Tylko umarli mogą powstać recenzja

Porządna literatura!

Autor: @Rozchelstana_Owca ·1 minuta
2020-09-07
Skomentuj
4 Polubienia
Jako młody człowiek nie uważam się za nie wiadomo jakiego znawcę literatury. Czytywałam lepsze i gorsze książki, wiadomo jak każdy. Jednak kiedy w polu mojego widzenia pojawia się fantastyka, jakoś tak nie mogę się oprzeć pragnieniu i sięgam po nią z ogromnym zaciekawieniem. Wiadomo, że ten rodzaj literatury gości w moim życiu od lat. W końcu moją miłość zapoczątkowała już nie żyjąca Margit Sandemo ze swoimi Sagami. Nie ominęłam Harrego Pottera, ani Sagi Zmierzch. Tak samo kompletuję serię od jakiegoś czasu „Osobliwy Dom pani Peregine, a także nie mogło u mnie zabraknąć Neila Gaimana, więc co nieco liznęłam fantastyki. Można się zastanawiać dlaczego o tym wspominam? Bo coraz więcej doskonałych książek z kategorii fantastyka wychodzi spod polskich dłoni. Pierwszym odkryciem była Monika Lech, a teraz zdecydowanie jest nią D.B. Foryś!

Pierwsza i druga część pochłonęły mnie do cna. Wierzcie mi jak tylko pojawiła się zapowiedź tomu trzeciego, odkreślałam dni do premiery w kalendarzu. W sumie też miałam trochę obaw, bo nie zawsze jest tak, że kontynuacja pobija wcześniejsze książki. Tutaj zdecydowanie warto było czekać, bo co tytuł to lepszy! Myślę, że nie ma nic wspanialszego od chwili, w której wszystkie wątpliwości i pytania zostają rozwiane, a zakończenie historii okazuje się być istną bombą. Tessa nadal jest fantastyczna. Podoba mi się, że autorka nie zrobiła z niej (z tzw. „z czasem”) mamei, bo pewnie tego bym nie przeżyła. Nadal jest ambitna i lubi mieć wszystko poukładane.

Bardzo się cieszę, że Dorota nie pozbawiała tej części bez humoru i akcji, która wciąga tak samo mocno jak wcześniejsze tomy. To jak potrafi budować napięcie i porywać swoich czytelników to po prostu talent, którego nie brakuje! Wspaniale móc powrócić do ulubionych bohaterów, którzy nie opuszczają gardy, a tylko dolewają oliwę do ognia, byśmy przypadkiem nie odłożyli powieści. Według pani Foryś nie ma rzeczy nie możliwych, a my możemy tak naprawdę spodziewać się wszystkiego! I chyba właśnie to jest najlepsze, że nie wiemy co nam wyskoczy zza rogu i jak to się zakończy. Jedynym minusem jest tylko to, że ta seria właśnie się zakończyła! :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-07
× 4 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tylko umarli mogą powstać
Tylko umarli mogą powstać
D.B. Foryś
8.6/10
Cykl: Tessa Brown, tom 3

Oko za oko, ząb za ząb… zdrada za zdradę. Mam na imię Tessa i jakimś cudem wciąż pakuję się w kłopoty. Zamiast żyć z dala od mroku, spędzając czas z ukochaną osobą, po raz kolejny zamierzam stanąć t...

Komentarze
Tylko umarli mogą powstać
Tylko umarli mogą powstać
D.B. Foryś
8.6/10
Cykl: Tessa Brown, tom 3
Oko za oko, ząb za ząb… zdrada za zdradę. Mam na imię Tessa i jakimś cudem wciąż pakuję się w kłopoty. Zamiast żyć z dala od mroku, spędzając czas z ukochaną osobą, po raz kolejny zamierzam stanąć t...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Tylko umarli mogą powstać” autorstwa D.B.Foryś, to już trzeci i zarazem ostatni tom przygód Tessy Brown - pół człowieka, pół demona. Jak pisałam w poprzedniej recenzji - nie byłam kompletnie przygot...

@zaczytana.archiwistka @zaczytana.archiwistka

Dorota Foryś jest bardzo utalentowaną polską autorką, która posiada niesamowite poczucie humoru i ogromną wyobraźnię, co nam udowodnia już nie raz. Po ,,Tylko żywi mogą umrzeć” i ,,Tylko martwi mogą ...

@snieznooka @snieznooka

Pozostałe recenzje @Rozchelstana_Owca

Smak adrenaliny
Idealny tytuł na popołudniowy chill!

Każdy czeka na jakąś premierę – przynajmniej tą ze świata książkowego. Takich premier mam masę, ale zawsze staram się zerkać na Autorów, których szczególnie sobie cenię....

Recenzja książki Smak adrenaliny
Beginning Moon
Emocjonalny wózek kolorów!

Mając za sobą kilka takich relacji, mając młodszego od siebie małżonka, po dziś dzień uwielbiam powieści z różnicą wieku. I zupełnie nie ma dla mnie znaczenia, czy ta ró...

Recenzja książki Beginning Moon

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl