Lato koloru wiśni recenzja

Przeżyłam z tobą tyle lat...

Autor: @beata.stefanek ·1 minuta
2022-06-20
Skomentuj
2 Polubienia
Pamiętacie swoje przyjaźnie z dzieciństwa? A może macie jakieś wspomnienia z Waszej pierwszej miłości?

Emely, Elyas i Alex to przyjaciele od zawsze i na zawsze. Przynajmniej tak miało to wyglądać, kiedy bawili się jako dzieci. Niestety los bywa przewrotny i ich drogi na kilka lat muszą się rozejść tylko po to, by mogli się spotkać w dorosłym życiu jako nieco inne już osoby. Czy sprawdzi się tutaj powiedzenie o tym, że „stara miłość nie rdzewieje"? Czy będą w stanie się dogadać po tak długiej przerwie?

„Lato koloru wiśni" to idealna lektura na oderwanie się od rzeczywistości i spędzenie błogiego, leniwego wieczoru. To co mnie urzekło w tej historii to sarkazm i humor, którym przesiąkają dialogi głównych bohaterów. Trochę jednak przeszkadzało mi takie „przeciąganie liny". O ile do pewnego momentu było to zabawne, tak pod koniec stawało się to nieco irytujace. Jest to jednak chyba jedyna wada, jakiej się doszukałam. Nie zabraknie tutaj także emocji i poważniejszych rozważań. Mimo tego, że jest to lektura gatunku young adult to nadaje się także dla tych nieco dojrzalszych czytelników. Bo przecież kto z nas nie lubi od czasu do czasu wrócić do przeszłości i powspominać sobie swoje dzieciństwo lub młodość?

Może przerazić Was nieco grubość książki, ale nie zrażajcie się. To tylko pozory. Przepłyniecie przez nią w mgnieniu oka, nie zauważając upływu kolejnych stron. To wspaniała opowieść o młodzieńczej miłości, pełnej ciepła, dowcipu i lekkości, która sprawia, że chcemy więcej. Nie jestem w stanie do końca sprecyzować co mnie tutaj tak urzekło, bo wbrew pozorom fabuła nie jest jakoś skomplikowana i podobnych książek na pewno każdy z nas jest w stanie wymienić sporo, jednak ta ma w sobie „to coś", co przyciąga zarówno do świetnie stworzonych postaci, jak i do treści. Dlatego nie czekajcie i czytajcie, bo każdemu z nas przyda się powrót do dawnych lat. A przy okazji poznacie wspaniałą historię zadziornej Emely i czarującego Elyasa. Obiecuję, że nie pożałujecie i spędzicie czas tak samo przyjemnie, jak ja 😊

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-06-07
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Lato koloru wiśni
2 wydania
Lato koloru wiśni
Carina Bartsch
7.8/10
Cykl: Emely i Elyas, tom 1

Lekkie love story utrzymane w konwencji romansu akademickiego. Emely, obdarzona odrobinę sarkastycznym poczuciem humoru studentka literaturoznawstwa, szczerze cieszy się z przeprowadzki jej najlepsz...

Komentarze
Lato koloru wiśni
2 wydania
Lato koloru wiśni
Carina Bartsch
7.8/10
Cykl: Emely i Elyas, tom 1
Lekkie love story utrzymane w konwencji romansu akademickiego. Emely, obdarzona odrobinę sarkastycznym poczuciem humoru studentka literaturoznawstwa, szczerze cieszy się z przeprowadzki jej najlepsz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

“Mężczyźni pragną zawsze być pierwszą miłością kobiety. Kobiety zawsze pragną być ostatnim romansem mężczyzny.” Oskar Wilde. Pamiętacie swoją pierwszą miłość, wspominacie ją c...

@krecimnieczytanie @krecimnieczytanie

Pierwsza miłość pozostaje z nami na zawsze. Emely już od wczesnych nastoletnich lat, ma na celu jak najszybsze opuszczenie rodzinnego domu z małej miejscowości, Neustadt. Kiedy ona i Alex, obrały ...

@Bookmaania @Bookmaania

Pozostałe recenzje @beata.stefanek

Budujemy odporność w żłobku i przedszkolu
Lek na całe zło?

Czy Wam też lepiej pisze się o książkach, które Was czymś zachwyciły? Do takich z pewnością należy najnowsza pozycja od Marcina Korczyka, którą miałam przyjemność zrece...

Recenzja książki Budujemy odporność w żłobku i przedszkolu
Planer zdrowia dziecka
Niezbędnik kazdego rodzica

Mamy wrzesień, czyli czas, w którym dużo się dzieje. Dla mnie to też czas dużych zmian, więc dobra organizacja to podstawa. Jestem zwolenniczką wszystkich "ułatwiaczy", ...

Recenzja książki Planer zdrowia dziecka

Nowe recenzje

Plebania
Księża katoliccy - wersja polska
@Meszuge:

W przypadku takich publikacji prawie zawsze najpierw sprawdzam, kim jest autor. Artur Nowak, adwokat i publicysta, pisz...

Recenzja książki Plebania
Z tej strony Sam
Poruszająca opowieść o wypadku, stracie, żałobi...
@burgundowez...:

„Pozwolić komuś odjeść, oznacza coś innego, niż zapomnieć. To stan równowagi między życiem dalej a spoglądaniem wstecz ...

Recenzja książki Z tej strony Sam
Ucieczka z Mielenz
"Ucieczka z Mielenz"
@tatiaszaale...:

“My po prostu jesteśmy stąd… Mówimy po niemiecku, ale nasza narodowość ciągle się zmienia”. Żuławska, piękna wieś. Życ...

Recenzja książki Ucieczka z Mielenz
© 2007 - 2024 nakanapie.pl