Kirke recenzja

Pozytywne zaskoczenie - "Kirke"

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @booksbybookaholic ·2 minuty
2020-06-15
Skomentuj
4 Polubienia
O "Kirke" słyszałam wiele negatywnych opinii. Mimo to coś mnie ciągnęło do tej lektury. "Jak poradziła sobie autorka? Czy będę należała do osób, dla których książka okaże się totalną klapą? A może wręcz przeciwnie?" - zastanawiałam się. W końcu ciekawość zwyciężyła i postanowiłam zapoznać się z tą historią. Jakie są moje odczucia?

Kirke jest córką pomniejszej bogini i Heliosa- boga słońca. Mieszka w jego pałacu, jednak czuje, że zupełnie nie pasuje do tego miejsca. W pewnym momencie na jaw wychodzi moc, jaką posiada i budzi ona strach we wszystkich bogach, dlatego postanawiają oni umieścić ją na wyspie o nazwie Ajaja. Tam wygnana kobieta odkrywa pełnię swoich mocy i okrutność świata. Pewnego dnia na wyspę dopływa Odyseusz ze swoją załogą...

O fabule nie chcę się za bardzo rozpisywać, ponieważ książka jest parafrazą mitu o Kirke. Nie warto spodziewać się tutaj zbyt dużo plot twistów i nie chcę odebrać wam przyjemności z lektury pisząc za dużo. Tę książkę bardziej się smakuje niż doświadcza zwrotów fabularnych...
Kocham mitologię i każda książka, w której ten wątek się pojawia automatycznie ląduje w moich czytelniczych planach i nie inaczej było tym w przypadku . Wstyd powiedzieć fanowi mitologii, ale nie znałam zbyt dobrze historii Kirke przed sięgnięciem po tę powieść. Wiedziałam, ze jest ona w jakiś sposób powiązana z Odyseuszem, ale zbytnio nic poza tym. Wiele więc informacji przedstawionych w powieści było dla mnie niemałym zaskoczeniem...

Jestem typem czytelnika, który lubi dużo akcji w książkach. Myślałam, że to będzie mój największy zarzut do "Kirke"- nuda. Było więc dla mnie dużym zaskoczeniem, że przez ani jeden moment nie pomyślałam "jakie dłużyzny". Akcja cały czas idzie do przodu a ja nie mogłam się wprost oderwać od czytania.

Bardzo polubiłam główną bohaterkę. Była ona silną, kobiecą postacią, która wiedziała czego chce. Miała swoje lepsze i gorsze momenty, ale czy nie jak każdy z nas? Podobał mi się zabieg autorki, która wykreowała Odyseusza w sposób bardzo nieoczywisty. Możemy tutaj w wiarygodny i uderzający sposób obserwować, jak z kochającego męża pod wpływem wojny zmienia się w węszącego wszędzie spiski okrutnika. Historie bohaterów wojennych często urywają w się w momencie ich zwycięstwa a nikt nie mówi o tym, jak wpływa to na człowieka...

"Wojna go nie złamała, tylko obnażyła jego naturę"
Styl autorki jest przepiękny, przez książkę dosłownie płynęłam i ją smakowałam. Ani się spostrzegłam a już dotarłam do ostatniej strony. Nie spodziewałam się, że "Kirke" tak mnie poruszy.

Uważam że każdy powinien przeczytać tą historię, jeśli nie zna mitu o Kirke zbyt dobrze. Może ją pokochacie, może nie, ale na pewno zostawi was z jakimiś przemyśleniami. Nie sposób też nie wspomnieć o okładce, która na waszej półce będzie cieszyła oko każdego, kto ją zobaczy...

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-24
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kirke
5 wydań
Kirke
Madeline Miller
7.1/10
Seria: Butikowa

EPICKA OPOWIEŚĆ OPARTA NA MOTYWACH MITOLOGICZNYCH, AUTORSTWA ZDOBYWCZYNI NAGRODY ORANGE. W domu Heliosa, boga słońca i najpotężniejszego z tytanów, rodzi się córka. Kirke jest dziwnym dzieckiem – nie ...

Komentarze
Kirke
5 wydań
Kirke
Madeline Miller
7.1/10
Seria: Butikowa
EPICKA OPOWIEŚĆ OPARTA NA MOTYWACH MITOLOGICZNYCH, AUTORSTWA ZDOBYWCZYNI NAGRODY ORANGE. W domu Heliosa, boga słońca i najpotężniejszego z tytanów, rodzi się córka. Kirke jest dziwnym dzieckiem – nie ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pamiętam, że w czasach szkolnych "Mitologia" autorstwa Jana Parandowskiego należała do moich ulubionych lektur. Z wypiekami na twarzy śledziłam historie olimpijskich bogów i greckich herosów. Do dziś...

@Jezynka @Jezynka

Świat mitologii nie jest dla mnie światem bardzo bliskim jeżeli chodzi o wiedzę na jego temat. Jednak książka Madelaine Miller "Kirke" pozwoliła mi chociaż trochę dołączyć do tego cudownego świata i ...

ZU
@zuzannawyderkiewicz

Pozostałe recenzje @booksbybookaholic

Niech żyje zło
Długo wyczekiwana premiera

W nowy rok wkroczyłam z książką, której przeczytanie zajęło mi rekordową ilość czasu, bo lekturę zaczęłam na początku grudnia. W czasie czytania miałam też kilka momentó...

Recenzja książki Niech żyje zło
Rewitched
Cosy fantasy w najlepszej formie

„Rewitched” to idealny comfort read na długie jesienno-zimowe wieczory, dodatkowo niosący za sobą naprawdę wartościowe przesłanie. Belle dzieli swoje życie pomiędzy cza...

Recenzja książki Rewitched

Nowe recenzje

Południca
Czeski kryminał po raz pierwszy
@Strusiowata:

Kiedy sięgam po kryminał oczekuję super lektury: wciągającej akcji, nietuzinkowych bohaterów oraz intrygi, która zachęc...

Recenzja książki Południca
Lista życzeń
Lista zakupów listą wierszy
@adam_miks:

Ewa Szumowska, Lista Życzeń, seria poetycka „Leśna pszczoła”, tom 8, Fundacja czAR(T) Krzywogońca, 2024 Ewa Sz...

Recenzja książki Lista życzeń
Nigdy nie jest za późno na siebie
Odkryj na nowo siebie
@zaczytaniwm...:

Hej wszystkim w ten poniedziałkowy wieczór. Przychodzę do was z propozycją od Izabeli Zeiske autorki książki,, Nigdy ni...

Recenzja książki Nigdy nie jest za późno na siebie
© 2007 - 2025 nakanapie.pl