Transport A.H. do San Cristóbal recenzja

Książka została otrzymana z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl
George Steiner autor książki to wpływowy amerykański krytyk literacki, eseista, filozof, nowelista, tłumacz i nauczyciel.

Ks. prof. Waldemar Chrostowski

1979 r. Adolf Hitler zostaje wytropiony przez izraelskich łowców zbrodniarzy wojennych. Oni też mają za zadanie, tego schorowanego, niedołężnego potwora dotransportować do bazy w San Cristobal.
Bardzo długo zajęło mi zmobilizowanie się, do przeczytania tej książki. Niestety nie pomogło mi przedsłowie, napisane przez Ks. prof. Waldemara Chrostowskiego. W swojej mowie, która ma wydźwięk polityczno- filozoficzno- umoralniający, wskazuje nam, że nie będzie dobrze przyjęte jeśli książka nam się nie spodoba. Będzie nas to stawiać w roli: ignorantów historii, którzy swoją wiedzę czerpią z Wikipedii, którzy nie umieją myśleć samodzielnie. Do końca czytelnik nie wie, w kogo przyjdzie mu się wcielić. Czy będzie należał do ludzi osądzonych jak powyżej, czy będzie w grupie priorytetowej, do której lektura jest kierowana, czyli miłośników przeszłości, którzy dzięki swojej wiedzy, może nawet uczestnictwu osób najbliższych, babci albo dziadka czują ciężar II Wojny Światowej.
No i właśnie ze względu, na pamięć o moim dziadku zawzięłam się i powiedziałam, że ją przeczytam. Nawet po lekturze, książki, przedyskutowaniu jej z moim mężem, specem od obozów koncentracyjnych, taty, który aspekty wojenne ma w małym palcu nie wiem, kim bym była, w oczach księdza Waldemara.

Książka jest bardzo chaotyczna. Rzuca nas niczym wiatr piasek. Raz jesteśmy na naradzie, raz w dżungli, za chwilę wysłuchujemy 4 stronicowego monologu, by dopiero na koniec poznać nazwisko mówcy. Ten nieład jest bardzo denerwujący. Autor nie pofatygował się, by przedstawić bohaterów książki ani ich udziału w historii. Poznajemy tylko urywki, które mają nas naprowadzić na sedno ich osób.
Jedno trzeba przyznać autorowi, nawet po prawie 80 latach od zakończenia wojny, zasiewa w nas ziarno niepewności co do prawdziwości, samobójstwa wodza III Rzeszy. W głowie czytelnika rodzi się wiele pytań. Czy to możliwe by Hitler przeżył? Co dałoby zatajenie tego faktu? Jak to jest możliwe, że przy współczesnej wiedzy, nie znamy stuprocentowej odpowiedzi na to pytanie? Co by nam dało postawienie potwora przed sądem? Te i wiele innych pytań nie rozwikła książka. To dylematy, które dręczą żydowskich agentów i przenoszą się na nas.
Powieść George Steinera jest trudna do osadzenia w gatunku. Trochę sensacji, kryminału, martyrologii i dla współczesnej młodzieży science fiction. Podciągnęłabym ją pod powieść filozoficzną, która miałaby na celu poszukiwanie odpowiedzi na pytanie co by było gdyby.
Czy polecam? Nie wiem, niech każdy sam zdecyduje. Ja ją przemęczyłam, mimo iż temat wojenny nie jest mi obcy.