Dotyk. Tom 1. Śmiertelny sekret recenzja

"Nigdy nie czyń żadnych założeń."

Autor: @cassandra9891 ·2 minuty
2013-01-23
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Camelia ma kochających rodziców, jednak zbyt mocno wpatrzonych w siebie by dostrzec problem córki. Lepsze relacje nawiązuje z ojcem, w czasie kiedy jednak najbardziej go potrzebuje, jego uwagę absorbuje matka dziewczyny, od lat nie potrafiąca poradzić sobie z rodzinnymi sprawami z przeszłości. Dziewczyna zostaje więc z problemem sama, a po pomoc zwraca się być może i do samego prześladowcy.

Nadopiekuńczy były chłopak, nadpobudliwy szef, szkolny kolega ze skłonnością do okrucieństwa czy też przyjaciel uwielbiający robić innym kawały - kogo skrywa tożsamość przyszłego mordercy ?

Seria "Dotyk", podobnie jak cykl "Płomień na...", nie doczekała się na naszym rynku wydawniczym więcej niż dwóch części, mimo iż każda z tych historii liczy ich sobie o wiele więcej.
Laurie Faria Stolarz w obu tych seriach opisuje grę, jaką młodzi ludzie zmuszeni są podjąć z mordercą o nieznanej tożsamości. Nadprzyrodzony dar to istotny tutaj czynnik, bo przeważa szalę i może ocalić życie. W "Płomień na..." to główna bohaterka obdarzona jest zdolnościami, które tyle pomagają, ile często rujnują życie wśród rówieśników. W "Dotyku" główna narratorka cieszy się o wiele lepszą opinią w swojej szkole, nie ma do dyspozycji jednak żadnych zdolności, co jest o tyle niefortunne, że to właśnie ona została wyznaczona na następną ofiarę. Listy, ukradkiem wykonane zdjęcia, telefony...początkowe mogące być tylko żartem z czasem stają się materiałem na policyjnej kartoteki.

Główna postać męska to Ben - chłopak z wyrokiem za zabójstwo swojej poprzedniej dziewczyny. Camelia nie postrzega go jednak w ten sposób. Ma w pamięci wciąż żywe wspomnienie dnia, kiedy uratował jej życie, wypychając ją spod kół samochodu, chociaż on sam usilnie swojej roli zaprzecza.
To właśnie Ben posiada w tej opowieści dar i ostrzeżenie dla bohaterki. To jednak bardzo pogubiona postać, a jego niezdecydowanie znacznie opóźnia akcje.
Na wyróżnienie zasługuje za to postać drugoplanowa, przyjaciółki Camelii - Kimmie. Jej osobowości powieść ta zawdzięcza dobrą, rozładowującą napięcie dawkę poczucia humoru.

Ponieważ mamy na wstępie już kilku kandydatów, to ich właśnie podejrzewamy. Finał nie jest zbytnio zaskakujący - to tylko potwierdzenie jednej z hipotez.
Co kilka rozdziałów pojawia się fragment z perspektywy prześladowcy. Urywki te są jednak ta skonstruowane, że wskazują na więcej niż jedną osobę. Początek jest o wiele bardziej wciągający niż końcówka i finał.

Historia podobna do powieści "Ukryte" (także bez kontynuacji u nas) czy trylogii "Sen" - może się spodobać fanom tych właśnie serii.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-01-01
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dotyk. Tom 1. Śmiertelny sekret
2 wydania
Dotyk. Tom 1. Śmiertelny sekret
Laurie Faria Stolarz
5.5/10

Niektóre sekrety nie powinny być zachowywane... Jeszcze trzy miesiące temu życie Camelii było całkiem zwyczajne: miała przyzwoite oceny, niezłe relacje z rodzicami i fajną pracę. Jednak gdy tajemnicz...

Komentarze
Dotyk. Tom 1. Śmiertelny sekret
2 wydania
Dotyk. Tom 1. Śmiertelny sekret
Laurie Faria Stolarz
5.5/10
Niektóre sekrety nie powinny być zachowywane... Jeszcze trzy miesiące temu życie Camelii było całkiem zwyczajne: miała przyzwoite oceny, niezłe relacje z rodzicami i fajną pracę. Jednak gdy tajemnicz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Camelia jest zwyczajną dziewczyną. Wszystko dobrze się układa aż do wypadku. Właściwie do preludium tego wypadku, gdyż dziewczyna w ostatniej chwili zostaje uratowana spod pędzącego auta przez nieznaj...

JA
@Jadziogodzianka

Z autorką spotkałam się już jakiś czas temu. Jej pierwszą książkę "Biały płomień na magię" przyjęłam z przymrużeniem oka i na jakiś czas porzuciłam jej powieści, na rzecz innych lektur. Kiedy tylko po...

@Larissa @Larissa

Pozostałe recenzje @cassandra9891

Tak wygląda szczęście
"Maile, które przysyła los"

Oto historia znajomości, która zaczyna się w świecie wirtualnym - od błędu w adresie mailowym. Tam, gdzie anonimowość sprzyja bardziej szczerym wyznaniom dotyczących codz...

Recenzja książki Tak wygląda szczęście
Milion słońc
"Zanurzeni w Morzu miliona słońc."

Misja Błogosławionego, statku od pokoleń zawieszonego w nieskończonej przestrzeni kosmicznej, trwa. Czy będzie dane nam zobaczyć obiecane tytułowe "Milion słońc"? Wszyst...

Recenzja książki Milion słońc

Nowe recenzje

Pięć par rękawiczek
WSPÓŁPRACA RECENZENCKA
@aga.nowaczyk:

Pięć przyjaciółek. Pięć historii. Jedna przyjaźń. A do tego klimat XIX wiecznego Londynu. Madeline, Augusta, Janny, Ka...

Recenzja książki Pięć par rękawiczek
Ciężar korony
Ciężar Korony
@Zaczytany.p...:

"Ciężar Korony " ~ K. Litkowiec (współpraca reklamowa z wydawnictwem) [...]- A jeśli jesteś jego kolejną ofiarą? - Ni...

Recenzja książki Ciężar korony
Klątwa prawdziwej miłości
Klątwy, sekrety i walka o miłość
@wybrednaboo...:

Nadszedł czas na finał historii Jacksa i Evangeliny 🔥 🕸️ UTRATA PAMIĘCI - trzeci tom zaczyna się bezpośrednio po drugi...

Recenzja książki Klątwa prawdziwej miłości
© 2007 - 2024 nakanapie.pl