1632 recenzja

Przypadkowe odkrycie

Autor: @aniabruchal89 ·2 minuty
2022-09-03
Skomentuj
5 Polubień
Jestem ogromną miłośniczką powieści historyczno obyczajowych. Gdy odkryła powieści Pani Diany Gabaldon, szukałam czegoś w podobnym klimacie. Przyznam, że było ciężko, nic nie trafiało do mojego gustu, cały czas mi czegoś brakowało. Całkowicie przypadkiem odkryłam serię 1632 Pana Ericka Flinta, która składa się z trzech naprawdę wspaniałych części. Tutaj muszę wyrazić swój żal, że to tylko trzy tomy, bo cała historia naprawdę super by się odnalazła w kilku częściach. Mimo to połknęłam tom pierwszy jednym tchem.


1632 to powieść, która dzieje się w dwóch czasach. Zawiera w sobie wszystko to, co miały dwie moje ulubione serie mianowicie Obca oraz Poldark. Rok 2000 znajomi i przyjaciele Mike’a w najlepsze bawią się na weselu jego siostry. Gdy zabawa trwa, następuje załamanie czasoprzestrzeni i wszyscy goście przenoszą się w sam środek wojny trzydziestoletniej. Amerykanie zaskoczeni przeniesieniem w czasie, wkraczają w iście dantejskie sceny, na terytorium Niemiec sprzed kilkuset lat. Gdy nasz główny bohater orientuje się w wydarzeniach, postanawia wraz ze swymi ludźmi wprowadzić wolność i sprawiedliwość w stylu amerykańskim.

Zabawa historią w powieściach jest jedną z moich ulubionych tematyk. Tutaj grupa współczesnych ludzi, wraz ze współczesnymi wartościami, bronią, wychowaniem i kulturą próbuje odnaleźć swoje miejsce w czasach, gdy śmierć była na porządku dziennym a głód i konflikty czymś zupełnie naturalnym. Dodatkowo pojawiają się wątki górnicze, które uwielbiam dzięki Panu Mastertonowi, więc dla mnie 1632 to diamencik. W książce nie brakuje miłości, nienawiści, pełnych napięcia zwrotów akcji, a także wielkiej dawki historii. Realistyczne przedstawienie wydarzeń sprawia, że czujemy się, jakbyśmy byli częścią całej opowieści. Część pierwsza, bardzo obszerna zasługuje na zainteresowanie. Wspaniałe opisy, konflikty interesów oraz poglądów, dynamiczna akcja, przesympatyczni bohaterowie a przede wszystkim cała otoczka fabuły sprawiają, że nie mogłam się oderwać od tej publikacji. Dodatkowo jest to publikacja, która w sposób prawdziwy przedstawia historię konfliktu, wszystkie jego strony i najważniejsze wielkie straty w ludziach i tragedię ówczesnych cywilów. Autentyczność tej książki urzekła mnie najbardziej.


Myślałam, że nic już nie znajdę w stylu moich ulubionych pozycji z podróżą w czasie w tle, ale się pomyliłam. Pan Flint stworzył powieść, która wspaniale uzupełnia te już do tej pory wydane. Jestem przekonana, że fanki Pani Gabaldon będą zachwycone światem Pisarza, który na tle wielkiej wojny zręcznie manipuluje miłością, zdradą i krwią.

Polecam bez dwóch zdań, a sama biorę się za część drugą.

Moja ocena:

× 5 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
1632
3 wydania
1632
Eric Flint
7.7/10

Klasyczna powieść z fantastyki alternatywnej, w której współcześni bohaterowie przenoszą się w czasy okrutnej wojny trzydziestoletniej Rok 1632. Sytuacja w północnych Niemczech jest tragiczna. Głód. Z...

Komentarze
1632
3 wydania
1632
Eric Flint
7.7/10
Klasyczna powieść z fantastyki alternatywnej, w której współcześni bohaterowie przenoszą się w czasy okrutnej wojny trzydziestoletniej Rok 1632. Sytuacja w północnych Niemczech jest tragiczna. Głód. Z...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pobawmy się trochę historią. Tu przytniemy, tam dokleimy, trochę doszlifujemy i gotowe. Po tych wszystkich zabiegach dostajemy małą cegiełkę pt. "1632". Książka z gatunku z sci-fi, w której sci-fi je...

@asiaczytasia @asiaczytasia

Pozostałe recenzje @aniabruchal89

Bug z Tobą
Do kraju tego...

„Trzeba pójść i zniżyć się pod strzechę wieśniaka w różnych odległych stronach, trzeba śpieszyć na jego uczty, zabawy i różne przygody. Tam, w dymie wznoszącym się nad...

Recenzja książki Bug z Tobą
Mrok we krwi
Miłe zaskoczenie

„Obecnie w zalewie tandety tonąć muszą publikacje cenne, ponieważ łatwiej jest odnaleźć książkę wartościową wśród dziesięciu kiepskich aniżeli ich tysiąc w milionie”....

Recenzja książki Mrok we krwi

Nowe recenzje

Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
Okupacja od kuchni
Sztuka przetrwania
@Bookmaania:

"Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania", to książka, która.. Rozwaliła mnie na łopatki. Dosłownie. Lektura ta ...

Recenzja książki Okupacja od kuchni
Ciuciubabka
Czas na duchy
@stos_ksiazek:

I to jest dobra książka o duchach! „Ciuciubabka” to najnowsza książka Pauliny Ziarko, która podczas lektury może wywoła...

Recenzja książki Ciuciubabka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl