Dewolucja recenzja

W miasteczku Greenloop osiedlają się osoby chcące umknąć od zgiełku cywilizacji. Dostosowane do wysokich standardów miejsce umożliwia normalne funkcjonowanie mimo położenia na kompletnym odludziu. Wszystko jednak się zmienia, kiedy dochodzi do wybuchu pobliskiego wulkanu Mount Rainier. Mieszkańcy Greenloop zostają całkowicie odcięci od świata. Nie mogąc liczyć na pomoc z zewnątrz, wszyscy muszą poradzić sobie nie tylko z brakiem dostaw żywności i innych potrzebnych rzeczy, ale także z nieznanymi do tej pory stworzeniami, żyjącymi w pobliskim lesie.

Max Brooks dał się poznać światu znakomitym World War Z, który doczekał się także wysokobudżetowej adaptacji filmowej. Autor w Dewolucji skupił się na zupełnie innym, rzadko goszczącym na ekranach czy kartach powieści popkulturowym monstrum. Wielka Stopa, czy też Yeti to stworzenie znane z różnych legend, które dzięki Brooksowi zyskało ciekawą, survivalowo-grozową wersję. Autor wykorzystał również formę zbliżoną do reportażu, co daje ciekawy efekt w książce. Nie za często spotyka się podobnie poprowadzoną historię, a Brooks robi to niezwykle umiejętnie.

Lubię poznawać motywy i rozwiązania, które nie są w kółko eksploatowane przez twórców. Choć wiele z nich można co prawda zrobić w innowacyjny sposób, lecz ma to miejsce niezwykle rzadko. Brooks w swojej powieści kładzie nacisk na wiele ważnych aspektów tego typu historii. Budowanie napięcia, niewiedza względem zagrożenia, przetrwanie, emocje bohaterów w sytuacji zagrożenia życia. To wszystko sprawia, że Dewolucja to książka wciągająca i wyróżniającą się wśród wielu podobnych tytułów.

Jeżeli przypadł Wam do gustu World War Z, jestem pewien, że Dewolucja także się spodoba. Forma, choć nie jest identyczna, to ma wiele wspólnych cech. Autor ma dopracowany warsztat, dzięki czemu przyjemnie śledzi się przygody bohaterów i obserwuje ich zmagania względem tego, z czym przyszło im się spotkać. Konieczność współpracowania różnych ludzkich charakterów i wynikające z tego sprzeczki to zawsze ciekawy element w książkach, a tego tu także nie brakuje.