Noc wigilijnych cudów recenzja

Noc wigilijnych cudów

Autor: @dzagulka ·2 minuty
1 dzień temu
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Uwielbiam święta Bożego Narodzenia. To taki niezwykły czas w roku, który otula człowieka swoim ciepłem, magią i klimatem. To również czas, kiedy bardziej i mocniej staramy się wierzyć w cuda i spełnienie tych najbardziej skrytych na dnie serca marzeń.

Przychodzę dziś z recenzją książki, która pozwoli poczuć ten zbliżający się wielkimi krokami wyjątkowy czas. „Noc wigilijnych cudów” Marty Nowik, w sposób szczególny pozwala przygotować się na nadchodzące święta i poczuć, że w tę piękną wigilijną noc, mogą zadziać się prawdziwe cuda.


Marta Nowik kontynuuje losy bohaterów, których mogliśmy poznać w powieści „Noc spadających gwiazd”. Ścieżki znanych i lubianych postaci splatają się w jedną, przepełnioną ogromem miłości, oczekiwań i nadziei całość. Ze wzruszeniem i ciekawością towarzyszymy bohaterom w ich przygotowaniach do świąt. A te, mają miejsce nie tylko podczas wybierania wyjątkowych upominków, dekorowania domów czy szykowania potraw. Przygotowania odbywają się również w sercach, duszy i nadziei, na to, że spełnieni się to największe z marzeń. A wyczekiwany wigilijny cud, stanie się udziałem każdego z nich.


Ta treściwa i bardzo poruszająca historia, otula człowieka swoim mądrym przesłaniem i wiarą w to, że w życiu wszystko jest możliwe. Wystarczy tylko zaufać, chcieć, czasami pomóc losowi ale nade wszystko kreować swoją rzeczywistość tak, aby nigdy nie zabrakło w niej nadziei. Autorka w swojej powieści przypomina o tym jak ważne są w relacjach szczere rozmowy i zaufanie. Jak ważne jest pogodzenie się ze sobą samym i otaczającymi nas ludźmi. Jak nieocenione jest otwarte i uważne na drugiego człowieka serce. Sporo uwagi poświęca również tolerancji, empatii i próbom naprawienia błędów z przeszłości.


Marta Nowik z ogromną wrażliwością pochyla się nad różnorodnością ludzkich przeżyć i doświadczeń. Lekko lecz z czułą precyzją uświadamia, że przedświąteczny i świąteczny czas, to odpowiedni moment na to, aby wybaczyć, wyjaśnić nieporozumienia, pogodzić się i pozwolić sercu na odnalezienie spokoju i szczęścia. Każdy człowiek popełnia błędy i każdy zasługuje na drugą szansę. W tym wyjątkowym okresie warto odnaleźć w sobie życzliwość i wszystko to co dobre.


„Noc wigilijnych cudów” to ciepła i pełna wiary w wigilijne cuda opowieść. Doskonała na długie jesienne i zimowe wieczory. Rozgrzewa serce, wzrusza i daje nadzieję na to, że w tę jedną, wyjątkową noc w roku, wszystko może się zdarzyć. Niemożliwe, staje się możliwe. Warto w to uwierzyć i na ten swój wigilijny cud czekać.


Polecam!!!

Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Noc wigilijnych cudów
Noc wigilijnych cudów
Marta Nowik
8/10
Cykl: Noc spełnionych życzeń, tom 2

W święta marzenia są na wyciągnięcie ręki W Zalesianach, malowniczej miejscowości na Podlasiu, znajduje się mały sklepik z pamiątkami. Jego właściciel, dostojny pan Franciszek, ma jedno marzenie: sp...

Komentarze
Noc wigilijnych cudów
Noc wigilijnych cudów
Marta Nowik
8/10
Cykl: Noc spełnionych życzeń, tom 2
W święta marzenia są na wyciągnięcie ręki W Zalesianach, malowniczej miejscowości na Podlasiu, znajduje się mały sklepik z pamiątkami. Jego właściciel, dostojny pan Franciszek, ma jedno marzenie: sp...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @dzagulka

Jeden błąd
Jeden błąd

"Zamiast mnie osądzać i oceniać moje życie, włóż moje buty, przejdź ścieżki, które ja przeszłam, przeżyj moje bóle, smutki i cierpienia... Wytrzymaj tyle, ile ja wytrzym...

Recenzja książki Jeden błąd
Duma i gniew. Uciekinierzy
Uciekinierzy

Wygodny format książki, piękna, klimatyczna oprawa i znakomita treść – oto „Uciekinierzy” najnowsza powieść Joanny Jax, otwierająca cykl „Duma i gniew”! Za każdym raz...

Recenzja książki Duma i gniew. Uciekinierzy

Nowe recenzje

Gdyby tygrysy jadły irysy
Brak irysów przez tygrysy
@Strusiowata:

Czy chętnie sięgacie po wiersze dla dzieci? Nie z powodu dyżuru czytelniczego z maluchami, ale tak dla siebie. Żeby się...

Recenzja książki Gdyby tygrysy jadły irysy
Zły Samarytanin
Wredny chichot losu...
@maciejek7:

"Warszawa gniła, podgryzana od środka przez cały ten motłoch, który tu ściągał ze wszystkich stron." "Zły Samarytanin"...

Recenzja książki Zły Samarytanin
Bez litości
Grzechy trzeba odkupić?
@biegajacy_b...:

Pierwsze spotkanie z autorem i jego powieścią zawsze ma to do siebie, że nie wiem, czego mogę się spodziewać po autorze...

Recenzja książki Bez litości
© 2007 - 2024 nakanapie.pl