Polowanie recenzja

Do przeczytania tej książki przede wszystkim skłoniła mnie piękna okładka. Jest w niej coś tajemniczego i intrygującego.

Członkowie koła łowieckiego mają problem z krążącymi na ich terenie kłusownikami. Wreszcie postanawiają w lesie zainstalować kamery. Pojawia się tajemnicza i niezidentyfikowana postać. Zaczyna dziać się coś, na co nikt nie był przygotowany. Jakby tego było mało odnajduje się zaginiony chłopak, który nie pamięta nic z czasu spędzonego w tajemniczym lesie.

Książka ta jest reakcją autora na działania pseudoobrońców zwierząt. Jest on myśliwym i ukazuje czytelnikowi, że jego praca nie polega tylko na zabijaniu i satysfakcji ze swojego uczynku. Każdy myśliwy sam na sam przeżywa oddany przez siebie strzał do żywego zwierzęcia.
Często nadajemy zwierzętom cechy ludzkie. One jednak są takie jakie po prostu stworzyła je natura. Oddzielamy piękne i niewinne zwierzątka od tych naszym zdaniem złych drapieżnych. One są po prostu sobą, nie umieją inaczej, bo tak zostały stworzone.
Z innej strony bronimy tych biednych zwierząt zabijanych przez myśliwych, a co ze zwierzętami w ubojniach? Co z tuczonymi na siłę świniami?
To my im to zrobiliśmy. Doprowadziliśmy do tego.

Jedynym rozwiązaniem zostaje zostawić wszystkie zwierzęta i naturę w spokoju. Jednak okazuje się to nie być takie proste. Co będziemy jeść? Skąd weźmiemy składniki potrzebne nam do życia?

Polowanie to zapis roku z życia Koła łowieckiego gdzieś w Polsce. Myśliwi starają się zidentyfikować kłusowników grasujących w okolicy. Jednak pojawia się tajemnicza postać zmieniająca postać rzeczy.

Czytając tę książkę czułam się nieco zdezorientowana i zagubiona. Wszystko działo się moim zdaniem dość chaotycznie. Czasami wcale nie wiedziałam o co chodzi. Sytuacja ukazywana była z różnych stron i powinno to być plusem, ale nie jestem pewna czy do końca tak było.
Często też autor używał zwrotów, które moim zdaniem powinny być wyjaśnione, ponieważ ja ich nie rozumiałam i myślę, ze wielu czytelników tak samo.

Myślę jednak, że pomysł na książkę jest bardzo ciekawy. Tak samo jej przesłanie. Za to należy się autorowi duży plus.

Według mnie książka jest bardzo ciekawa i przede wszystkim dociera do mnie jej przesłanie.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl