A niech to szlag! recenzja

Jeden niefortunny incydent w pracy wywraca życie Joanny Sawickiej do góry nogami. Kiedy młoda kobieta traci stanowisko menedżerki restauracji w renomowanym hotelu, postanawia postawić wszystko na jedną kartę i spróbować życia za granicą, a konkretnie – w Londynie. Jako opiekunka czteroletniej Grace Joanna będzie musiała zmierzyć się z wyzwaniami, które do tej pory były jej zupełnie obce. W dodatku problemem okazuje się również ojciec dziewczynki, Timothy Harvey, gburowaty właściciel dużej firmy farmaceutycznej, niepotrafiący pogodzić się ze śmiercią żony. Joanna nie zamierza pozwolić, by Grace wychowywała się w atmosferze pełnej złości i wiecznych pretensji. Postanawia zatem przeprowadzić w ich życiu rewolucję, nie podejrzewając, że sama stanie się jej główną bohaterką…
.
Za egzemplarz dziękuję @wydawnictwo_amare oraz @monikacieluchautor i za możliwość jej przeczytania. Jak wcześniej mówiłam książki Moniki biorę w ciemno, bo wiem, że się nie zawiodę. I tak było w tym przypadku a ile się naśmiałam to moje. Dosłownie kocham tą historię tak samo jak i Joannę. Asi sytuacja niestety zmusza ją do wyjechania za granicę. Straciła etat w restauracji hotelowej, więc za namową siostry rusza w drogę do Londynu. Gdy tylko usłyszałam Londyn, już mnie to zaciekawiło, ponieważ mieszkałam w Anglii 8 lat więc wszystko co tam jest nie jest mi obce. Nie mówię, że kocham ten kraj lecz mam do niego sentyment, więc jak tylko słyszę w książkach, że akcja dzieje się na terytorium Wielkiej Brytanii od razu muszę po nie sięgnąć. Dobra wróćmy do tego co miałam tu wam pokrótce opowiedzieć. Więc Asia jedzie do pracy w zastępstwie siostry jako opiekunka do czteroletniej Grace. Jej szefem jest Timothy, który na co dzień zajmuje się swoją firmą farmaceutyczną i niestety jest wdowcem, który nie może pogodzić się ze śmiercią żony do tego stopnia, że ciężko mu zajmować się swoją córeczką. Asia staje na wysokości zadania i postanawia wszystko zmienić. Jej celem jest zbliżenie ojca i córki do siebie poprzez spędzanie wspólnego czasu. Czasami zdarza się, że są między nimi zgrzyty, ponieważ dziewczyna nie należy do osób, które przemilczają pewne sprawy. Aśka wali z grubej rury, stawia się szefowi, czym często zachodzi mu za skórę oraz docina mu na każdym kroku. Jej teksty rozśmieszały mnie do łez, a jeden mam non stop w głowie i chyba go nie zapomnę. „Pieprzenie kotka za pomocą młotka.” 🤣 Tutaj nie ma mowy o nudzie, historia porwała mnie od pierwszych stron, no bo przecież to MONIKA, więc jakżeby to inaczej miało być? Mamy tu wiele zwrotów akcji, które zaskakują czytelnika. Wykreowani bohaterowie nie są idealni, mają swoje wady oraz i zalety, ale to tylko sprawia, że są tacy naturalni jak każdy z nas. Przecież na świecie nie ma ideałów, prawda? Asia toczy walkę, bo ma dobre serce i jest zawzięta by pomóc Timothy’iemu lecz czy jej się to uda? Czy przedrze się przez ten mur, który stworzył mężczyzna? Dowiecie się tego sięgając po tą komedię romantyczną, która jest wprost idealna na wieczór. Uwierzcie mi jak zaczniecie to już nie skończycie. Nie no skończycie, na ostatniej stronie książki.! 🤭🤭