Projekt Riese recenzja

Projekt Riese

Autor: @justus228 ·2 minuty
2022-01-25
Skomentuj
2 Polubienia
Co myślisz o poruszaniu tematyki „koronki” w książkach? Przeszkadza Ci to? Omijasz takie książki? Czy może jest Ci to po prostu obojętne? Jeśli o mnie chodzi, to ja wole omijać, bo wystarczająco wiadomości się już o tym nasłucham. Sięgając po najnowszą książkę Remigiusza Mroza, nie zwróciłam uwagi na napis na okładce i powiem szczerze, że jak książka trafiła w moje ręce i przyjrzałam się jej uważniej, to nie będę ściemniać, że trochę zaczęłam się obawiać tego co mnie tu spotka ... I jak z początku niektóre informacje wywoływały obrót moich oczu o 360 stopni, tak na dłuższą metę, zabieg wprowadzenia do fabuły epidemii stanowił naprawdę ciekawy zabieg. Ale od początku…

Nie wiem jak Ty, ale ja nie wiedziałam, że Projekt Riese, z niem. olbrzym, był kryptonimem największego projektu górniczo-budowlanego nazistowskich Niemiec i miał być jedną z głównych kwater Adolfa Hitlera. Myślałam z początku, że to wytwór wyobraźni autora, ale nie, co znacznie wzbudziło moje zainteresowanie tą historią. Autor w wielu fragmentach pokazuje, że wiedza polityczna czy historyczna, nie stanowi dla niego żadnego ciężkiego tematu, co w idealny sposób jest wplecione w całą tę historię.

Riese stanowi jedną z ciekawszych atrakcji turystycznych Gór Sowich. I właśnie tam wybiera się pięcioro ludzi, którzy w życiu by się nie spodziewali tego, co im się tam przydarzy. Podczas zwiedzania dochodzi do trzęsienia ziemi, w wyniku którego stropy ulegają zawaleniu. Część turystów ponosi śmierć na miejscu, jednak naszej piątce udaje się przeżyć. Czy uda im się wydostać z zwalonego kompleksu? I co spotka ich na powierzchni?

Tyle rzeczy chciałabym Ci opowiedzieć o tej książce, ale im więcej powiem, tym zdradzie więcej szczegółów, które według mnie, najlepiej jest odkrywać samemu. Sięgając po „Projekt Riese” nie wiedziałam, że będzie to fantastyka i nie wiedziałam, że przewinie się w niej temat „tej, której imienia nie można wymawiać”. Jednakże jak tylko zaczęłam czytać, to nie mogłam się od niej oderwać. Z ogromnym zainteresowaniem śledziłam poczynania ocalałych, niektóre fragmenty wprawiały mnie w osłupienie, a niektóre były naprawdę fascynujące. Próbowałam sobie wyobrazić te poszczególne „smaczki”, które pan Remigiusz tu wprowadził i naprawdę jestem nimi zachwycona. Autor stopniowo buduje napięcie i wzbudza ciekawość, a tego co spotka głównych bohaterów nie sposób przewidzieć. Co zasługuje na ogromny plus tej książki. A to zakończenie… no nie spodziewałam się, ze pójdzie to w tę stronę, ale jestem jak najbardziej na tak! Te całe 470 stron historii, to naprawdę kawał dobrej roboty. I szczerze – chce więcej! Dla mnie ta książka mogłaby mieć ich nawet 800. Ale obawiam się, że i wtedy mogłoby mi być mało :)

Premiera „Projektu Riese” już jutro – 26 stycznia. Dla fanów Mroza książka obowiązkowa, całej reszcie również polecam!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-01-23
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Projekt Riese
Projekt Riese
Remigiusz Mróz
6.8/10
Cykl: Projekt Riese, tom 1

Nic nie jest ostateczne. Nawet śmierć. Riese. Największy projekt nazistowskich Niemiec, którego przeznaczenie wciąż pozostaje nieznane. Niegdyś być może podziemne miasto, arka przetrwania lub fabr...

Komentarze
Projekt Riese
Projekt Riese
Remigiusz Mróz
6.8/10
Cykl: Projekt Riese, tom 1
Nic nie jest ostateczne. Nawet śmierć. Riese. Największy projekt nazistowskich Niemiec, którego przeznaczenie wciąż pozostaje nieznane. Niegdyś być może podziemne miasto, arka przetrwania lub fabr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Niektóre nazwiska po prostu przyciągają, ale jednocześnie zobowiązują. Zdarzało mi się już parę razy romansować z gatunkami, po które w innych okolicznościach bym nie sięgnęła, ale w zaufaniu do ulub...

@zaczytanaangie @zaczytanaangie

Czy Autor pięćdziesięciu jeden książek może jeszcze czymś czytelnika zaskoczyć? Okazuje się, że tak. Fantastyka w wykonaniu Remigiusza Mroza, a niewątpliwie „Projekt Riese” do tego gatunku należy...

@recenzja_na_tacy @recenzja_na_tacy

Pozostałe recenzje @justus228

Miłosne równanie
Strasznie mnie wymęczyła ta historia...oj strasznie

Motyw różnicy wieku, to coś co polubiłam dopiero od niedawna. I to za sprawą Lucii Franco i jej serii "Na krawędzi". O matko, ta seria jest tak fenomenalna, że sięgając...

Recenzja książki Miłosne równanie
Dziennik pokojówki
Zaskakująco dobra intryga, fenomenalnie skonstruowana historia - warto!

"Z po­zo­ru lu­dzie mogą się wy­da­wać zu­peł­nie zwy­czaj­ni, ale wy­star­czy zdra­pać fa­sa­dę i pod lśnią­cą po­wierzch­nią za­wsze jest jakiś se­kret." "Dz...

Recenzja książki Dziennik pokojówki

Nowe recenzje

Jaśmina
Jakie tajemnice odkryje kraj Orientu
@agaczarujee:

Sięgając po książkę zatracamy się w początkach XIX wieku gdzie urzęduje szlachta. Poznajemy tam barona Wigurę i jego có...

Recenzja książki Jaśmina
Bóg nie jest wielki
Powstawanie nowej religii
@almos:

Powróciłem po latach do książki jednego z apostołów Nowego Ateizmu i muszę powiedzieć, że jest to trudna lektura. Rzecz...

Recenzja książki Bóg nie jest wielki
Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
Wiktor i Hanka
@gulinka:

Marzec. Na drzewach pojawiają się pierwsze pączki. W powietrzu czuć nadchodzącą wiosnę. Świeże kolory zaczynają zastępo...

Recenzja książki Wojna i miłość. Wiktor i Hanka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl