Polowanie recenzja

Między nami myśliwymi

Autor: @asiaczytasia ·3 minuty
2020-09-20
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Przy okazji książki Polowanie autorstwa Sławomira Galickiego wypłynął temat myślistwa. W tej dyskusji mamy dwie strony. Obrońców zwierząt, trąbiących o morderczych instynktach myśliwych kontra członkowie kół łowieckich, mówiących o równowadze ekosystemu. Po której stronie barykady wy jesteście?


Fabuła
Polowanie to rok funkcjonowania koła łowieckiego. Możemy wraz z nimi wybrać się na polowanie, obserwować zwierzęta w ich naturalnym środowisku, ale też popatrzeć na różne przekręty, interesy i wewnętrzne rozgrywki. Dominującym tematem jest działalność kłusowników ich polowanie na nich. W lesie zostają założone kamery, co nie podoba się wszystkim myśliwym. A w okolicy dzieje się coraz więcej niepokojących rzeczy.


Książka Polowanie okazała się dla mnie doświadczeniem z kategorii oczekiwania konta rzeczywistość.
Jak to mówią nie ocenia się książki po okładce, ale ja to zrobiłam i dostałam po głowie. Powieść dopiero co się ukazała, więc nie miałam okazji zapoznać się z opiniami, a piękny front przywołał u mnie wspomnienia wspaniałych Mgieł Avalonu, w których Marion Zimmer Bradley pięknie pisała o kulcie Bogini, a Celtowie byli zespoleni z porami roku. Patrząc na zieloną Panią na okładce wyobraziłam sobie opowieść o Matce Naturze tudzież leśnych boginkach, a dostałam powieść o myśliwych. Największym problemem okazało się, że nie jest to temat, który mnie interesuje. We wstępie zapytałam się was, po której stronie barykady wy stoicie, w konflikcie pomiędzy myśliwymi, a obrońcami praw zwierząt. Ja nie stoję po żadnej. Dziczyzny nie jadam, w żaden eko ruch nie jestem zaangażowana, nawet nigdy nie wczytywałam się w argumenty stron. Dlatego trudno było mi złapać klimat tej książki.


Oczywiście, nie jest winą autora, że czytelnik nie ogarnął o czym będzie czytał1, więc postaram się, opowiedzieć, zainteresowanym tematem, w jaki sposób napisana jest ta powieść.
Sławomir Galicki jest myśliwym, więc można się domyślić, że nie będzie oczerniał siebie i swoich kolegów. Po przeczytaniu wstępu do książki wydał mi się osobą butną, dlatego zostałam miło zaskoczona, kiedy okazało się, że powieść napisana została w delikatny sposób. Powieściowe polowanie kojarzy mi się z misterium, w którym myśliwy, pomimo że odbiera życie, oddaje hołd swojej ofierze. Jest w tym dużo szacunku dla darów Matki Natury. Autor nie boi się pokazać, również grzeszków łowieckiego światka. Przyznaje, że tak jak w każdym środowisku, i w tym są uczciwi i krętacze.


Bardzo ważnym bohaterem Polowania jest Las.
Na kartach tej powieści mamy przyjemność pokontemplować piękno natury. Usiąść na ambonie i obserwować jak locha prowadzi warchlaki, posłuchać o czym szumią brzozy czy burczenia borsuka. Świetnym zagraniem było rozpisanie historii na cały rok. Dzięki temu widzimy jak przyroda się zmienia, co każda pora roku może nam zaoferować i czego wymaga natura od nas. Las to organizm- oddycha, żyje, ewoluuje.


Język
W tym akapicie chciałabym zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Po pierwsze, dialogi przypominają mi mowę potoczną. Wygląda to tak, jakby rozmawiali kumple. Nie brak niedokończonych myśli, niecenzuralnych przecinków, środowiskowych powiedzonek, a nawet zamierzonych błędów językowych (rozbawił mnie na przykład tekst kto by się przejmował etykieto). Nie do końca potrafię ocenić, czy jest to na plus czy minus. Z jednej strony jest naturalnie, a z drugiej zapomniano, że w rozmowie face to face dochodzą takie elementy jak mowa ciała, znajomość rozmówcy itp. i te dodatki mogłyby być lepiej dostosowane do tekstu literackiego, bo czasami trudno było zrozumieć intencje rozmówców.
Po drugie, nie zawsze potrafiłam dostatecznie szybko odgadnąć bohatera danej scenki. Kiedy mamy do wyboru kilku myśliwych, mieszkańców okolicznych miejscowości i tajemniczego Obserwatora same zwroty typu, siedział, obserwował, niepokoił się bez określenia podmiotu mogą powodować u czytelnika dezorientację.


