodzinnej tradycji… Ida Brzezińska ma osiemnaście lat i uważa magię za stek bzdur. Jak sama twierdz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Współpraca barterowa z @Link "Medium ma w życiu przerąbane. Medium, które nie chce być medium, ma przerąbane w dwójnasób. Medium nieposiadające za grosz powołania i w dodatku nieprzepadające za du...

@Monika_2 @Monika_2

To już trzecie, jakże piękne, wydanie debiutu autorki, które zostało wzbogacone o opowiadanie "Maszkarada". Dzięki niemu lepiej możemy poznać główną bohaterkę oraz jej przeszłość. Ida Brzezińska wyc...

@whitedove8 @whitedove8

Pozostałe recenzje @anitka170

Gra o serce
RECENZJA

„Miłość jest super, jednak kosztuje człowieka mnóstwo energii i odbiera mu rozum. Do tej pory tylko o tym czytałem, słyszałem, ewentualnie obserwowałem. Teraz zaczynam s...

Recenzja książki Gra o serce
Naznaczone dusze
RECENZJA

„Wokół nas panowała cisza, którą przerywały jedynie odgłosy wydawane przez ptaki oraz ciche pluskanie ryb w jeziorze. Eduard nie wyglądał na skrępowanego milczeniem, ale...

Recenzja książki Naznaczone dusze

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka