Pod opieką Luminatów recenzja

Pod opieką luminatów

Autor: @cafeetlivre ·1 minuta
2021-08-27
Skomentuj
1 Polubienie
"Zawsze kierowałam się empatią. Nie doszukujcie się w tym ukrytych działań, zemsty czy gry politycznej. Ja zwyczajnie nie potrafię patrzeć bezczynnie na cierpienie innych. To siedzi we mnie i popycha mnie do działania."
~~~
"Zrodzona" to saga fantastyczna polskiej autorki, która mimo wielu obaw zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie swoim światem. Ludność jest podzielona na Łowców oraz Luminatów, którzy żyją w niezbyt pokojowych stosunkach. W obu tych grupach jednak zdarzają się wyjątki, tacy jak główna bohaterka Rose, które dodatkowo jest Zrodzoną. Cały zamysł podziału ludności ze względu na moce kojarzy mi się bardzo z cyklem "Czerwona Królowa", która była moją pierwszą serią fantastyczną, dlatego i "Zrodzona" bardzo pozytywnie mi się kojarzy.
"Pod opieką Luminatów" to już trzeci tom, który wyszedł spod pióra pani Ewy Olchowej. W nim znacznie bliżej przyglądamy się światu tytułowej grupy, do których zresztą trafia Rose. Ich Macierz reprezentuje wysoki poziom rozwoju technologicznego. Jednak co po zautomatyzowaniu strefy, jeżeli może to zostać wykorzystane przeciwko niej. A jej nieszczęście to coś, na co wielu Luminatów liczy.
Trzecia część sagi jest jednocześnie najcięższą do ocenienia. Spowodowane jest to kilkoma rzeczami. Pierwsza z nich jest to, że miałam problem z utrzymaniem uwagi na książce przez dobrą połowę całej historii. Nie było to spowodowane złą fabułą, absolutnie. Wydaje mi się, że do tego przyczyniły się akurat postacie. Rose w tej części była dla mnie najbardziej irytująca, a przez to, że jest główną bohaterką, scen z jej udziałem było bardzo dużo. Mimo tego minusa, jednocześnie uważam tą część za najlepiej opisaną. Jestem praktycznie pewna, że składa się na to sam pomysł na wizję świata Luminatów. Jego solidne rozbudowanie wpłynęło najlepszy odbiór całej książki, ponieważ akcja cały czas się działa. Nie było hamulców, a czysta dynamika. Jestem dlatego na rozstaju dróg. Z jednej strony miałam ogromny kłopot aby skupić się na czytaniu przez główną bohaterkę, z drugiej natomiast fabuła powodowała że nie chciałam tej książki odkładać. Ostatecznie jednak oceniam całość pozytywnie, ponieważ świetnie się przy niej bawiłam. Z niecierpliwością czekam na czwarty Tom.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-08-27
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pod opieką Luminatów
Pod opieką Luminatów
Ewa Olchowa
8.4/10
Cykl: Zrodzona, tom 3

Znalazłaś się w świecie przemienionych Luminatów. Ich Macierz to idealne schronienie, ale nie dla takich jak Ty. Dotkliwie odczuwasz piętno przeszłości odciśnięte na losie Zrodzonych. Nienawidzą Cię ...

Komentarze
Pod opieką Luminatów
Pod opieką Luminatów
Ewa Olchowa
8.4/10
Cykl: Zrodzona, tom 3
Znalazłaś się w świecie przemienionych Luminatów. Ich Macierz to idealne schronienie, ale nie dla takich jak Ty. Dotkliwie odczuwasz piętno przeszłości odciśnięte na losie Zrodzonych. Nienawidzą Cię ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Witam wszystkich miłośników fantastyki i nie tylko, zapraszam do świata 3 tomu książki Pod opieką Luminatów z Sagi zrodzona. Ze Świata Łowców przeniesiemy się z bohaterami do świata Luminatów, którz...

@Czytajka93 @Czytajka93

Rose trafia do Macierzy Luminatów. Teraz zaczęła się prawdziwa walka. Jej najbliżsi mogą zginąć, a ona nadal odczuwa to co zrobili jej przodkowie Luminatom. Z każdym dniem jest coraz gorzej. Coraz wi...

@ordinary_bookgirl @ordinary_bookgirl

Pozostałe recenzje @cafeetlivre

Nie tak miało być
Nie tak miało być

Posiadacie jakieś comfort movies? To takie filmy, do których często wracacie, z różnych powodów i zawsze zostawiają was z pozytywnymi emocjami. Jednym z moich jest "Dziś...

Recenzja książki Nie tak miało być
Szach-mat
Szach-mat

Jako dziecko byłam zafascynowana szachami. Poznałam je przez jednego członka rodziny i niesamowicie wciągnęłam się w tę grę. Nie na długo - mimo ogromnego zainteresowani...

Recenzja książki Szach-mat

Nowe recenzje

Odważne młode kobiety
Odważne młode kobiety
@kamilawalota:

Mam dla Was propozycję hipnotyzującej lektury inspirowanej atakiem najgłośniejszego seryjnego mordercy. Tallahasse, r...

Recenzja książki Odważne młode kobiety
Simulacrum
Poezja muzyką, muzyka poezją
@adam_miks:

Andrzej Pytlak proponuje czytanie „Simulacrum”. To świat reprodukcji, a nawet imitacji. Termin stworzony w Wielkiej Br...

Recenzja książki Simulacrum
Amore mio! Lawina
„Amore mio. Lawina” Jagna Rolska
@martyna748:

Temu, kto odwiedza mój profil, z pewnością nie muszę tłumaczyć, czemu zdecydowałam się przeczytać książkę „Amore mio. L...

Recenzja książki Amore mio! Lawina
© 2007 - 2024 nakanapie.pl