Przewina recenzja

Sanatorium emocji

Autor: @anatola ·2 minuty
2024-12-04
Skomentuj
2 Polubienia
Znalezienie ciała Tadeusza Cichosza w dawnym sanatorium wzbudza wśród jego personelu i pacjentów spore poruszenie. Choć denat w Ostoi, ośrodku dla osób z uzależnieniami, przebywał krótko, dał się poznać wszystkim jako osoba przebojowa i przyciągająca spojrzenia. Komisarz Sonia Kranz oglądając zwłoki oraz pokój Cichosza, miała dziwne wrażenie, że ogląda inscenizację niczym z Teatru Telewizji. Komu mógłby zależeć na śmieci tego ekscentrycznego, epatującego majątkiem i rozsiewającego na swój własny temat plotki mężczyźnie? Czy jego zachowanie i brak poszanowania wobec zasad panujących w Ostoi mogło nie spodobać się któremuś z pensjonariuszy lub pracownikowi? A może opowieści Cichosza o jego szemranych interesach miały w sobie ziarno prawdy i mordercy komisarz Kranz powinna szukać poza murami ośrodka?

To moje pierwsze spotkanie z twórczością Agnieszki Jeż i serią z komisarz Sonią Kranz. Nie przeszkodziło mi to jednak, jak myślę dość dobrze odnaleźć się w prywatnych wątkach bohaterki, które w książce odgrywają ważną rolę i zgrabnie przeplatają się z kryminalnym śledztwem. Bardzo spodobało mi się umiejscowienie miejsca zbrodni, w dawnym sanatorium, które skrywało w sobie wiele sekretów, wytworzyła się dzięki temu pewna aura tajemniczości i niedostępności tego miejsca. Również sami pacjenci ośrodka okazali się niezwykle ciekawymi postaciami, które skrywały wiele na swój temat. Zresztą muszę przyznać, że mamy w Przewinie dość sporo bohaterów i potencjalnych ścieżek śledztwa, choć cała fabuła jest raczej poprowadzona spokojnie i bez szaleńczych zwrotów akcji. Jeż sporo miejsca poświęca na nakreślanie relacji między bohaterami, wyjaśnianie pewnych zależności, powiązań, to w ludzkich emocjach widzi najciekawszy element kryminalnej opowieści.

Przewina to jeden z tych kryminałów, który tak naprawdę od pierwszych stron dzięki bardzo dobrej narracji, świetnej lokalizacji miejsca zbrodni, która od razu pobudza czytelniczą wyobraźnię, bardzo dobrze nakreślonym postaciom z pochyleniem się nad ich psychiką i logiką postępowania, udowadnia, że ten gatunek nie musi być oparty tylko o brutalne opisy i ciągłe zwroty akcji. Jest to trzeci tom przygód Soni Kranz, ale jak wspomniałam już wcześniej, bez problemu odnalazłam się w fabule. Co więcej, akurat trafiłam na moment w życiu pani komisarz, w którym działo się naprawdę wiele, więc jestem mocno ciekawa, co czekać ją będzie w kolejnej części, nie tylko pod kątem zawodowym, ale też prywatnym. Warto dodać, że Jeż dobrze umiała wypośrodkować wątek kryminalny i osobisty Kranz, nie przechylając szali w żadną ze stron. Z zaskoczeniem odkryłam, że Przewina nastroiła mnie nieco melancholijnie, ze względu na wątki, jakie poruszyła. Jeżeli szukacie kryminału w stylu zamkniętego pokoju z intrygująco rozbudowanym wątkiem obyczajowym, to koniecznie dajcie temu tytułowi szansę.

Współpracą barterowa Wydawnictwo Luna

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-12-01
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Przewina
Przewina
Agnieszka Jeż
7.8/10
Cykl: Sprawy Soni Kranz, tom 3

Dawne sanatorium w Kowalowej zaczyna nowy etap swojej działalności – skrytej i zasłoniętej przed oczami innych. Ani właściciel, ani pacjenci nie chcą rozgłosu. „Ostoja” – to obecna nazwa placówki – p...

Komentarze
Przewina
Przewina
Agnieszka Jeż
7.8/10
Cykl: Sprawy Soni Kranz, tom 3
Dawne sanatorium w Kowalowej zaczyna nowy etap swojej działalności – skrytej i zasłoniętej przed oczami innych. Ani właściciel, ani pacjenci nie chcą rozgłosu. „Ostoja” – to obecna nazwa placówki – p...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

🔥🔥🔥RECENZJA 🔥🔥🔥 Dzień dobry wszystkim 😉 Zapraszam Was dzisiaj na moją recenzję na temat książki @agnieszka_jez_pisarka pt. ,,Przewina". Książkę tą miałam przyjemność przeczytać dzięki #współpracabar...

@rudaczyta2022 @rudaczyta2022

„Przestraszył się. Pierwszy raz w życiu aż tak. Zwierzęcy strach, nagle spięcie nerwów, jakby prąd go poraził. Zabolało, bardzo. Zaczęło mu się kręcić w głowie. Spadał, spadał i spadał. Coraz głębiej...

@marcinekmirela @marcinekmirela

Pozostałe recenzje @anatola

Druga zwrotka
Do ostatniej kropli

Anda zniszczyła życie swojej matce, a przynajmniej tak się jej długo wydawało. Towarzyszyło jej poczucie, że jest dla niej nieznośnym ciężarem, przez który ta nie może b...

Recenzja książki Druga zwrotka
Psy na ruskich
Rzucić wszystko dla obcego kraju

Kim są polscy ochotnicy, który postanowili porzucić swoje dotychczasowe, często ustabilizowane i wygodne życie, aby walczyć po ukraińskiej stronie przeciwko Rosjanom? Sz...

Recenzja książki Psy na ruskich

Nowe recenzje

Zadzwoń, jak dojedziesz
Kiedy role się odwracają
@iris06648:

Ta urocza, kojarząca się z jesienią okładka skrywa prawdziwą bombę emocjonalną w środku. Z jednej strony to dobra lektu...

Recenzja książki Zadzwoń, jak dojedziesz
Królowa lodu
Upiorna rodzinka
@jorja:

„Kiedy o niej myślał, widział przed oczami lodową figurę. Przezroczystą, nieskalaną, perfekcyjną, ale też zimną i odpyc...

Recenzja książki Królowa lodu
Chłopiec z Kresów
Chłopiec z Kresów
@Malwi:

Zdarza się, że książka nie tylko opowiada historię, ale wręcz rozbija serce na drobne kawałki, by potem z mozołem je po...

Recenzja książki Chłopiec z Kresów
© 2007 - 2025 nakanapie.pl