Powiew wiatru nadziei recenzja

Powiew wiatru nadziei

Autor: @ksiazka_w_kwiatach ·2 minuty
2024-07-27
Skomentuj
1 Polubienie
Saga „Podróż Wołyńska” autorstwa Joanny Nowak to poruszająca historia rodziny, którą pokochałam od pierwszego tomu „Echa przyszłych dni”. Brakuje mi słów, by wyrazić swoje uczucia i emocje, jakie towarzyszyły mi od pierwszych stron, kiedy poznawałam piękną, a zarazem tak bardzo bolesną historię Stawińskich. Za każdym razem, gdy w moje ręce trafiał kolejny tom moja radość, a jednocześnie też obawa o to, jak potoczyły się losy moich ulubionych bohaterów, była ogromna.
Dzisiaj jestem po lekturze finałowego tomu „Powiew wiatru nadziei” i, mimo iż jest mi żal, że już nigdy nie „spotkam” się z rodziną Stawińskich, to moje serce przepełnia radość.

„Wróciła do siebie, czując się, jakby nigdy nie opuszczała rodzinnych stron. Może to przez panujący wokół spokój, bliskość ukochanych osób, tych żyjących i tych zmarłych…”.

Z ogromną przyjemnością zasiadłam do lektury piątego, a zarazem ostatniego tomu historii rodziny Stawińskich. Za każdym razem, kiedy brałam do ręki kolejne tomy powieści Joanny Nowak i zagłębiałam się w lekturze, czułam się, jakbym spotykała dawno niewidzianych przyjaciół, którzy pragnął przybliżyć mi ostatnie wydarzenia z ich życia.
Historia rodziny Stawińskich nie należy do łatwych. Po bardzo bolesnych, tragicznych wręcz przeżyciach w roku 1943 zmuszeni byli opuścić rodzinny Wołyń i udać się w nieznane, by spróbować na nowo odbudować zrujnowane życie. Jak w każdej rodzinie, tak i u Stawińskich, były wzloty i upadki, ciężko doświadczeni przez los zmagali się z trudami życia po wojnie. Naznaczeni piętnem wojny nie zapomnieli o wzajemnym wsparciu, choć nie było łatwo, to pragnęli się zjednoczyć i naprawić wzajemne relacje. Często dość dużym kosztem, ale wiedzieli, że robią to w szczytnym celu, pragnęli szczęścia bliskich.
„Powiew wiatru nadziei”, finałowy tom historii Stawińskich, tak jak i poprzednie części dostarczył mi cały wachlarz emocji. Zasiadając do lektury, doskonale zdawałam sobie sprawę z tego, że nie odłożę tej książki, nim nie poznam jej zakończenia, na które czekałam tak bardzo długo. Chłonęłam tę powieść z wypiekami na twarzy i nadzieją, by w końcu los uśmiechną się do bohaterów i dał im chwilę wytchnienia. By wszystkie złe wspomnienia poszły w niepamięć, a oni w końcu zaznali spokoju.
Joanna Nowak stworzyła niesamowicie przejmującą i zachwycającą sagę osadzoną na tle wydarzeń historycznych, której początki sięgają drugiej wojny światowej i tragicznych wydarzeń na Wołyniu. Śledzimy losy bohaterów, którzy zmuszeni opuścić rodzinne strony próbują się odnaleźć w nowym miejscu i powojennej rzeczywistości. „Podróż Wołyńska” to niezwykła saga, która na długo pozostanie w mojej pamięci, a jej bohaterowie na zawsze będę gościć w moim sercu. „Podróż Wołyńska” to saga, której miłośnicy powieści z historią w tle nie mogą sobie odmówić, dlatego jeżeli jeszcze nie mieliście okazji sięgnąć po historię rodziny Stawińskich, to z całego serca mocno Was do tego zachęcam.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Powiew wiatru nadziei
Powiew wiatru nadziei
Joanna Nowak
8/10
Cykl: Podróż wołyńska, tom 5

Wróciła do siebie, czując się jakby nigdy nie opuszczała rodzinnych stron. Śmierć Andrzeja na wszystkich członkach rodziny wywarła ogromne piętno. Jego odejście najmocniej przeżyli Zygmunt i Maryla....

Komentarze
Powiew wiatru nadziei
Powiew wiatru nadziei
Joanna Nowak
8/10
Cykl: Podróż wołyńska, tom 5
Wróciła do siebie, czując się jakby nigdy nie opuszczała rodzinnych stron. Śmierć Andrzeja na wszystkich członkach rodziny wywarła ogromne piętno. Jego odejście najmocniej przeżyli Zygmunt i Maryla....

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Zosia odnalazła swoje miejsce. Wróciła do siebie, czuła się jakby nigdy nie opuszczała rodzinnych stron. Może to przez panujący wokół spokój i dzięki bliskości ukochanych osób, tych żyjących i tych ...

@dzagulka @dzagulka

"Dla bliskich jesteśmy gotowi na największe poświęcenie". Z niecierpliwością wzięłam do ręki ostatni tom “Podróży wołyńskiej” i całkowicie przepadłam. Z ciekawością zanurzyłam się w dalszych losach ...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @ksiazka_w_kwiatach

Wilczyca
Wilczyca – recenzja

Na liście moich ulubionych twórców literackich znajduje się wielu polskich autorów, a jednym z nich jest Mieczysław Gorzka. Po książki jego autorstwa sięgam z ogromną pr...

Recenzja książki Wilczyca
Morderstwo na Wyspie Szczęścia
Morderstwo na wyspie szczescia – recenzja

Uwielbiam skandynawskie kryminały, choć nie trafiają one w moje ręce zbyt często. W ostatnim czasie trafiła do mnie debiutancka powieść Eevy Louko „Morderstwo na wyspie ...

Recenzja książki Morderstwo na Wyspie Szczęścia

Nowe recenzje

Spectacular
Must have i must read dla fanów Caravalu <3
@maitiri_boo...:

„Spectacular” to świąteczna nowelka ze świata Caravalu. Akcja toczy się w przeddzień Wielkiego Święta w Valendzie i prz...

Recenzja książki Spectacular
Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa
@Marcela:

Jan Brzechwa (właściwie Jan Wiktor Lesman) to polski poeta pochodzenia żydowskiego, autor bajek i wierszy dla dzieci, s...

Recenzja książki Akademia Pana Kleksa
Okupacja od kuchni
Sztuka przetrwania
@Bookmaania:

"Okupacja od kuchni. Kobieca sztuka przetrwania", to książka, która.. Rozwaliła mnie na łopatki. Dosłownie. Lektura ta ...

Recenzja książki Okupacja od kuchni
© 2007 - 2024 nakanapie.pl