Idealni nieznajomi recenzja

Pierwsze spotkanie z piórem Autorki

Autor: @distracted_by_books ·2 minuty
2024-10-21
Skomentuj
1 Polubienie
Olivia jest pisarką. Jak bywa przy tym zawodzie, wena raz jest, innym razem ucieka w siną dal. Nasza bohaterka nie może jej dogonić, ponieważ od prawie dwóch lat nie udało jej się niczego napisać. Poznając powód, który się do tego przyczynił, nie będziecie zaskoczeni.
Wyjazd do Paryża na wakacje, ma na celu zmianę tego stanu. Uleczenie i motywacja, tego potrzebuje Olivia.
We Francji bohaterka poznaje Jamesa. Niezwykle przystojnego, jeszcze bardziej tajemniczego mężczyznę, z którym idzie na pewien układ. Żadnych emocji, osobistych tematów, nawet nazwisk. W ten sposób rodzi się gorący romans, który ma datę ważności. Czy faktycznie będzie taką miał?

Mimo większej domowej kolekcji, "Idealni nieznajomi" to pierwsza książka Autorki, po którą sięgnęłam. Proszę na mnie nie krzyczeć!

J.T. Geissinger porwała mnie do malowinczego kraju, w którym okazywanie czułości, bezpośredniość, brak zahamowań są na porzadku dziennym. Paryż to miasto miłości, namiętności. Tej drugiej zdecydowanie dostaniecie tutaj tyle, co w paczce XXL. Książka jest zdecydowanie romansem z dużą ilością erotyzmu. Nie jest on jednak zbyt przytłaczający, przynajmniej nie był w moim odczuciu. Autorka opisała każdą scenę erotyczną bardzo dokładnie, uważając jednocześnie na to, aby zaspokoić czytelnika również w ten uczuciowy sposób. Być może niektóre z tych scen mogą kogoś przytłoczyć długością, osobiście uważam, że zasłużyły na to, żeby zajmować tyle stron. W końcu to dzięki nim, możemy dostrzec stopniowe przemiany i rodzące się uczucie.

James i Olivia są w moich oczach świetnie wykreowanym postaciami. Oboje złamani, przepełnieni bólem, sekretami, które proszą się o uwolnienie. Dzięki nim możemy się nauczyć, że to, co najgłębiej skrywane, często zbliża nas do innych. Każdy pragnie miłości, nawet jeśli zapiera się nogami i rękoma.

Bardzo spodobał mi się styl, którym posługuje się Autorka. Zwracała uwagę na szczegóły, które po wielu stronach nabrały jeszcze większego znaczenia. Jest to historia bardzo nieoczywista, chociaż sam początek tego nie wróży. Dlatego, gdyby pojawiły się u Was jakieś wątpliwości, czytajcie do końca. Warto.

To, co J.T. Geissinger zrobiła z moją głową na ostatnich stronach, zasługuje na brawa. Niejednokrotnie spotykamy się z zaskakującymi zakończeniami, plot twistami, które zostawiają z opadniętą szczęką. Nauczona doświadczeniem zawsze spodziewam się niespodziewanego... ale tym razem nie dałam rady. Zaskoczyło mnie. Wmurowało i nadało to zupełnie innego obrazu całości. Brawa dla Autorki.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-10-21
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Idealni nieznajomi
Idealni nieznajomi
J.T. Geissinger
8.2/10

Pisarka Olivia Rossi od blisko dwóch lat nie zdołała napisać ani jednego słowa. Dokładnie od momentu, kiedy wydarzyła się pewna tragedia i roztrzaskała jej świat na drobne kawałki. Kiedy otrzymała...

Komentarze
Idealni nieznajomi
Idealni nieznajomi
J.T. Geissinger
8.2/10
Pisarka Olivia Rossi od blisko dwóch lat nie zdołała napisać ani jednego słowa. Dokładnie od momentu, kiedy wydarzyła się pewna tragedia i roztrzaskała jej świat na drobne kawałki. Kiedy otrzymała...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Idealni nieznajomi” J. T. Geissinger to książka, która zaintrygowała mnie przede wszystkim okładką. Nie mogłam się oprzeć tej wieży Eiffla. Poza tym to nie jest moje pierwsze spotkanie z tą autorką....

@pola841 @pola841

„W naszych kościach zapisana jest mądrość, za którą zawsze podążają nasze serca, niezależnie od tego, jaką drogą prowadzi nas rozum.” Co w tej historii jest prawdą, a co nie? Sami musicie się o tym ...

@historie_budzace_namietno @historie_budzace_namietno

Pozostałe recenzje @distracted_by_books

Sytri
Po takim zakończeniu chętnie przeczytałabym więcej

Późna jesień zdecydowanie sprzyja czytaniu książek paranormalnych. Dziś o książce, która nie jest romansem a erotykiem właśnie w takim wydaniu. Demon, który podaje się ...

Recenzja książki Sytri
Invictus boss
Teraz czekam na kontynuację

Połączenie potężnego mężczyzny, który już niebawem stanie na szczycie Cosa Nostry oraz kobiety, która zdecydowanie nie da sobą pomiatać, a jej cięty język może przysporz...

Recenzja książki Invictus boss

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka