Noc poślubna recenzja

Noc pośluba

Autor: @feyra.rhys ·2 minuty
2024-08-05
Skomentuj
1 Polubienie
"Orkiestra zaczęła grać. Przywitano ich chlebem i solą. Potem podano na tacy dwa kieliszki. W jednym była wódka, a w drugim woda. Miała to być wróżba, które z nich w małżeństwie będzie grało pierwsze skrzypce, a które zostanie zdominowane. Chwycił ten stojący bliżej niego. Poczuł smak wody. Nie zdziwił się jakoś specjalnie."

"Noc poślubna" to pierwsza książka Przemysława Borkowskiego jaką miałam okazję przeczytać, ale już teraz wiem, że zdecydowanie nie ostatnia. Koniecznie muszę nadrobić pozostałe. Dlaczego ? Okazało się, że znam Pana Borkowskiego jako świetnego komika, ale nie znałam jego drugiej twarzy - świetnego pisarza ! Ten thriller był napisany tak dobrze, że nie można się było od niego oderwać. Głupio się przyznać, ale przez tak dobrze napisane kryminały i thrillery nie mogę wrócić do czytania fantastyki... To jest aż straszne !

To miał być piękny ślub i niezapomniane wesele, jednak z innych powodów niż zapamiętają je goście. Z godziny na godzinę państwo młodzi żałują, że podjęli decyzję o ślubie. Mają do siebie pretensje dosłownie o wszystko. Już po kilku godzinach od ślubowania sobie "miłości aż po grób" myślą o rozwodzie. Jednak nie dlatego ten ślub to istny koszmar. Można powiedzieć, że im ciemniejsza noc zapada, tym większe mary wychodzą z lasu. Tak, z lasu, bo wesele odbywa się w pałacu przy lesie wisielców, o którym krążą różne plotki. Jednak jedna okazuje się prawdziwa i tej nocy ujrzy "światło dzienne", a odpowiedzialni za zbrodnię sprzed lat poniosą zasłużoną karę. Tylko co z tym wszystkim mają wspólnego państwo młodzi...? Zdecydowanie ta noc będzie dla nich ciężka i nikt nie będzie zazdrościł im takiego wesela.

Tak jak pisałam wyżej, dzięki takim książką jak ta, ni potrafię wrócić do czytania fantastyki. Odkryłam w sobie miłość do kryminałów i thrillerów. Coś czuję, że nie da się tego już zmienić. Książka pana Borkowskiego wciąga bez reszty. Jest napisana w sposób, który zaciekawia czytelnika, nie pozwala się od niej odsunąć, bo chcemy dowiedzieć się o co w ogóle tu chodzi. Nie czekałam na rozwiązanie zagadki typu "kto tu jest mordercą", a raczej co się stało, że do tego wszystkiego doszło. Napięcie jest tu budowane perfekcyjnie ! W tym autor jest zdecydowanie mistrzem. Gdy już jesteśmy tuż tuż, dowiadujemy się czegoś nowego i nasza misternie układana piramidka rozpada się. Zaskoczyło mnie bardzo to, że samych "sprawców" zamieszania jest kilku. Nie mogę Wam za dużo zdradzać, bo nie będziecie chcieli przeczytać książki, a wierzcie mi, że warto, mimo, że czytałam wiele różnych opinii na jej temat.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-08-05
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Noc poślubna
Noc poślubna
Przemysław Borkowski
7.2/10

"Obejrzał się za siebie. Nikt oprócz niego nic nie zauważył. Goście siedzieli przy stołach, dwie pary wolno tańczyły. Jedni i drudzy wyglądali, jakby już także pomarli. Wesele żywych trupów, pomyślał...

Komentarze
Noc poślubna
Noc poślubna
Przemysław Borkowski
7.2/10
"Obejrzał się za siebie. Nikt oprócz niego nic nie zauważył. Goście siedzieli przy stołach, dwie pary wolno tańczyły. Jedni i drudzy wyglądali, jakby już także pomarli. Wesele żywych trupów, pomyślał...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czy jest tu ktoś jeszcze, dla kogo ta książka nosi silne znamiona komedii kryminalnej? Są trupy, są tajemnice z przeszłości, nie wiadomo do czego zdolne indywidua i miejsce z fatalną historią. Jednak...

@ladybird_czyta @ladybird_czyta

Gdy się dowiedziałam że ten pisarz jest i też znanym nam kabareciarzem telewizyjnym. To bardzo się ucieszyłam się bo bardzo mnie zaskoczył ten fakt.Ponieważ lubię oglądać kabarety tego artysty. A ten...

@Allbooksismylife @Allbooksismylife

Pozostałe recenzje @feyra.rhys

Kolęda na cztery ręce
Kolęda na cztery ręce

Tak jak pisałam ostatnio, nie jestem fanką świąt bożonarodzeniowych, ale książki, czy audiobooki świąteczne ostatnio stały się moją nową tradycją. Szczególnie książki Na...

Recenzja książki Kolęda na cztery ręce
Dziewczyna z przeklętej wyspy
Dziewczyna z przeklętej wyspy

Swoją przygodę z książkami Anety Jadowskiej rozpoczęłam od książek z Dorą Wilk. Byłam bardzo zadowolona, że polska autorka stworzyła takie cudowne książki fantasty z oso...

Recenzja książki Dziewczyna z przeklętej wyspy

Nowe recenzje

Stan nieważności
Stan nieważności: Między pozorem normalności a ...
@sylwiacegiela:

Katarzyna Kołczewska, znana z umiejętności subtelnego, a zarazem bezkompromisowego portretowania relacji międzyludzkich...

Recenzja książki Stan nieważności
Kolekcjoner lalek
Nocny Łowca
@Spizarnia_k...:

"Chce, żeby mówili o nim cały czas. Żeby gazety pełne były zdjęć jego lalek, które sobie przywłaszcza. Żeby opisywano g...

Recenzja książki Kolekcjoner lalek
Portret Lucrezii
Renesansowe piękno XVI wiecznych Włoch połączon...
@burgundowez...:

„Portret Lucrezii” to książka, która przenosi nas w sam środek XVI-wiecznych Włoch, splatając piękno renesansowych scen...

Recenzja książki Portret Lucrezii
© 2007 - 2025 nakanapie.pl