Tylko umarli mogą powstać recenzja

"Oko za oko, ząb za ząb... zdrada za zdradę!”

Autor: @zaczytana.archiwistka ·2 minuty
2022-05-22
Skomentuj
1 Polubienie
„Tylko umarli mogą powstać” autorstwa D.B.Foryś, to już trzeci i zarazem ostatni tom przygód Tessy Brown - pół człowieka, pół demona. Jak pisałam w poprzedniej recenzji - nie byłam kompletnie przygotowana na ten tom, Pani Dorota rozłożyła mnie na łopatki. „Tylko umarli mogą powstać” stanowi bardzo dobre zakończenie serii, a zarazem jest jeszcze mroczniejsze od poprzednich tomów.

Nasza kochana Tessa znowu wpada w kłopoty. Zamiast żyć z dala od mroku, spędzając czas ze swoim ukochanym, po raz kolejny stanie twarzą w twarz ze śmiercią. Czy ktoś ją o to prosi, bądź zmusza? Nie. Po prostu spokojne życie nie leży w naturze niejakiej Brown...

Trzeci, finałowy tom dostarczył mi tyle samo emocji co pierwsza oraz druga część razem wzięta albo i nawet więcej. W tym tomie nie zabraknie akcji, poczucia humoru autorki oraz nowych i równie charakterystycznych bohaterów. Przez to, że trzy tomy spowodowały u mnie tyle emocji - mogę zaliczyć moją przygodę z Tessą Brown za bardzo udaną. Coś czuję, że nie raz będę do niej wracać.

Jednak muszę Was ostrzec: przygotujcie się na rozlew krwi, przez co będziecie zmuszeni pożegnać kilku bohaterów - nie powiem Wam czy są to postacie pierwszo-, czy drugoplanowe, jednak wolę Was ostrzec, że podczas czytania tego tomu warto mieć pod ręką chusteczki. Do tej pory nie potrafię przeboleć niektórych sytuacji.

Foryś ma przyjazny i lekki styl pisania, przez co jej powieści pochłaniam jedna za drugą. Niby w tym cyklu został poruszony dobrze nam znany motyw walki dobra ze złem, jednak w twórczości tej pani czuć powiew świeżości, co sprawia, że ten motyw nie jest w tym przypadku przereklamowany. Pani Doroto, dziękuję za tak świetne opisy walk - nie raz podczas czytania czułam się jakbym walczyłam ramię w ramie z naszymi bohaterami.

Niestety książka ta posiada jedną dużą wadę - za szybko się nią czyta. Jest mi strasznie smutno, że zakończyłam moją przygodę ze światem Tessy Brown, jednak przez zakończenie tej części mam cichą nadzieję, że bohaterka jeszcze do nas wróci. Może nie nastąpi to w najbliższej przyszłości, jednak cierpliwie będę na nią czekać.

Czy książkę polecam? Wszystkim fanom fantastyki oraz romansów polecam zapoznać się z tą serią. Z ręka na sercu mogę Wam obiecać, że się nie zawiedziecie i tak jak ja pokochacie Tessę Brown już od pierwszego tomu!

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-05-20
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Tylko umarli mogą powstać
Tylko umarli mogą powstać
D.B. Foryś
8.6/10
Cykl: Tessa Brown, tom 3

Oko za oko, ząb za ząb… zdrada za zdradę. Mam na imię Tessa i jakimś cudem wciąż pakuję się w kłopoty. Zamiast żyć z dala od mroku, spędzając czas z ukochaną osobą, po raz kolejny zamierzam stanąć t...

Komentarze
Tylko umarli mogą powstać
Tylko umarli mogą powstać
D.B. Foryś
8.6/10
Cykl: Tessa Brown, tom 3
Oko za oko, ząb za ząb… zdrada za zdradę. Mam na imię Tessa i jakimś cudem wciąż pakuję się w kłopoty. Zamiast żyć z dala od mroku, spędzając czas z ukochaną osobą, po raz kolejny zamierzam stanąć t...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dorota Foryś jest bardzo utalentowaną polską autorką, która posiada niesamowite poczucie humoru i ogromną wyobraźnię, co nam udowodnia już nie raz. Po ,,Tylko żywi mogą umrzeć” i ,,Tylko martwi mogą ...

@snieznooka @snieznooka

„ Wczoraj byłam człowiekiem, dziś jestem demonem, jutro będę aniołem”. Z dużą niecierpliwością czekałam na finalny tom. Ogromnie byłam ciekawa jak dalej potoczą się losy – mojej ulubionej pary – Tes...

@tatiaszaaleksiej @tatiaszaaleksiej

Pozostałe recenzje @zaczytana.archiw...

Brudna forsa
Brudna forsa

Ryszard Ćwirlej to mistrz realistycznego, pełnego detali kryminału osadzonego w polskich realiach, a seria o Anetcie Nowak to jego wizytówka w świecie współczesnej powie...

Recenzja książki Brudna forsa
Duch Wikarego
Duch Wikarego

Paryż, rok 1831. Miasto pełne kontrastów – eleganckie salony i mroczne zaułki, światło racjonalizmu i cień przesądów. W samym środku tego świata działa Valentin Verne, i...

Recenzja książki Duch Wikarego

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl