Jedno małe poświęcenie recenzja

NIESAMOWITA UCZTA THRILLEROWA

TYLKO U NAS
Autor: @aga.kusi_poczta.fm ·1 minuta
2021-11-06
Skomentuj
11 Polubień
jaki jest ten kryminał?
odpowiem może pokrętnie, może niedorzecznie, ale...
jest ARCY-INTELIGENTNY
dlaczego?
Czytasz i czujesz, nabierasz wręcz pewności, że autorka musiała się do pisania bardzo przygotować - rozrysowała całą strukturę, rozpisała fabułę z każdym detalem, zbudowała wyrazistych bohaterów o specyficznych osobowościach i dążeniach... Skonstruowała niemalże architektoniczną fabułę w iście profesjonalnym stylu.
W tym thrillerze bowiem wszystko do siebie pasuje i z sobą współgra - to idealnie skomponowany utwór rozpisany na poszczególne strony, rozdziały i dni. Mamy samobójstwo, które samobójstwem nie jest - ale kto w takim razie za nim stoi? Dlaczego? Z dachu spada w końcu młoda dziewczyna, nafaszerowana prochami, której zycie dopiero się zaczęło... Podejrzenie pada na chłopaka, na Alexa, z którym przebywała. Wiele jednak nie pasuje do niego, do jego rysu mordercy. Wiele poszlak wodzi policję za nos i zwodzi na manowce, gdy prawdziwy zabójca sieje strach ...
Alex to reporter, który po powrocie do codzienności zmaga się ze stresem powojennym, z traumą, z którą nie umie sobie sam poradzić, a którą wypiera z siebie. Udaje twardego, podczas gdy taki nie jest. Lecz prawie każdy z bohaterów "Jednego małego poświęcenia" nie jest tym, za kogo go inni biorą. Dualizm się pojawia nie jeden raz... I to sprawia, że czytanie stanowi niesamowitą frajdę. Wsiąkasz nie dość, że w postaci, bierzesz udział w dochodzeniu, stajesz się ofiarą porwania, czy też wdziewasz kapcie grubego dozorcy marzącego o świętym spokoju i kobiecych fatałaszkach, to stajesz w pierwszej linii na froncie. Wystawiasz pierś gotową na poświęcenie - i nie koloryzuję. Jesteś odważnym bohaterem drugoplanowym tej ksiązki. Nie sposób bowiem odseparować siebie samego od tych krwistych i jakże wyrazistych bohaterów.
"Jedno małe poświęcenie" to niebywała, dobrze skrojona, pierwszorzędnie napisana i co najważniejsze - bardzo ciekawa ksiązka. Od początku do samego końca. Thriller, na jaki mało kiedy trafiasz. To nie jest czytadło, to jest uczta czytelnicza.
Jestem pełna zachwytów.

dziękuję MUZA

Moja ocena:

× 11 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Jedno małe poświęcenie
Jedno małe poświęcenie
Hilary Davidson
7.7/10

Alexa Traynor, fotograf wojenny, cierpi na zespół stresu pourazowego. Kilka lat temu, podczas pobytu w Syrii, był porwany i torturowany. Na Bliskim Wschodzie poznał też swoją narzeczoną Emily, któ...

Komentarze
Jedno małe poświęcenie
Jedno małe poświęcenie
Hilary Davidson
7.7/10
Alexa Traynor, fotograf wojenny, cierpi na zespół stresu pourazowego. Kilka lat temu, podczas pobytu w Syrii, był porwany i torturowany. Na Bliskim Wschodzie poznał też swoją narzeczoną Emily, któ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Kolejny interesujący thriller po jaki udało mi się sięgnąć to „Jedno małe poświęcenie” Hilary Davidson. Ciekawe zapowiedzi, interesujący opis zawarty z tyłu powieści tylko sprawiały to, że chciałam a...

@Anna_Szymczak @Anna_Szymczak

"Jedno małe poświęcenie" to powieść, która wyszła spod pióra Hilary Davidson. Alexa, fotograf wojenny, podczas pobytu na Bliskim Wschodzie zostaje porwany i torturowany. Cudem udaje mu się ujść z ży...

@moj.ksiazkowy.raj @moj.ksiazkowy.raj

Pozostałe recenzje @aga.kusi_poczta.fm

Zanim zabijesz moją śmierć
Pomniki kamiennych lwów

Zanim zabijesz - moją śmierć czy czyjąś? Kogokolwiek? Bo w końcu zabicie człowieka nie robi różnicy dla kogoś, kto i tak pragnie przelewu krwi i zemsty.... Wiele pytań ...

Recenzja książki Zanim zabijesz moją śmierć
Reisefieber
on i ona, matka i syn i śmierć

on, od dzisiaj sierota, leci do mamy, a raczej tam, gdzie ta mama dotąd żyła, bo teraz zostało po niej zimne już ciało. leci, by uporządkować po niej, to, co zostało. al...

Recenzja książki Reisefieber

Nowe recenzje

Maski
Kim naprawdę jesteśmy i jakie maski nosimy?
@Eufrozyna:

"Maski" to pełna napięcia i emocji opowieść, która wciąga czytelnika od pierwszych stron. Autorka snuje historię Poppy ...

Recenzja książki Maski
Umowa in blanco
Umowa in blanco
@unholy.confess:

“Zawsze był. Zawsze czuwał. I zawsze będzie wracał, bo łączyło ich coś więcej niż seks i amoralne zachowania”. [ ws...

Recenzja książki Umowa in blanco
Ask for Andrea
Ask for Andrea
@przerwa.na....:

Paranormalne wątki w thrillerach? Jesteście na tak? Ja nie często je spotykam, ale jeżeli są podane w taki sposób, jak ...

Recenzja książki Ask for Andrea
© 2007 - 2024 nakanapie.pl