Książki od Pani Karoliny zawsze biorę praktycznie w ciemno. Uwielbiam pióro Autorki i zawsze zaskakuje mnie w każdym aspekcie. Tym razem miałam przyjemność wziąć na tapetę "Niewierność" czyli drugą część cyklu Truciciel. Powiem Wam, że jest ona mocno osadzona we współczesnym i znanym nam świecie. A czego dowiemy się z tej części? Zapraszam Was do przeczytania mojej opinii.
Zapanował covid. To spowodowało ogólnie pojętą destabilizację. Panuje wszechobecny smutek i wszyscy są bardzo niepewni. Nie są pewni, czy uda im się przeżyć kolejny dzień. Wojtek i Kasandra nie są wyjątkami. Dla nich również praktycznie całe życie się zmieniło. Kiedyś nie mogli bez siebie żyć. Aktualna sytuacja spowodowała, że życie stało się zwykłą rutyną a para zaczęła się od siebie oddalać. Wojtek wydoroślał, zaczyna doceniać otaczający go świat. Przestało mu zależeć na drogich gadżetach i nieskazitelnym wyglądzie. Jedyne czego pragnął, to bliskość i zainteresowanie Kasandry. Chciał czuć jej miłość i w zamian ofiarował jej to samo. Jednak Kasandra miała zupełnie inne plany i myśli. Ponieważ Wojtek nie dbał już o siebie tak jak kiedyś, przestała się całkowicie nim interesować. Życie z nim stało się dla niej udręka. Każda próba zbliżenia była dla niej torturą. Aby osiągnąć spełnienie, kobieta piła mnóstwo alkoholu i fantazjowała o sexie ze swoim pracownikiem. W końcu doszło do tego, że Kasandra zdradziła Wojciecha... A jakby tego było mało, zaraz po tym została porwana.... Namiętność, skrywane pragnienia i ludzkie pożądanie ujrzały wreszcie światło dzienne. Czy jednak był to dobry wybór ? Jak potoczą się losy Kasandry i Wojtka ? Czy zraniony mężczyzna będzie potrafił wybaczyć ukochanej? Czy kobieta uświadomi sobie, co tak naprawdę było dla niej ważne? Jaką cenę będzie musiała zapłacić za swoje przewinienia? Czy tych dwoje ma jeszcze szansę na szczęśliwe życie? Tego dowiecie się właśnie z tej lektury.
Przyznam się, że nie spodziewałam się, że ta opowieść aż tak mnie wciągnie. Czytałam ją z zapartym tchem. I choć początek nie bardzo mi się podobał, to szłam jak burza. A nie podobał mi się dlatego, że postać Kasandry bardzo mnie denerwowała. Byłam zła na Kasandrę, o te jej fanaberie. Nie doceniała tego, co miała. Powszechnie znaną nam, czytającym prawdą jest, że nie każdy z bohaterów książek ma cieszyć się naszą sympatią.
Bardzo lubię styl pisania Pani Karoliny. Jej książki czyta się zawsze rewelacyjnie i szybko. Pochłaniają już od pierwszej strony i z niecierpliwością zawsze czekam na kolejne nowinki z pod jej pióra. Tak było i tym razem. Kiedy już zaczęłam ją czytać, to nie mogłam się oderwać aż do ostatniej strony. Z niecierpliwością czekam na kolejne tomy tego cyklu, bo jestem ciekawa co wydarzy się dalej. Jaki przebieg zdarzeń zaplanowała Autorka i czym mnie jeszcze zaskoczy. Jest to trochę erotyk, trochę romans. Jest tez dużo bólu i smutku. Nie jest to książka z gatunku lekkich. Jednak zarówno z tej, jak i z pozostałych publikacji Pani Karoliny czuć szczerość Autorki. Potrafi ona doskonale przelewać na papier swoje myśli, co świetnie czuć podczas czytania. Jeśli czytaliście Truciciela ( a jeśli nie, to koniecznie nadróbcie zaległości ! ;) )lub lubicie pikantne historie i chcecie dowiedzieć się, jaki finał miała ta historia, to sięgnijcie po tę lekturę. Ja ze swojej strony polecam. Bardzo dziękuję Autorce za zaufanie, e-booka do recenzji oraz możliwość patronowanie tej pozycji. Przyznaję 8 ⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐/10 punktów !!! ;) I zachęcam Was do lektury !!! 😍❤️