Pies, który nas odnalazł recenzja

Pies, który nas odnalazł

Autor: @Jezynka ·1 minuta
2022-03-15
Skomentuj
9 Polubień
Gdy byłam dzieckiem marzyłam o tym, aby mieć w domu zwierzaka. Po miesiącach jęków moich i brata rodzice zgodzili się na...chomika, którego żywot zakończył się dość szybko, jak to bywa w przypadku tych gryzoni. Był płacz, nieustanne naciski, ale kolejny pupil już się w naszym domu nie pojawił.
Swoje marzenie spełniłam już jako dorosła osoba przygarniając do siebie kocią biedę, którą znalazłam w okolicach mojego domu. Przeżyła ze mną 18 lat, a teraz kolejna już kocica rządzi w moim domu i sercach wszystkich domowników.
Zwierzę spaja rodzinę, łagodzi napięcia, wnosi dużo radości a dzieci uczy odpowiedzialności i troski.
Śmiem twierdzić, że bez czworonoga (dużego lub małego) trudno budować mocne i oparte na wzajemnym szacunku i miłości więzy rodzinne.

O tym opowiada najnowsza książka Jagny Kaczanowskiej "Pies, który nas odnalazł". To opowieść o rodzinie, która na co dzień mierzy się z dużymi wyzwaniami. Zbuntowana nastolatka, młodsze dziecko z diagnozą autyzmu i dorośli tak skoncentrowani na tu i teraz, że nie są w stanie skupić się na swoich emocjach, uczuciach i pragnieniach. Żyją obok siebie, pełni skrytych żali i pretensji. Wszystko zmienia się gdy w domu pojawia się Fred, uroczy trzynogi pies znajda, który swoją żywiołowością i radością życia przebija tę skorupę pozornej obojętności i rezygnacji.
To niezwykle wciągająca, pełna optymizmu (ale i gorzkiej prawdy) historia o rodzinie, której daleko do ideału.
Książka ta porusza trudną tematykę dotyczącą opieki nad dziećmi wymagającymi szczególnej troski, mówi o problemach współczesnych nastolatków, co do których zbyt szybko zakładamy, że nie potrzebują już naszej wzmożonej uwagi i zainteresowania.
Wielu z nas dorosłych może się w niej przejrzeć jak w zwierciadle, bo uświadamia nam jakie błędy popełniamy, najczęściej zupełnie nieświadomie, w stosunku do swoich dzieci.
To mądra, czasami zabawna a czasami wyciskająca łzy opowieść, w której pojawienie się niezwykłego psa pozwoliło rodzinie w kryzysie odbudować relacje i spojrzeć na życie bardziej optymistycznie.

Mimo iż jestem zadeklarowaną kociarą od pierwszych stron zakochałam się we Fredzie, doskonałym niedoskonałym trójłapym psie o łagodnych oczach i ogromnym sercu.
"Pies, który nas odnalazł" to fantastyczna lektura, którą polecam duży i małym czytelnikom.

Moja ocena:

× 9 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Pies, który nas odnalazł
Pies, który nas odnalazł
Jagna Kaczanowska
8.4/10

Małżeństwo Anki i Remka przechodzi kryzys, ich dwunastoletnia córka zaczyna się buntować, a młodszy syn Kaj jest dzieckiem ze spektrum autyzmu. I kiedy wydaje się, że wszystko zmierza do katastrofy, ...

Komentarze
Pies, który nas odnalazł
Pies, który nas odnalazł
Jagna Kaczanowska
8.4/10
Małżeństwo Anki i Remka przechodzi kryzys, ich dwunastoletnia córka zaczyna się buntować, a młodszy syn Kaj jest dzieckiem ze spektrum autyzmu. I kiedy wydaje się, że wszystko zmierza do katastrofy, ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pies, który nas odnalazł Jagna Kaczanowska W książce "Pies, który nas odnalazł" poznajemy pewną rodzinę - tatę Remka, mamę Annę i ich dwójkę dzieci - dwunastoletnią Polę i kilkuletniego Kaja. Rodzin...

@zlamany_grzbiet @zlamany_grzbiet

Wydawnictwu W.A.B bardzo dziękuję za egzemplarz do recenzji. Dość długo zwlekałam z tą recenzją. „Pies, który nas znalazł” Jagny Kaczanowskiej towarzyszył mi podczas tygodnia, który wydrenował mnie ...

@canis.luna @canis.luna

Pozostałe recenzje @Jezynka

Niewidzialni mordercy
Niewidzialni mordercy

Jeszcze do niedawna żyliśmy w błogim przeświadczeniu, że jako ludzie panujemy nad chorobami. Informacje z dalekich zakątków globu o wybuchu epidemii gorączki krwotocznej...

Recenzja książki Niewidzialni mordercy
BUM!
Chemia - podręcznik niebanalny

Matematyka, fizyka i chemia to trzy plagi egipskie, z którymi musiałam się mierzyć w latach szkolnych. Dla zadeklarowanej humanistki przedmioty ścisłe w szkole podstawow...

Recenzja książki BUM!

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl