Moja ocena:
Baśniowa opowieść o przyjaźni i poświęceniu, o dzikości przyrody, o wyobcowaniu i o potrzebie kochania, inspirowana krajobrazami malowniczej Szkocji.
"Fingal i Aileen" to książka teoretycznie dedykowana dzieciom. Ja lubię jednak czasem sięgać po te książki dla najmłodszych, gdyż często w tych krótkich, niejednokrotnie pięknie ilustrowanych pozycja...
„Każdą historię, wartą opowiedzenia, warto opowiedzieć dwa razy”. Rafiki – Król Lew Kiedy dostaniesz w swoje ręce niezwykle wartościową książkę, zwłaszcza jeśli jest, to k...
Temu panu, żadna sroka okładkowa się nie oprze. W nowym wydaniu „Erlyka z Melnibone” [Zysk i s-ka, 2024] zerkania nas albinos o hipnotycznym spojrzeniu, od którego bije ...
Recenzja książki Elryk z MelnibonéPrzeglądam sobie Instagram i jedna z bookstagramerek zagaduje swoich obserwatorów, co czytają w upały. Mimochodem spoglądam, co mam pod ręką, a tam... O ironia losu, u n...
Recenzja książki Islandia. Tam, gdzie elfy mówią dobranocLudzkie życie jest pajęczą siecią kłamstw i podstępów. Uciekamy w półprawdy, zagadujemy sumienie i zaklinamy codziennoś...
Recenzja książki EremNie jestem szczególną fanką fabularyzowania true crime'u. Wiem, że czasem łatwiej przekazać pewne treści w taki sposób,...
Recenzja książki OperacyjniakHej wszystkim w ten deszczowy dzień przychodzę do was aby przedstawić wam książkę autorstwa Melisy Biel pod Tytułem,, Z...
Recenzja książki Zabójczy książę