Pozwól odejść recenzja

Pozwól odejść

Autor: @Za_czy_ta_na ·1 minuta
2021-11-17
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Kristin Hannah dla większości kojarzy się ze „Słowikiem” i to właśnie od tej powieści zaczęła się moja miłość do pióra autorki.

„Pozwól odejść” jest kontynuacją „Firefly Lane” która ( i tu was zaskoczę) średnio mi się podobała. Aczkolwiek fakt że bardzo lubię twórczość autorki i to jak zakończyło się „Firefly Lane” skłoniło mnie do przeczytania kontynuacji. I wiecie co? To była dobra decyzja. Do tej pory nie mogę pozbierać się po tym jak emocjonalnie poturbowała mnie ta powieść.

Kate i Tully przyjaciółki na zawsze.
Życie jest jednak nieprzewidywalne. Śmierć Kate jest bolesnym ciosem dla jej bliskich. Tully obiecała przed śmiercią przyjaciółce że zaopiekuje się jej dziećmi i będzie wspierać jej męża. Jak ma tego dokonać skoro nic nie wie o macierzyństwie? Sama wychowała się praktycznie bez matki a kiedy już ją odzyskała to wolała alkohol i narkotyki zamiast niej. Tully mimo starań nie potrafi pomóc córce Kate.
Marah po śmierci matki popada w depresję. Ulgę w cierpieniu przynosi jej samookaleczanie się. Terapia nie przynosi skutków. Jedynie Paxton ją rozumie a przynajmniej tak się jej wydaje. Chłopak wciąga Marah w swój świat coraz głębiej. Świat niebezpieczny. Świat pełen mroku.
Johnny stara się trzymać rodzinę razem jednak to przynosi odwrotny skutek. Marah ucieka z domu zrywając kontakt z ojcem i Tully.

Ostatnią przeczytaną przeze mnie powieścią która wywołała we mnie podobne emocje jak „ Pozwól odejść” była „Wierzyliśmy jak nikt”. Obie książki mówią o przyjaźni i miłości. O bólu i żałobie. O wyrzutach sumienia i nadziei.
„Pozwól odejść” to książka wymagająca skupienia. Powieść mocna i poruszająca. Zmuszająca do refleksji. Do zatrzymania się i zastanowienia nad własnym życiem.
Jest to książka mówiąca że nie ważne jest to kogo tracimy. Strata kogoś bliskiego boli tak samo. Kwestią indywidualną jest natomiast to jak przeżywamy żałobę. Każdy radzi sobie z nią na swój sposób a często bywa tak że aby się z nią uporać potrzebujemy pomocy. Nie zawsze potrafimy uśmierzyć ból spowodowany stratą samodzielnie.

Według mnie idealnym podsumowaniem tej powieści będą słowa piosenki której słucham nieustannie od kilku dni. Andrzej Lampert śpiewa : „Żyj pięknym życiem bo nie ma drugiego...” i tego życzę Wam i sobie. Polecam „Pozwól odejść” z całego serca

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pozwól odejść
Pozwól odejść
Kristin Hannah
7.6/10

Pokochałaś Tully i Kate? KRISTIN HANNAH, autorka bestsellerów „Słowik” i „Gdzie poniesie wiatr” prezentuje kontynuację powieści „Firefly Lane", na podstawie której powstał serial z Katherine Heigl...

Komentarze
Pozwól odejść
Pozwól odejść
Kristin Hannah
7.6/10
Pokochałaś Tully i Kate? KRISTIN HANNAH, autorka bestsellerów „Słowik” i „Gdzie poniesie wiatr” prezentuje kontynuację powieści „Firefly Lane", na podstawie której powstał serial z Katherine Heigl...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nie miałam w planach najnowszej książki Kristin Hannah „Pozwól odejść” będącej kontynuacją „Firefly Lane”, bo ta pozostawiła mnie z dużym niedosytem. Denerwowała mnie sama relacja Tully i Kate, która...

@StartYourDayWithBooks @StartYourDayWithBooks

Pozostałe recenzje @Za_czy_ta_na

Furia wikingów
Furia wikingów

Daniel Komorowski to autor, którego odkryłam całkiem niedawno, a który absolutnie zachwycił mnie swoim stylem pisania i pasją, jaką jest historia. „Mieszko. Wyjścia z c...

Recenzja książki Furia wikingów
Droga ucieczki
Droga ucieczki

„Moje ciało było bezwładne… Leżałam w ciemności i czekałam, aż minie noc. Myśli w mojej głowie nie dawały mi spokoju, a pogarda, jaką czułam do siebie na wspomnienie moj...

Recenzja książki Droga ucieczki

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl