"Osobliwość" to Istota Doskonała, spełnienie doskonałej liczby 444. Taka istota przeczuwa, widzi, czyni i wszystko pamięta."
"Osobliwość" Oktawii Sangii to debiut, o którym swego czasu było bardzo głośno. Książka stanowi połączenie fantastyki z elementami numerologii i wiedzy ezoterycznej, dzięki czemu zyskuje miano naprawdę fascynującej lektury. Opisywane przez autorkę wydarzenia, choć są wymyślone, ocierają się o rzeczywistość, przez co czytelnik zastanawia się nad prawdopodobieństwem ich wystąpienia. Mnie osobiście pasjonuje ten temat, nieraz zastanawiałam się nad możliwościami naszego mózgu.
Czy rzeczywiście w pełni go wykorzystujemy?
A może niektóre osobniki znajdują się na innym etapie ewolucji i ich mózgi mogą znacznie więcej?
Książka zapowiada się całkiem niepozornie. Ot, była sobie rodzina, która od pokoleń wykazywała się odmiennością na tle ówczesnego społeczeństwa. Po poznaniu jej przedstawicieli docieramy do właściwej historii, która zaczyna się w momencie spotkania Julii z jednym z nich - Emilem. Mężczyzna sprawia odpychające wrażenie, jednak kobieta zdaje się tego nie dostrzegać, tylko z uporem maniaka narzuca mu swoje towarzystwo.
Jaki będzie efekt tej znajomości?
Muszę przyznać, że naprawdę interesujący.
W kolejnych fragmentach książki dowiadujemy się więcej o rodzinie Emila, jej możliwościach oraz obciążeniach. Jak się okazuje, są one naprawdę różne.
Przyznam, że początkowe fragmenty trochę ostudziły mój zapał względem tej książki. Nie podobała mi się kreacja Julii, która w ogóle nie wzbudziła mojej sympatii. Na szczęście, było to chwilowe wrażenie. Na skutek pewnych wydarzeń kobieta przechodzi pozytywną przemianę, wbrew pozorom, staje na wysokości zadania, jakie los na nią zesłał. No, może później, na dalszym etapie trochę się nie popisała, ale jestem przekonana, że miała dobre intencje.
Dużym plusem jest tu postać Andry, która fascynuje, a zarazem trochę przeraża. Na jej przykładzie autorka przedstawia nam hipotetyczne możliwości człowieka, z tym że uzależnia je od jego duszy, a nie mózgu. Samo ciało stanowi wyłącznie zewnętrzną powłokę, ograniczającą możliwości bytu znajdującego się wewnątrz niego.
"Osobliwość" na bazie fantastycznych wydarzeń uzmysławia nam zagrożenia wynikające z nieograniczonych możliwości człowieka. Niestety, w sytuacji gdy wszystko można, trudno o zachowanie moralności i respektowanie granic drugiej osoby. Pojawia się pragnienie, by nagiąć prawa wszechświata dla własnych korzyści.
Jednak czy właściwym jest pozbawianie innych wolnej woli i zmuszanie ich do określonych zachowań?
Czy narzucenie komuś własnego zdania, kształtowanie świata według osobistych upodobań, nie zakrawa na despotyzm?
Nie będę ukrywać, że "Osobliwość" to wielce osobliwa lektura, która choć nie do końca wpisała się w moje oczekiwania, w pełni mnie usatysfakcjonowała. Lektura książki zmusiła mnie do refleksji nad życiem człowieka i jego możliwościami. Sprawiła, że zaczęły mnie nurtować pytania, na które dzisiejsza nauka nie jest w stanie udzielić satysfakcjonującej odpowiedzi.
Kto wie, może w przyszłości będzie to możliwe?
Moja ocena 8/10.