Niewinne ofiary recenzja

Niewinne ofiary.

Autor: @Malwi ·1 minuta
2022-10-02
Skomentuj
25 Polubień
"Niewinne ofiary" to debiutancki kryminał Katarzyny Wolwowicz. Ostatnio coraz częściej na księgarskich półkach pojawiają się powieści nieznanych autorów. Ja chętnie sięgam po takie nowości, ale stosuję pewną selekcję. Najczęściej to grafika okładki przykuwa moją uwagę, a w drugiej kolejności opis z tyłu książki. Tak też zaczęła się przygoda z tą powieścią. Świetna, mroczna okładka z dwiema małymi dziewczynkami zmierzającymi w kierunku lasu. Gdy przeczytałam opis z okładki wiedziałam, że ta pozycja może mi przypaść do gustu.

Zwłoki dwóch małych dziewczynek, rozczłonkowanych i wykorzystanych seksualnie, leżących w morzu krwi, znajduje w lesie były policjant. Śledztwem ma się zająć komisarz wydziału kryminalnego Olga Balicka wraz z nowym, ale doświadczonym śledczym z Warszawy Kornelem Mureckim. Okazuje się, że policjanci mieli przed laty weekendowy romans, a teraz muszą zmierzyć się nie tylko z morderstwem, ale również przeszłością.

Bardzo udany debiut literacki. Książkę przeczytałam z ogromną ciekawością. Zainteresował mnie nie tylko wątek kryminalny, ale również prywatne życie głównej bohaterki, która jest ciekawą postacią. W młodości nie miała lekko, ale dzięki pomocy przyjaznej dla niej osoby, " nie zeszła na złą drogę. Jest zaradna i pracowita, lojalna wobec ludzi, którym coś zawdzięcza, i bezkompromisowa wobec tych, którzy ją skrzywdzili. Na pewno wierzy w to, co robi, chce pomagać ludziom i można na niej polegać, ale nie jest święta. Potrafi się dobrze zabawić i czerpać z życia to, czego pragnie."

Fabuła, oryginalna. Początkowo śledztwo wydaje się nakierowane na jedno morderstwo, ale z czasem akcja się rozwija i pojawia się kilka wątków łączących się ze sobą.

W tej książce nie ma budowaniu napięcia, gdyż autorka zaczynając powieść ukazuje najbrutalniejszą zbrodnię, jakiej można się dopuścić na niewinnych dzieciach, dlatego emocje już w tym momencie sięgają zenitu. Trudno powiedzieć, że z czasem opadają, gdyż to wszystko, do czego docierają śledczy, powoduje stan najwyższego napięcia.

Zachęcam do sięgnięcia po tę lekturę. Myślę, że nie jednemu czytelnikowi może przypaść do gustu.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-10-02
× 25 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Niewinne ofiary
Niewinne ofiary
Katarzyna Wolwowicz
7.7/10
Cykl: Komisarz Olga Balicka, tom 1

Jelenią Górą wstrząsają makabryczne wiadomości – w pobliskim lesie odnaleziono ciała dwojga dzieci. Kiedy Olga Balicka, komisarz wydziału kryminalnego, przyjeżdża na miejsce zbrodni, nie może powstrz...

Komentarze
Niewinne ofiary
Niewinne ofiary
Katarzyna Wolwowicz
7.7/10
Cykl: Komisarz Olga Balicka, tom 1
Jelenią Górą wstrząsają makabryczne wiadomości – w pobliskim lesie odnaleziono ciała dwojga dzieci. Kiedy Olga Balicka, komisarz wydziału kryminalnego, przyjeżdża na miejsce zbrodni, nie może powstrz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Mrok" - Katarzyna Wolwowicz (piąty tom serii z komisarz Olgą Balicką: Niewinne ofiary, Fałszywe tropy, Toksyczne układy, Bursa, Mrok) Olga coraz bardziej odczuwa trudy samotnego rodzicielstwa. Korn...

NO
@nocna_gwiazdka_reads

"Koniec czegoś strasznego to zawsze nowy początek, który daje nadzieję na coś lepszego." Niedawno miałam okazję przeczytać pierwszą w swoim życiu książkę Katarzyny Wolnowicz "Wykluczona" i tak mn...

@feyra.rhys @feyra.rhys

Pozostałe recenzje @Malwi

Pomroki
Pomroki

Pierwszy tom cyklu z prokuratorem Michałem Stróżem, „Pomroki”, to powieść, która zaskakuje swoją wielowymiarowością i zdolnością budowania napięcia. Mariusz Kanios prowa...

Recenzja książki Pomroki
Skrzep
Skrzep

„Skrzep” Roberta Małeckiego, to piąta odsłona serii z komisarzem Bernardem Grossem. Małecki nie ogranicza się do prezentowania kolejnych tropów i policyjnych procedur – ...

Recenzja książki Skrzep

Nowe recenzje

Plebania
Księża katoliccy - wersja polska
@Meszuge:

W przypadku takich publikacji prawie zawsze najpierw sprawdzam, kim jest autor. Artur Nowak, adwokat i publicysta, pisz...

Recenzja książki Plebania
Z tej strony Sam
Poruszająca opowieść o wypadku, stracie, żałobi...
@burgundowez...:

„Pozwolić komuś odjeść, oznacza coś innego, niż zapomnieć. To stan równowagi między życiem dalej a spoglądaniem wstecz ...

Recenzja książki Z tej strony Sam
Ucieczka z Mielenz
"Ucieczka z Mielenz"
@tatiaszaale...:

“My po prostu jesteśmy stąd… Mówimy po niemiecku, ale nasza narodowość ciągle się zmienia”. Żuławska, piękna wieś. Życ...

Recenzja książki Ucieczka z Mielenz
© 2007 - 2024 nakanapie.pl