W paszczy lwa recenzja

polecam z całego serducha

Autor: @inzynier.i.ksiazki ·2 minuty
2020-11-16
Skomentuj
2 Polubienia
Czytacie romanse historyczne? W moim przypadku nie jest to pierwszy gatunek, po który sięgam, ale jednocześnie te książki, po które sięgam zazwyczaj mi się podobają.


Tym razem przenosimy się wiele lat wstecz, gdzie pewna panna na wydaniu, z londyńskiej śmietanki towarzyskiej spotyka mężczyznę swoich marzeń. Dziewczyna ta jednak ma bardzo niskie poczucie własnej wartości, w czym nie pomagają komentarze jej matki i siostry, która jest całkowitym przeciwieństwem Cat.
Okazuje się, że jej wymarzonym kawalerem Catherine jest lord Nicolas Devon, który też traktuje ją jak dziecko i spójrzmy prawdzie w oczy, ma na horyzoncie znacznie lepsze kąski. Jednak nastaje dzień, gdy dziewczynę spotyka niemałe upokorzenie, które popycha ją do tego, żeby zmienić swoje dotychczasowe życie. Jest pewna, że dzięki temu da radę jej się zdobyć serce Nicolasa.
Czy jej się uda? Czy między nimi wybuchnie ogień uczuć?

Kocham tę książkę. Koniec recenzji.


Nie no, żartuje z tym końcem recenzji, ale faktycznie kocham tę powieść. Od pewnego czasu ciężko jest zadowolić mojego wewnętrznego książkoholika. Historia musi mieć w sobie coś, co mnie zaczaruje i ta zdecydowanie miała. Były momenty, gdzie musiałam sobie przypomnieć, jak się oddycha. Momenty, gdzie czerwieniłam się po same koniuszki uszu. Momenty, gdzie byłam tak zirytowana, że miałam ochotę udusić kilka postaci.


Uwielbiam to, jakie napięcie panuje między Catherine, a Nikolasem i to, co dzieje się, gdy znajduje ono ujście.
Uwielbiam to, ile siły ma w sobie Cat, że udaje jej się zmienić swoje życie.
Uwielbiam to, że jest niezależna i chce być panią własnego losu, która nie jest ograniczana przez mężczyznę.
Uwielbiam to, że po przemianie ma swoje zdanie i potrafi o nim mówić, nawet jeśli według przyjętych reguł jest one skandaliczne.
Uwielbiam to, że łamie reguły, mimo tego, że zazwyczaj nie kończy się to dla niej zbyt dobrze.
Uwielbiam również to jak męski, jest Nikolas i jakim jest dżentelmenem.
Uwielbiam to, że chce dla Cat jak najlepiej.


Poza tym oficjalnie zostałam fanką języka jakim posługuje się autorka, przez te książkę się płynie, traci oddech i gna do przodu, żeby jak najszybciej poznać losy naszej dwójki. Jednak, gdy nagle przewróciłam kartkę i okazało się, że jest to już koniec, to było mi niesamowicie przykro z tego powodu.
Nie mogę też nie wspomnieć, że książka przyszła do mnie opakowana w iście królewski otulacz. Uwielbiam, gdy coś jest dopracowane do takiego stopnia.


Autorce chciałabym powiedzieć jedno. Genialna robota! Koniecznie muszę sięgnąć po poprzednią część cyklu, bo jestem totalnie zakochana i nie mogę doczekać się, co będzie się kryło w kolejnej książce.


Wam „W paszczy lwa” polecam. Z całego serducha.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-03
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
W paszczy lwa
2 wydania
W paszczy lwa
"Melisa Bel"
7.9/10
Cykl: Niepokorni [Melisa Bel], tom 2

Catherine od dziecka żyje w cieniu olśniewającej siostry, do której nieustannie porównuje ją matka. Dziewczyna pokornie znosi jej reprymendy i z godną podziwu determinacją pielęgnuje w sobie marzenie...

Komentarze
W paszczy lwa
2 wydania
W paszczy lwa
"Melisa Bel"
7.9/10
Cykl: Niepokorni [Melisa Bel], tom 2
Catherine od dziecka żyje w cieniu olśniewającej siostry, do której nieustannie porównuje ją matka. Dziewczyna pokornie znosi jej reprymendy i z godną podziwu determinacją pielęgnuje w sobie marzenie...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka „W paszczy lwa” trafiła w moje ręce dzięki uprzejmości serwisu nakanapie.pl. Udało mi się ją wygrać w jednym z zimowych konkursów zeszłego roku. I choć za czytanie zabrałam się dosyć późno, u...

@Lady_in_Red @Lady_in_Red

Jest to druga książka z cyklu "Niepokorni" i jeśli podobał się Wam tom pierwszy, czyli "Diabelski hrabia" to w tej książce się zakochacie. Oczywiście powieści z tej serii można czytać osobno, więc je...

@fantastycznapanda @fantastycznapanda

Pozostałe recenzje @inzynier.i.ksiazki

Never Never
Świetna i zaskakująca!

Czego nigdy przenigdy nie zrobiliście? Ci, którzy mnie znają wiedzą, że moja relacja z książkami Colleen Hoover jest dość ciężka i burzliwa. Im starsza jestem tym mn...

Recenzja książki Never Never
Dzieci z Zamkowej Skały
Kolejna mądra książka dla dzieci

Zdarza wam się sięgać po książki dla dzieci? Ja je lubię, chociaż czas nie pozwala mi czytać ich zbyt często. Jednak "Dzieci z Zamkowej Skały" były jedną z tych histori...

Recenzja książki Dzieci z Zamkowej Skały

Nowe recenzje

Największa radość, jaka nas spotkała
Największa radość
@gosia.zalew...:

Co można powiedzieć o tej książce? Na pewno to, że ma ciekawą okładkę i jest ... sporych rozmiarów. 700 stron historii ...

Recenzja książki Największa radość, jaka nas spotkała
W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Piłka Nożna w prawdziwym (...bo angielskim) wyd...
@konrad.mora...:

Jeżeli kochasz piłkę nożną, to urodziłeś się w Europie lub Ameryce Południowej. Jeśli piłka nożna to dla Ciebie soccer,...

Recenzja książki W poszukiwaniu zagioninej chwały. Historia reprezentacji Anglii 1872-2022
Zakład psychiatryczny Arkham
Witaj w Arkham
@dominika.na...:

Stało się! Zwariowaliśmy i wylądowaliśmy w wariatkowie! I to nie byle jakim, bo w Arkham. Jednym słowem – mamy przerąba...

Recenzja książki Zakład psychiatryczny Arkham
© 2007 - 2024 nakanapie.pl