Rytuał recenzja

Pojezierze Drawskiej

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @justyna_ ·1 minuta
2020-09-20
1 komentarz
8 Polubień
Ograniczenia związane z wybuchem pandemii nie pozostały bez wpływu na rynek wydawniczy. Odnoszę wrażenie, że większość premier książkowych przesunięto na wrzesień i dalsze jesienne miesiące. Jak w tym gąszczu różnorakich gatunkowo pozycji wybrać coś naprawdę wartego uwagi? Spieszę z pomocą.

„Rytuał” to debiut literacki Grety Drawskiej. Już od pierwszych stron autorka puszcza oko do czytelnika, bo i ona Drawska, Pojezierze Drawskie, jezioro Drawsko, rzeka Drawa, a nieopodal Stare Drawsko. „Rytuał” to pozycja, która zasila szeregi kryminałów. Do małego miasteczka trafia prokurator Wanda Just. Praktycznie na starcie musi zmierzyć się z tajemniczym mordem. Na wzgórzu zostaje znaleziona głowa przybita do drzewa, dodatkowo oko przebito włócznią, a pod spodem ukryto pogański symbol. Dodajcie do tego porzucone w jeziorze ciało i siekierę, która wygląda jak żywcem wyjęta z dawnych czasów. W śledztwie będzie pomagał Piotr Dereń, znany Wandzie z czasów szkolnych. Wszelkie dowody będą utwierdzały Just i Derenia, że nie mają do czynienia z mafijnymi porachunkami czy rodzinną sprzeczką, a mocno skomplikowaną historią sięgającą korzeniami i do historii rejonu, pogańskich wierzeń i związanych z nimi rytuałami.

Co odróżnia „Rytuał” od innych powieści, to fakt, że Drawska traktuje czytelnika na serio. Mocno wyczuwa się research historyczny i zapoznane z historią regionu. To nie jest błaha historia typu „zabili go i uciekł”. Jednocześnie wszystkie fakty ubrano w zgrabne zdania, dzięki temu nie nużą czytelnika. Bohaterowie są osobnikami z ludzkimi cechami, a ich obyczajowe perypetie stanowią miły balans. Wydarzenia rozgrywają się w teraźniejszości, która przeplatana jest retrospekcją do czasów dawnych. I właśnie ta historia to wartość dodana „Rytuału” – Drawska nie małpuje innych autorów gatunku, tworzy własny styl. Powieść ma swój ciężki klimat, podsycany letnim skwarem i małomiasteczkową dusznością. Nie ma tu ociekających krwią scen, ani nagłych zwrotów akcji. Szczerze, to tego zakrętu w historii pod koniec trochę mi zabrakło.

„Rytuał” to dobrze skrojona powieść, która zapewnia rozrywkę na kilka wieczorów. Zakończenie jest lekko zduszone, zabrakło tych pożądanych fajerwerków, szczególnie że akcja kumuluje się przez większość powieści. W całości jednak widoczna pasja i dopracowany warsztat. Szczerze polecam.

A jeśli będziecie czuć niedosyt – „Rytuał” to tom pierwszy cyklu.




Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-09-18
× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Rytuał
Rytuał
Greta Drawska
7.0/10
Cykl: Wanda Just i Piotr Dereń, tom 1

Wokół głowy przybitej do drzewa krążą muchy. W jednym oku tkwi włócznia, a wyryty pod spodem pogański symbol wskazuje na to, że na wzgórzu odbył się makabryczny rytuał. Prokurator Wanda Just dobrze w...

Komentarze
@adam_miks
@adam_miks · około 4 lata temu
bardzo ciekawe
Rytuał
Rytuał
Greta Drawska
7.0/10
Cykl: Wanda Just i Piotr Dereń, tom 1
Wokół głowy przybitej do drzewa krążą muchy. W jednym oku tkwi włócznia, a wyryty pod spodem pogański symbol wskazuje na to, że na wzgórzu odbył się makabryczny rytuał. Prokurator Wanda Just dobrze w...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Dwoje młodych ludzi na romantycznym spacerze po malowniczej okolicy zapowiada... Nie, nie dajcie się nabrać to wstęp do kryminału, a nie romantycznej komedii. Para przez przypadek znajdują głowę. Lud...

@apo @apo

Od zeszłego roku, gdy po raz pierwszy ujrzałam zapowiedź książki Grety Drawskiej, okrutnie zapragnęłam poznać jej twórczość. Wiele pozytywnych opinii skutecznie pobudzało moją chęć na książki autorki...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Pozostałe recenzje @justyna_

Grzechy sąsiadów
Nieuwe Buren

„Grzechy sąsiadów” rozpoczynają się dość krwawo i dramatycznie: w ośrodku wypoczynkowym znaleziono ciała kilku osób. Kim są ofiary, jak zginęły? Saskia Noort nazywana...

Recenzja książki Grzechy sąsiadów
Węże na ziemi, węże na niebie
(nie) ostatnie słowo Bondysa

Każdy Czytelnik zna to uczucie zirytowania i rozdrażnienia kiedy kolejne tomy z cyklu ukazują się z kilkuletnią przerwą. Nie ma nic gorszego niż wchodząc w świat bohater...

Recenzja książki Węże na ziemi, węże na niebie

Nowe recenzje

Betrothal or Breakaway
Historia, która chwyta za serce
@Kantorek90:

Po lekturze „Desire or Defense” i „Flirtation or Faceoff” wręcz nie mogłam doczekać się kolejnej historii z cyklu D.C. ...

Recenzja książki Betrothal or Breakaway
Zbawca
Zbawca
@ladybird_czyta:

Od dłuższego czasu zbierałam się, by sięgnąć po książki autora. Wabiona świetnymi recenzjami i przede wszystkim obietni...

Recenzja książki Zbawca
Maski
Pod maską można ukryć twarz, ale nie swoje prag...
@ksiazkanapr...:

Przyznaję, że po książkę sięgnęłam ze względu na genialną okładkę, od której oczu nie mogłam oderwać. Czy urzekające ko...

Recenzja książki Maski
© 2007 - 2024 nakanapie.pl