💎Recenzja💎
Premiera 11.10.2023 r.
Współpraca reklamowa z @wydawnictwo_amare
„Pod skrzydłami żurawi” – Monika Cieluch
Co to była za wspaniała i emocjonująca historia!!! Przezywałam wszystko z tak mocną siłę, że sama byłam w szoku. Przyśpieszone bicie serca towarzyszyło mi prawie na każdym kroku. Łzy płynęły ciurkiem po policzku. A poczucie niezrozumienia i załamania było tak nieprzyjemnym uczuciem, że miałam ochotę krzyczeć. Wywarła na mnie tak wielkie wrażenie, że nie momentami nie mogłam wytrzymać z nadmiaru różnych sytuacji i akcji.
Olive otrzymuje w spadku dom. Nie wie co ma z nim zrobić, ale kilka zrządzeń losu wskazuje jej odpowiedną drogę. W jednej chwili, bardzo trudnej dla niej zostaje zdradzona. Musi na nowo odbudować swój świat, w którym będzie wreszcie szczęśliwa. Wraca w rodzinne strony i zabliźnia stare i nowe rany. Kobieta ta jest niezwykle silna i odważna. Podejmuje kroki, których nie każdy by się podjął. Walczy o siebie, o swoich przyjaciół, o zwierzęta. Ma w sobie wiele empatii, pragnie pomóc każdemu. Widzie w ludziach to co dobre i nigdy nie ocenia. Potrafi wyczuć kiedy coś jest nie tak.
Flynn to miejscowy „dziwak”. Bardzo stroni od ludzi, jest raczej zimny i mrukliwy. Nie nawiązuje kontaktów. Kocha naturę i ma niewyobrażalny talent oraz coś jeszcze. Miejscowi ludzie sami od niego stronią. Mają dziwne wyobrażenie na jego temat. On sam posiada coś czego się obawia. Jest bardzo zdystansowany, ale z każdym dniem rozpada. Tak naprawdę to ciepły facet, który w każdej sytuacji znajdzie wyjdzie i pomoże. Czułe serce i twardy umysł. Talent w dłoniach. Facet marzenie z pewną tajemnica.
Tych dwoje czuje do siebie coś od samego początku . W tym układzie to na jest odważniejsza i zalecająca. Jednak gdy widzi opór to rezygnuje, ale nie do końca. Jest zawsze kiedy on tego potrzebuje. A on jest wtedy kiedy jej jest źle. Dzieją się wokół dziwne rzeczy, ludzie gadają, ale oni się nie martwią.
W tej historii nie ma opowieści o relacji tylko dwóch bohaterów, ale pojawia się inna opowieść. Autorka zawarła mnóstwo emocjonujących sytuacji. Kompletnie nie spodziewałam się tego co tam znajdę. To była fanatyczna przygoda, pełna niemego krzyku, bólu serca, roztargnienia, żarliwego, skrywanego uczucia i wiele niezwykłych momentów. Wyobraźnia autorki jest tak szeroka, że tego co ona tam wplotła chyba nikt się nie będzie spodziewać.
Udało się jej pokazać, że nie warto wierzyć w plotki. A człowieka nie można oceniać na podstawie mowy innych. Trzeba go samemu poznać, bo może się okazać, że ma dużo więcej do zaoferowania niż by się myślało. A miłość może okazać się tak silnym i uzależniającym uczuciem, że przezwycięży wszystko. Pięknym sposobem jej wyrażenia jest rozłąka, która może być zgubą albo nagrodą.
Uwielbiam książki autorki, ale ta skradła całe moje serce, umysł i duszę. Ciągle ciągnęło mnie do niej, a że obowiązków w ostatnim czasie troszkę się namnożyło, to nie była łatwa sprawa. Jednak to głód tej książki był silniejszy. Kochani musicie poznać tę historię. Nie będziecie żałować ani jednej sekundy.
11/10❤️