Azazel recenzja

Pierwsze kroki

Autor: @anatola ·1 minuta
2014-05-12
Skomentuj
1 Polubienie
Od tej książki wszystko się zaczęło. To właśnie w Azazelu narodził się rosyjski odpowiednik Sherlocka Holmsa czy Herkulesa Poirota – Erast Fandorin. Ten przenikliwy śledczy w 1876 r. dopiero rozpoczyna swoją detektywistyczną karierę. Jak każdy musiał zaczynać od najniższych szczebli i zadowalać się bardzo skromną wypłatą. Mimo to instynkt prawdziwego policjanta daje o sobie znać gdy przypadkiem słyszy o tajemniczym samobójstwie bardzo bogatego młodzieńca. Sprawa jest o tyle dziwna, że do zdarzenia dochodzi w miejskim parku gdzie ofiara tuż przed śmiercią zachowywała się bardzo teatralnie i nienaturalnie. Co ciekawe cały majątek tuż przed tragedią zapisuje Angielce lady Astair, która prowadzi sieć sierocińców dla chłopców.
Erast postanawia zaufać swoim przeczuciom i rusza śladami młodzieńców, którzy w dziwnych okolicznościach przykładali sobie do głowy rewolwer i strzelali. Szybko okazuje się, że cała sprawa jest bardziej skomplikowana niż się wszystkim wydawało, a do prowadzenia śledztwa zostaje sprowadzony wysoko postawiony policjant z samego Petersburga. To co na początku wydawało się dziwną zabawą moskiewskiej, bardzo bogatej i rozpuszczonej młodzieży z czasem przeradza się w aferę o zasięgu międzynarodowym. Erast podążając za podejrzanymi przemierza Europę, nie zdając sobie sprawy z jak potężnymi ludźmi przyszło mu się zmierzyć. Cena jaką będzie musiał zapłacić za swoje odchodzenie będzie bardzo wysoka.

Przyznam, że od dawna chciałam przeczytać tę książkę. Postać Erasta jest mi dobrze znana, jednak z późniejszych historii, gdzie był już uznanym i doświadczonym detektywem. Tutaj możemy przekonać się jak wyglądały jego początki pracy w policji, z jakimi problemami musiał się zmierzać. Poznajemy jego przeszłość, która miała ogromny wpływ na jego późniejszą postawę i zachowanie. Choć nie przepadam szczególnie za książkami, które mają elementy międzynarodowych spisków, akurat w tej pozycji nie przeszkadzało mi to w ogóle. Całą historię czyta się bardzo szybko, choć momentami irytowała mnie zbyt duża ilość osób, które zwodziły naszego bohatera w dość prosty sposób. Pewnie można jednak zrzucić to na karb jego młodości i braku doświadczenia.
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Azazel
10 wydań
Azazel
Boris Akunin
7.6/10

Kiedy pewien znudzony poważną twórczością eseistyczną oraz przekładami redaktor znanego czasopisma literackiego napisał pod pseudonimem erudycyjny kryminał retro, w rosyjskim światku literackim dokona...

Komentarze
Azazel
10 wydań
Azazel
Boris Akunin
7.6/10
Kiedy pewien znudzony poważną twórczością eseistyczną oraz przekładami redaktor znanego czasopisma literackiego napisał pod pseudonimem erudycyjny kryminał retro, w rosyjskim światku literackim dokona...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Boris Akunin (to jest pseudonim literacki) jest współczesnym pisarzem rosyjskim. Z wykształcenia jest historykiem- japonistą. Przez całe lata tłumaczył literaturę z japońskiego i angielskiego. Pewneg...

@jatymyoni @jatymyoni

"W ludziach cenię tylko odwagę, całą resztę można udawać". Z twórczością Akunina planowałam zapoznać się dawno, jednak zawsze jakaś inna lektura wpadała w moje ręce. W końcu się udało, ale przeczyta...

@Ania1986 @Ania1986

Pozostałe recenzje @anatola

Psy na ruskich
Rzucić wszystko dla obcego kraju

Kim są polscy ochotnicy, który postanowili porzucić swoje dotychczasowe, często ustabilizowane i wygodne życie, aby walczyć po ukraińskiej stronie przeciwko Rosjanom? Sz...

Recenzja książki Psy na ruskich
Rekin z parku Yoyogi
Japonia (nie)oczywista

Rekin z Parku Yoyogi to zbiór felietonów Joanny Bator na temat Japonii, książka w ostatnim czasie doczekała się wznowienia przez Wydawnictwo Znak. To moje pierwsze spotk...

Recenzja książki Rekin z parku Yoyogi

Nowe recenzje

Arcana
Arcana
@zakaz_czyta...:

Lubicie motyw pętli w czasie w książkach? Muszę przyznać, że do tej powieści podchodziłam z bardzo otwartą głową. Już ...

Recenzja książki Arcana
Nic oprócz strachu
„Nic oprócz strachu”
@gulinka:

Sięgając po „Nic oprócz strachu”, zaczęłam się zastanawiać, czym jeszcze Magdalena Knedler może nas zaskoczyć. Moja prz...

Recenzja książki Nic oprócz strachu
Patrz ze mną w gwiazdy
Patrz ze mną w gwiazdy
@marcinekmirela:

„... Mimo to każdy na pewnym etapie życia napotyka przeszkody, pod których wpływem zniechęca się albo zupełnie załamuje...

Recenzja książki Patrz ze mną w gwiazdy
© 2007 - 2024 nakanapie.pl