W paszczy lwa recenzja

Jest to druga książka z cyklu "Niepokorni" i jeśli podobał się Wam tom pierwszy, czyli "Diabelski hrabia" to w tej książce się zakochacie. Oczywiście powieści z tej serii można czytać osobno, więc jeśli lektura Hrabiego dopiero przed Wami nic nie stoi na przeszkodzie zapoznania się najpierw z pewnym lwem salonowym.

Nicolas, który na towarzyskich salonach jest jednym z najbardziej rozchwytywanych kawalerów wpada w oko Catherine - o 15 lat młodszej i dopiero wstępującej do towarzystwa dziewczynie. Jej uczucie jest tak uparte, że nie zraża się przeciwnościami losu, ani dystansem, który Nick chce zachować. Serce jednak nie sługa i bardzo powoli lew łagodnieje na jej starania. Perypetie gwarantowane! 💙

Czy książka jest lepsza niż część pierwsza? Zdecydowanie! Pomimo mojej wielkiej i bezgranicznej miłości do hrabiego Winstona, Nick również skradł moje serce, a połączenie jego i pełnej temperamentu młodej dziewczyny, która wie jak walczyć o swoje, zwaliło mnie z nóg. Nieraz płakałam ze śmiechu czytając dialogi i kręciłam głową z rozbawiania myśląc "Oh... Kitty...". Historia ma jednak też ważny przekaz - walka kobiet o ich niezależność i prawo do głosu, dotyczące decydowania o swoim losie i przyszłości. Kitty zdecydowanie nie chce żyć pod czyjeś dyktando i to bardzo sobie w niej cenię.

Oczywiście ponieważ jest to romans historyczny powieść przeniesie Was w czasie do dziewiętnastowiecznej Anglii. Będziecie uczestniczyć w balach, czytać o pięknych sukniach i rozrywkach zamożnych i wpływowych ludzi, choć nie braknie też historii bohaterów o niższym statusie społecznym (których też pokochacie ♡). Sam wątek romansu jest świetnie poprowadzony, pełen rumieńców i pikantnych momentów, poprowadzonych w bardzo dobrym stylu. Autorka ma za to ode mnie ogromne brawa.

Jeśli chcecie sięgnąć po książkę od razu rezerwujcie sobie całą noc, bo niemożliwe jest się od niej oderwać! Co jest oczywiście potwierdzone na podstawie własnych doświadczeń z brakiem snu...

Czekam z niecierpliwością na kolejne tomy!