Niosący Słońce recenzja

Masz swoją ulubioną postać z książki? Kim jest i z jakiej pozycji?

Mam rzeszę bohaterów, których lubię, ponieważ oni są najczęściej bardzo mocno psychiczni, takim przykładem jest Damon Torrence, Abel czy Nikita. Ale ich historie są ciężkie trudne i chwytające za serce, bo są ogromnymi wyrzutkami. I takich bohaterów lubię więc kiedy przyszło mi czytać na początku tego roku” bogobójczynie” miałam bardzo duży zgrzyt.
Bo byli mocno nijacy i za bardzo podobni do siebie.

Reklama - wydawnictwo jaguar - recenzja drugiego tomu - mozliwe spojlery

Kissen pomściła rodzie, co było dla mnie bardzo ważne. I tak naprawdę nasza fabuła znowu skupia się na przeżyciach i przygodach. Tylko że nasi bohaterowie nie są tacy jak wcześniej, zostali mocno doświadczeni i zmiana u niektórych bohaterów wyszła na ogromny plus, natomiast u innych no cóż..

I jak w pierwszym tomie czułam taki vibe Wiedźmina, tak tutaj jest go coraz mniej, bo skupiamy się bardziej na Królestwie knowaniach zemście i rebelii. Ta część jest dużo bardziej Surowa jeżeli chodzi o opisy i taka mroczniejsza. Szczerze nie spodziewałam się, że autorka pójdzie w tym kierunku, bardziej myślałam, że zrobi z głównych bohaterów takie miękkie kluchy, które osiągnęły, co miały osiągnąć i dostatecznie sobie żyją a tutaj, dosyć że mamy w miarę konsekwentnie prowadzone wątki z pierwszego tomu, tak nie siadamy na laurach, a dalej budujemy te postacie i ich historię, bo ona ciągle trwa.
Tutaj nie zabraknie też Bogów opisanych jako jeden z najważniejszych majestatów.

I tak jak wcześniej wspomniałam o konsekwentne prowadzeniu wątków, zamykaniu wątków wyszło fajnie. Jednak działania bohaterów mają mało z tym wspólnego, ponieważ często ich działania były po prostu nielogiczne i one nie pasowały do charakteru, jaki został im nadany. Rzadko się to zdarza w fantastyce, żebym czytała o takich różnicach, nie wiedziałam, czego się spodziewać, przy tych postaciach bardzo mnie to gryzło.

Nie powiem, że się zawiodłam, bo moje oczekiwania były naprawdę niewielkie, miałam problem z zaangażowaniem się w całą historię, bo pomimo tego, że mamy ciągłą akcję, to mi była obojętna. Dla mnie 3⭐️.