Podsumowanie
Przyznałam wam się, że mi powieść Polowanie nie przypadła do gustu, ale winę biorę na siebie. Gdybym zrobiła lepszy research nie zaczęłabym jej czytać i nie maltretowałabym jej teraz na blogu. To, że mi książka nie podeszła, nie znaczy, że nie polecam. Osoby, które chciałyby poobcować literacko z polską przyrodą, no i oczywiście wszyscy zainteresowani tematem, jeżeli znajdziecie czas, czytajcie śmiało.


1Zrobiłam szybką ankietę w mediach społecznościowych, żeby dowiedzieć się z jakim gatunkiem literackim kojarzy się okładka Polowania. Moi obserwatorzy obstawili fantasy.

"Książkę otrzymałem/otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl"

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Polowanie
Polowanie
Sławomir Galicki
6.8/10

Przyroda zawsze znajdzie sposób, by się obronić. Członkowie koła łowieckiego usiłują rozprawić się z grasującymi w okolicy kłusownikami. W tym celu Stach razem ze swoimi młodymi pomocnikami instal...

Komentarze
Polowanie
Polowanie
Sławomir Galicki
6.8/10
Przyroda zawsze znajdzie sposób, by się obronić. Członkowie koła łowieckiego usiłują rozprawić się z grasującymi w okolicy kłusownikami. W tym celu Stach razem ze swoimi młodymi pomocnikami instal...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Las - dla jednych schronienie, dla drugich miejsce dla bezkarnego bestialstwa... Członkowie koła łowieckiego tworzą solidny zespół do walki z kłusownikami grasującymi w pobliskim lesie. Jednak będąc...

@izka91201 @izka91201

Do przeczytania tej książki przede wszystkim skłoniła mnie piękna okładka. Jest w niej coś tajemniczego i intrygującego. Członkowie koła łowieckiego mają problem z krążącymi na ich terenie kłusownik...

@read.my.heart @read.my.heart

Pozostałe recenzje @asiaczytasia

PiMPcio
O fajnych dzieciakach zawsze warto opowiadać

Kim jest Pimpcio? Właściwe to zwykły przedszkolak. Wesoły chłopczyk z głową pełna pomysłów, który uwielbia zabawę i psoty. Skoro nie wyróżnia się niczym nadzwyczajnym to...

Recenzja książki PiMPcio
Zmieniam się. Co się ze mną dzieje podczas dojrzewania
Mądrze o dojrzewaniu

Okres dojrzewania to burzliwy czas i młody człowiek może mieć wątpliwości, czy wszystko przebiega jak należy. Porównuje się do swoich znajomych, co czasami może rodzić j...

Recenzja książki Zmieniam się. Co się ze mną dzieje podczas dojrzewania

Nowe recenzje

Duch na rozstaju dróg
Uwierzysz w ducha? Może musisz uwierzyć?
@spirit:

Pomimo tego, że święta już za parę dni to coraz więcej osób stwierdza zgodnie i nieco ze smutkiem, że tych świąt po pro...

Recenzja książki Duch na rozstaju dróg
Masło
:)
@book_matula:

Historia, którą poznacie, oparta jest na prawdziwych wydarzeniach, co skusiło mnie do lektury. Przyznam, że pierwsza my...

Recenzja książki Masło
Gniew Smoka
KING BRUCE LEE KARATE MISTRZ...
@maciejek7:

Książka „Gniew Smoka. Jak walczył Bruce Lee” dla mnie była tak wciągającą lekturą, jakbym ponownie oglądała film z Lee ...

Recenzja książki Gniew Smoka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl